Austria: po zamachu terrorystycznym minister spraw wewnętrznych zwiększa ochronę kościołów
Po zapoznaniu się z wynikami dochodzenia w sprawie zamachu terrorystycznego z 2 listopada w Wiedniu austriacki minister spraw wewnętrznych Karl Nehammer zapowiedział większy nadzór nad kościołami i miejscami spotkań religijnych. Zamachowiec, który wieczorem w Dniu Zadusznym zastrzelił w centrum stolicy czworo przechodniów, mógł celowo szukać swoich ofiar w kościołach, zanim zastrzeliła go policja, powiedział minister 26 listopada.
Austriacka agencja katolicka Kathpress podała, że w związku ze wzmożonymi wymogami bezpieczeństwa katolickie diecezje kraju pozostają w kontakcie z właściwymi organami państwowymi, takimi jak Urząd Ochrony Konstytucji i kierownictwo policji.
Według ministra spraw wewnętrznych może się okazać, że atak terrorystyczny mógłby znaleźć naśladowców. Nehammer nie mówił o tym szczegółowo, gdyż – jak podkreślił – „wyłączne prawo” do informowania społeczeństwa o nowych ustaleniach ma prokuratura. Zdaniem władz zagrożenie nie zmniejszy się w okresie Bożego Narodzenia.
Po raz kolejny swoje stanowcze „nie” wobec „małżeństw dla wszystkich” wyraził metropolita wiedeński kard. Christoph Schönborn. Na łamach archidiecezjalnej gazety „Der Sonntag” podkreślił, że „tak naprawdę” jedynym powodem małżeństwa jest dobro dziecka.
Istnieje naturalna potrzeba, aby za dobro dzieci wspólnie odpowiadali matka i ojciec. Małżeństwo jest drogą pokoleń i zawsze pozostanie niezastąpione, „jeśli jest dziecko, kiedy są matka i ojciec, którzy chcą się o te dzieci troszczyć” – napisał kardynał w artykule zatytułowanym „Nie dla małżeństw dla wszystkich”. Z tych powodów opowiedział się za zachowaniem dotychczasowej treści pojęcia małżeństwa i przypomniał stare przysłowie chińskie: „Nazywaj koło kołem a kwadrat kwadratem, a wtedy polityka znowu dojdzie do ładu”.
Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta
pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała
pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze
wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają
na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość,
przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona.
Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną
minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się
wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka
pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę,
aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba
się pożegnać z Jasnogórską Panią.
To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość
– Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam,
dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą
i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała
uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy
zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył,
gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze
do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny
sposób”.
Zakończyło się – trwające od 29 kwietnia br. - rzymskie spotkanie blisko 300 proboszczów z całego
świata, którzy odpowiedzieli na zaproszenie Ojca Świętego Franciszka, by w czynny sposób włączyć
się w prace Synodu o Synodalności.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.