Reklama

Idą. Trzeci, piąty, ósmy raz...

Dlaczego tysiące wiernych decyduje się wziąć udział w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę a raz spróbowawszy wędrują do Matki Bożej w kolejnych latach?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szlak pielgrzymkowy Warszawa - Jasna Góra wynosi około dwustu dziewięćdziesięciu kilometrów. Odległość ta wywołuje najwięcej emocji, kiedy podkreślimy słowo PIESZY szlak pielgrzymkowy. Najczęściej wówczas można usłyszeć: „w życiu nie dam rady przejść pieszo tylu kilometrów, to nie na moje zdrowie”.
Są jednak ludzie, którzy odważyli się przemierzyć tę drogę„ na własnych nogach”. Nie straszne im odległości, deszcze i upały. A także poranione stopy oraz zmęczenie. Nie straszne im również noclegi i kąpiele w mało komfortowych warunkach.
Dlaczego co roku tysiące wiernych decyduje się wziąć udział w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę? Dlaczego raz spróbowawszy, podejmują trud pielgrzymkowy w kolejnych latach? O motywach wybrania się na pielgrzymkowy szlak oraz przeżyciach z tym związanych opowiadają „pielgrzymkowi weterani”.

Żywy i młody Kościół

Magda Kępińska od siedmiu lat pokonuje pieszo trasę Warszawa-Jasna Góra.
- Pierwszy raz poszłam na pielgrzymkę mając siedemnaście lat. Głównie z ciekawości. Chciałam zobaczyć, jak to jest. Początki były trudne. Dużo modlitw, całodzienny marsz, przemęczenie. Pojawiało się zwątpienie i chęć powrotu do domu. Obiecałam sobie jednak, że wytrwam i dojdę do Częstochowy.
W ciągu kolejnych kilku dni poznawałam ludzi i byłam coraz bardziej oczarowana panującą atmosferą. Wszyscy wokół życzliwi i chętni do bezinteresownej pomocy. Niezwykłe było dla mnie to, jak wiele młodych osób jest wierzących i tak szczerze modlących się. Do tej pory Kościół kojarzył mi się ze starszymi osobami. Teraz zobaczyłam Kościół młody, żywy, żyjący wiarą na co dzień. Po raz pierwszy znalazłam się we wspólnocie chrześcijańskiej, gdzie każdy człowiek z osobna był dla mnie świadectwem.
W tym roku po raz pierwszy pójdę do Częstochowy jako Żona mojego ukochanego Męża, którego poznałam na pielgrzymce! Jestem bardzo wdzięczna Panu Bogu za ten dar.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kaczyński: z Hołownią rozmawialiśmy m.in. o tym, że trzeba Polskę ratować

Na spotkaniu z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią była rozmowa o tym, że „trzeba Polskę ratować" - powiedział w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Na pytanie, czy osiągnął swój cel, odparł: „jak przejdziemy drogę, będę zadowolony".

W piątek Radio ZET i „Newsweek” podały, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w prywatnym mieszkaniu jednego z najważniejszych europosłów Prawa i Sprawiedliwości - Adama Bielana. Do spotkania doszło w czwartek przed północą na warszawskim Białym Kamieniu. Potem do mieszkania Bielana - jak ustalili fotoreporterzy „Faktu” przyjechał między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Dotychczasowy radca nuncjatury apostolskiej w Warszawie, ks. prał. Pavol Talapka został skierowany do pracy w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej, a do stolicy Polski przybędzie pracujący dotychczas jako radca nuncjatury w Kijowie pochodzący z Indii ks. prał. Joseph Maramreddy - dowiaduje się KAI.

Pochodzący z diecezji Żylińskiej na Słowacji ks. prał. Talapka pracował w Warszawie od sierpnia 2022 roku. Nowy radca nuncjatury w Warszawie, ks. prał. Joseph Maramreddy pochodzi z diecezji Warangal w południowych Indiach w stanie Telanga.
CZYTAJ DALEJ

Potrzeba powrotu do Bożych źródeł [Felieton]

2025-07-06 20:40

ks. Łukasz Romańczuk

Żyjemy w czasach, gdy wartości chrześcijańskie są niezwykle ważne i aktualne. To czasy, gdy cywilizacja euroatlantycka przeżywa okres zeświecczenia. Gdy całe narody odchodzą od Boga, gdy prawa Boże są łamane, gdy odrzucane są Przykazania Dekalogu, w tych czasach ważny jest głos świętych, takich jak św. Jan Paweł II. Arcybiskup Zygmunt Feliński – męczennik, wyjątkowa postać w historii warszawskiego Kościoła – wymienił trzy zasadnicze korzenie zła, które sprawiają, że człowiek traci orientację i odchodzi od Boga. Powiedział za św. Pawłem, że „korzenie owe to: chciwość pieniądza, pycha żywota, pożądliwość ciała – są to główne źródła zła, przez które w sposób szczególny działa szatan”, ale można się temu złu przeciwstawić.

Od początku istnienia chrześcijaństwa powstawały zakony, których duchowni – poprzez śluby jakie składają, przeciwstawiają się właśnie tym korzeniom zła. Są to śluby: ubóstwa – przeciwko chciwości pieniądza, posłuszeństwa – przeciwko pysze żywota, oraz czystości – przeciwko pożądliwości ciała). Z początku powstawały zakony pustelnicze, a z czasem zakony kontemplacyjne, takie jak benedyktyni czy cystersi. To właśnie mnisi zachowali skarby kultury antycznej przed zniszczeniem. Oni, w swoich klasztorach, odseparowani od świata, kierując się benedyktyńską zasadą „ora et labora”, tzn. „módl się i pracuj”, przepisywali księgi starożytnych filozofów, lekarzy, uczonych czy poetów. Bez ich pracy kultura antyczna, wiedza grecka, rzymska, prawo i inne zabytki kultury światowej nie przetrwałyby. To benedyktyni i cystersi uczyli Europejczyków – naszych przodków – jak uprawiać ziemię, jak budować mosty i domy, jak siać zboże, jak hodować bydło i trzodę. To oni stanęli u podstaw fundamentów cywilizacji europejskiej. Już w VI wieku tworzyli pierwsze szkoły powszechne, a następnie uniwersytety. To oni przekazywali Ewangelię – od najmłodszego do najstarszego chrześcijanina.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję