Celem tych warsztatów było podzielenie się doświadczeniami pracy rekolekcyjnej w ciągu ostatnich 12 miesięcy, czyli od czasu wybuchu pandemii, z szczególnym uwzględnieniem podjętej przez Spotkania Małżeńskie pracy zdalnej. W pierwszej części spotkania Irena i Jerzy Grzybowscy wyraźnie podkreślili, że celem warsztatów nie jest przestawienie pracy Spotkań Małżeńskich na działalność zdalną, ale poszerzenie niezastąpionej pracy „na żywo”.
Reklama
Prefekt Papieskiej Dykasterii ds. Świeckich, Życia i Rodziny, kard. Kevin Farrell napisał do uczestników warsztatów m.in.: „Chciałbym pogratulować Waszego zaangażowania w duszpasterską troskę o małżeństwa z użyciem środków zdalnych, gdy jest to konieczne. Musimy podejmować wysiłki wobec rodzin, żeby mogły pozostawać w jedności z Kościołem, tak jak wy to czynicie, pomimo trudnej sytuacji, spowodowanej pandemią, która ogarnęła świat”.
Obecni liderzy Stowarzyszenia, Daina i Uldis Żurilo z Łotwy nakreślili ogólną sytuację w Kościele i społeczeństwie po wybuchu pandemii. Zauważyli polaryzację stanowisk w wielu sprawach i rosnące podziały tak w Kościele jak i całym społeczeństwie. Dotkliwy jest brak dialogu na wszystkich płaszczyznach relacji społecznych – mówili. Stąd potrzeba rozszerzenia pracy Spotkań Małżeńskich.
W dalszej części spotkania Jerzy Grzybowski wyraził radość, że pomimo bardzo trudnych doświadczeń osobistych, rodzinnych i zawodowych wiele Ośrodków Spotkań Małżeńskich podjęło pracę zdalną zaraz po wybuchu pandemii. A Irena Grzybowska powiedziała: zależy nam, żeby ośrodki, które przeczekują pandemię, poczuły się skutecznie zachęcone do podjęcia działań już teraz i nabrały do tego umiejętności, jeśli im ich brakuje. Dlatego jako motto naszych warsztatów przyjęliśmy słowa proroka Izajasza: Pokrzepcie ręce osłabłe! wzmocnijcie kolana omdlałe! Powiedzcie małodusznym: odwagi! (Iz 35,3).
Reklama
Grażyna i Ireneusz Meyerowie z Ośrodka Spotkań Małżeńskich w Gdyni podzielili się swoim doświadczeniem, jak od niechęci do pracy zdalnej na początku pandemii przeszli proces rozumienia możliwości, jaki stwarza działalność on-line, aż do coraz większego własnego zaangażowania w zdalne prowadzenie Rekolekcji Małżeńskich oraz Wieczorów dla Zakochanych. Ks. Adam Lewandowski z Ośrodka Spotkań Małżeńskich w Lublinie podkreślił, że czas pandemii jest dla niego wezwaniem do pokory i odwagi, aby bez żalu rezygnować z tego, co ludzkie po to, aby ocalić to, co Boże. Teresa i Robert Jagielscy z Ośrodka Spotkań Małżeńskich w Świdnicy dzielili się tym, w jaki sposób inspirowali zdalny dialog małżeński.
Podkreślili, że większość małżeństw po pierwszym warsztacie prowadzonym zdalnie chce kontynuować te spotkania. Natomiast Małgorzata i Adam Wiorek z Ośrodka Spotkań Małżeńskich w Jaworznie, Elżbieta i Bogusław Mura z Niemiec oraz Joanna i Krzysztof Lus z Wielkiej Brytanii oraz wielu innych animatorów przedstawiało w jaki sposób zaistniałe trudności zamieniali na szanse rozwoju. Ks. Przemysław Kot z Ośrodka Spotkań Małżeńskich w Niemczech podkreślił, że od początku pandemii był przekonany, że w każdej sytuacji Bóg zaprasza go do dialogu i do zadawania Mu pytania: do czego mnie w tej sytuacji wzywasz, do czego zapraszasz. Zauważył, że we wspólnocie ośrodka bardzo odczuwalny jest brak wspólnie przeżywanej Eucharystii. Jednak – paradoksalnie – przeżywamy pogłębienie łączności duchowej oraz pogłębienie naszych ludzkich więzi.
Także liderzy Ośrodków z wielu innych krajów dzielili się tym, w jaki sposób przezwyciężali powstałe trudności i stopniowo dostosowywali funkcjonowanie Spotkań Małżeńskich do nowych warunków.
Reklama
Alina i Mark Baginskije z Nowosybirska podzielili się trudnościami w kontakcie z rozproszonymi we wschodniej Syberii uczestnikami Spotkań Małżeńskich, ale i mocnym postanowieniem odnowienia pracy rekolekcyjnej. Sofija i Igor Husaki z Tarnopola na Ukrainie powiedzieli, w jaki sposób przeżycie koronawirusa przewartościowało ich zaangażowanie w różne sprawy „ziemskie” i spowodowało większe zaangażowanie w pracę apostolską Spotkań Małżeńskich. Podobnie Swietłana i Władysław Kasjanowy ze wspólnoty Spotkań Małżeńskich Kościoła Chrześcijan Baptystów w Sankt Petersburgu podzielili się świadectwem pogłębienia swoich relacji małżeńskich w okresie pandemii i determinacją w rozwijaniu dialogu jako drogi do świętości w swoim środowisku.
Podczas pracy w grupach jako konieczne uznano rozszerzanie nowopowstałego programu „Wprowadzenie do dialogu”. Szczególny akcent został położony na dialog rodziców z dziećmi oraz potrzebę tworzenia środowiska młodzieżowego w oparciu o duchowość Spotkań Małżeńskich. Podkreślono też, że ogromna szansa pojawiła się przed Wieczorami dla Zakochanych – prowadzonego przez Spotkania Małżeńskie kursu przygotowania do sakramentu małżeństwa. Jest możliwość ogarnięcia nimi znacznie większej liczby par, niż na żywo. Zwrócono uwagę, że podczas wszystkich form pracy zdalnej potrzebne jest bardzo wyraźne inspirowanie przystępowania do sakramentu pojednania i pokuty w czynnych kościołach. Potrzebne jest też wyraźne akcentowanie Komunii świętej duchowej. Jerzy Grzybowski podkreślił, że każdy z nas powinien żyć w nieustannej komunii duchowej z Jezusem.
Niedzielna Msza św. dla uczestników warsztatów transmitowana była z Irlandii. W homilii o. Łukasz Nawrat SDB zauważył m.in. nawiązując do czytań mszalnych, porównał dialog do łuku przymierza pomiędzy Bogiem a człowiekiem. Z uwagi na całkowity lockdown w Irlandii, o. Łukasz Nawrat celebrował Mszę św. sam, natomiast czytania liturgiczne i modlitwę wiernych czytali animatorzy świeccy ze swoich domów, łącząc się z kapłanem i wszystkimi uczestnikami warsztatów przy pomocy platformy Zoom.
Modlitwy w czasie warsztatów prowadzili m.in. Victor i Galina Mariuta z Mołdowy, Aleksandra i Krzysztof Pawlik z USA, ks. Andrzej Legieć z Orenburga na Syberii, Daiva i Jonas Junieviciai z Litwy oraz o. Aleksander Diagilew ze Spotkań Małżeńskich Cerkwi prawosławnej w Sankt Petersburgu.
We wnioskach końcowych Irena i Jerzy Grzybowscy podkreślili, że powstanie równoległego do pracy „na żywo” zdalnego nurtu Spotkań Małżeńskich stało się faktem. Doświadczenie pokazało, że doświadczeni animatorzy Spotkań Małżeńskich mają zdolność do zdalnego inspirowania dialogu w małżeństwach i narzeczonych. Świadectwa uczestników to potwierdzają. Potrzebne jest nieustanne doskonalenie tych umiejętności. W przyszłości wspólnoty spotykające się zdalnie powinny objąć małżeństwa i narzeczonych, którzy z różnych powodów (odległość, małe dzieci, opieka nad rodzicami) nie będą mogli uczestniczyć w wyjazdowych spotkaniach „na żywo”. Powstanie nurtu zdalnego poszerzyło możliwości realizacji przesłania Jezusa „Idźcie na cały świat”. Przezwyciężanie światowego kryzysu możliwe jest tylko poprzez rozwijanie działań pozytywnych. Spotkania Małżeńskie wpisują się w ten nurt.