Reklama

Telefonem do...

"Niedziela" w Telewizji Niepokalanów

Niedziela częstochowska 40/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ELŻBIETA GROCHAL: - Księże Redaktorze, w poprzednim numerze "Niedzieli" czytaliśmy, że od 27 września nasza "Niedziela" będzie obecna w Telewizji Niepokalanów. Ksiądz Redaktor przyzna, że właściwie nie ma dzisiaj ograniczeń w sferze oddziaływania na społeczeństwo, i dodam, że zacierają się granice między rodzajami mediów. One wchodzą, zazębiają się, mają cechy innych, niekoniecznie tylko swoje.

KS. INF. IRENEUSZ SKUBIŚ: - Ostatnio dość często mówimy, że Niedziela jest multimedialna, tzn. że istnieje w obrębie kilku mediów. W tej chwili jest to obecność prasowa, obecność w radiu i Internecie, a także na kasetach wideo. Jest to już pokaźny obszar oddziaływania, tak że mamy powód do chluby.

Najnowsza informacja w Niedzieli dotyczy naszej obecności w Telewizji Niepokalanów. Na razie jest to obecność 10-minutowa trzy razy w tygodniu: w środę, czwartek i sobotę - dwa ostatnie dni to powtórzenie programu środowego. Jest to jednak ważne, ponieważ będziemy promować w telewizji katolickiej Niedzielę i prezentować każdy jej numer. Powołaliśmy do istnienia Studio Nagrań Telewizyjnych, które będzie miało charakter pracowni. Zespół fachowców będzie opracowywał cotygodniową naszą prezentację.

Telewizja Niepokalanów jest stacją katolicką, kierują nią Ojcowie Franciszkanie. Ma program bardzo ciekawy, spokojny - wystarczy tylko popatrzeć na jej propozycje zamieszczane na telewizyjnych stronach Niedzieli. Jest może za mało dynamiczna, ale dla efektu dynamizmu potrzebne są najnowsze urządzenia, które są bardzo drogie. Polskiego Kościoła nie stać na zakup takich urządzeń, jak wóz transmisyjny. Nieraz patrzymy na audycje telewizyjne, choćby te w niedzielę o godz. 13.00, gdzie oglądamy transmisję Mszy św. z polskich kościołów, emitowaną przez Telewizję Polonia. Ileż tam wozów, oświetlenia, ok. 50 pracowników, którzy jednorazowo pracują przy takiej obsłudze. Nie stać nas na to. Bazujemy na bardzo skromnych środkach, dlatego Telewizja Niepokalanów nie może pochwalić się, że jest obecna w różnych miejscach i emituje programy na żywo. Nie mamy takich możliwości. Niemniej do współpracy jest już bardzo wiele, a program tej stacji staje się coraz ciekawszy. Niedługo do współpracy z Telewizją Niepokalanów przystąpi telewizja diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. W tej chwili na wizję wchodzi Niedziela. Myślę, że i my przyczynimy się, żeby Telewizja Niepokalanów była bardziej żywa, interesująca.

- Kto może odbierać Telewizję Niepokalanów?

- Tę telewizję można oglądać przede wszystkim na tzw. kablówkach. Wiele oddziałów lokalnych telewizji kablowych podjęło współpracę z Niepokalanowem. A więc Telewizja Niepokalanów jest obecna w sieciach kablowych w wielu domach. Z tego jednak, co wiem, najtrudniejsza sytuacja jest na wsi, gdzie telewizji kablowej nie ma. Otóż, można wtedy instalować tzw. Wizję albo Cyfrę +. Ja odbieram Niepokalanów na Wizji. Jest ona dość droga, kosztuje ok. 50 zł miesięcznie. Jeżeli jednak na wsiach będzie dużo chętnych, umożliwi to pertraktacje z tymi instytucjami o zaniżenie cen usług, dzięki czemu nie stracą, ale zyskają więcej abonentów. Wydaje się, że dużo lepsza pod tym względem jest sytuacja w miastach.

- Czy może Ksiądz Redaktor zdradzić, co było tematem pierwszej audycji?

- Złożyliśmy do Telewizji Niepokalanów kasetę z tzw. zwiastunem, trwającym 1 min i 10 s. Natomiast w pierwszym zwyczajnym materiale będzie już prezentacja najnowszego numeru "Niedzieli". W kolejnych audycjach będziemy omawiać pokrótce każdy numer Niedzieli. Będą też uzupełnienia ilustracyjne, np. gdy mówimy o wotum archidiecezji wrocławskiej złożonym na Jasnej Górze - zostanie ono pokazane. Jest to zupełnie inna forma pracy niż w gazecie i wszystkiego musimy się uczyć. Jednak bardzo się cieszę, że znajdujemy się już w ramówce Telewizji Niepokalanów. Wszystkich, którzy mają ten program, zapraszam do oglądania.

Audycja "Wypowiedź dnia" emitowana jest codziennie o godz. 11.00 na falach Archidiecezjalnego Radia Fiat w pasmach 94,7 FM. Komentarzy ks. inf. Ireneusza Skubisia dotyczących bieżących wydarzeń w Polsce i świecie można też wysłuchać w audycji "Spotkanie z Niedzielą" - wtorek godz. 21.30.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Krajewski na placu św. Piotra: Jezus Zmartwychwstały jest naszą nadzieją

2025-03-03 07:00

[ TEMATY ]

Watykan

PAP/EPA/Riccardo Antimiani

Do rozważenia tajemnic chwalebnych Różańca świętego w intencji Papieża Franciszka zachęcił podczas dzisiejszej wieczornej modlitwy w intencji Ojca Świętego Prefekt Dykasterii do spraw Posługi Miłosierdzia, kard. Konrad Krajewski.

Polski purpurat kurialny na początku modlitwy powiedział:
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Kazimierza Królewicza

[ TEMATY ]

nowenna

św. Kazimierz Królewicz

Karol Porwich/Niedziela

Św. Kazimierz Jagiellończyk – królewicz

Św. Kazimierz Jagiellończyk – królewicz

Nowenna do odprawiania przed świętem św. Kazimierza Królewicza (23 lutego - 3 marca) lub w dowolnym terminie.

Boże, nieskończony w swej dobroci, wysłuchaj próśb moich, oświeć mój rozum i skieruj serce do spełniania dobrych uczynków. Święty Kazimierzu, wstawiaj się za mną, abym potrafił Ciebie naśladować, zdobywał umiejętność wybierania dobra, obrony wiary katolickiej i moralności w sercach ludzi, mógł skutecznie odpierać pokusy, zachować czystość ciała i serca, pozostając wiernym członkiem Kościoła Twego. Pokaż mi, o Panie, co mam czynić, aby osiągnąć królestwo niebieskie. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Irlandia: Historia o tym, jak pewien ksiądz pomógł zbudować lotnisko

2025-03-03 20:45

[ TEMATY ]

Irlandia

By Djm-leighpark - Own work/commons.wikimedia.org

Ireland West Airport

Ireland West Airport

Spoglądanie w niebo nie jest dla księży niczym niezwykłym. Jednak w małym miasteczku Knock w zachodniej Irlandii pewien ksiądz zwrócił się do nieba w zupełnie inny sposób: podarował Irlandii lotnisko. Historia Jamesa Horana to także historia człowieka, który się nigdy nie poddał.

Horan pochodził z prostej rodziny, jego ojciec był drobnym rolnikiem i winiarzem. Urodził się w 1911 roku, a w 1936 roku został księdzem. Już w pierwszych latach posługi duchownego można zauważyć, że podchodził do swoich obowiązków z wielkim entuzjazmem. Zachodnia część Irlandii była (i częściowo nadal jest) bardzo odległa, nie było tam prawie żadnych dużych miast, a środowisko rolnicze nie oferowało perspektyw. Horan nie akceptuje tego ot tak. Zajmuje się budową sali tanecznej, która ma łączyć ludzi, a także zbiera pieniądze podczas podróży po różnych miastach USA. Już wówczas martwił się, że wiele osób wyprowadza się z powodu ubóstwa, i chce poprawić ich warunki życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję