Reklama

Warszawa/ Uroczystości Matki Bożej Łaskawej, patronki stolicy

Kult Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy, sięga 1652 r. Wiąże się z uratowaniem miasta przed zarazą. Centralne uroczystości odbędą się w sobotę w prowadzonym przez jezuitów sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Warszawie. Obecny tam wizerunek jest pierwszym w Polsce koronowanym obrazem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liturgii o godz. 20.00 będzie przewodniczył prowincjał zakonu jezuitów o. Tomasz Ortmann.

Z powodu pandemii nie odbędzie się procesja z zabytkową figurę Matki Bożej Łaskawej z XVII wieku, która przechodziła wzdłuż wewnętrznych murów obronnych Starego Miasta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uroczystość upamiętnia wydarzenia z 1652 r. Wobec szerzącej się wówczas zarazy magistrat Warszawy z inicjatywy rektora kolegium pijarów ks. Orsellego zarządził szczególne modlitwy przebłagalne przed wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej, niosąc obraz wzdłuż wewnętrznych murów miasta. Po ustaniu epidemii magistrat miasta podjął uchwałę, w której ogłoszono Matkę Bożą Łaskawą patronką Warszawy i Strażniczką Polski. Był to akt wdzięczności za opiekę Najświętszej Panny nad miastem w latach grozy wojennej i klęsk spowodowanych potopem szwedzkim.

Pierwszy wizerunek Madonny Łaskawej z atrybutami strzał "Madonna delle Grazie" został wykonany w 1410 r. techniką freskową w gotyckiej świątyni dominikanów w Faenzy we Włoszech, według wizji Joanny a Costumis. Stanowi ona pierwowzór wykonanego ok. 240 lat później obrazu Matki Bożej Łaskawej w sanktuarium w Warszawie.

Reklama

W wigilię uroczystości Zwiastowania Pańskiego 24 marca 1651 r w obecności nuncjusza papieskiego arcybiskupa Jana de Torres obraz Matki Bożej Łaskawej z namalowaną koroną na głowie został uroczyście wprowadzony do kościoła Pijarów pw. Świętych Prima i Felicjana przy ul. Długiej, obecnie jest to katedra polowa Wojska Polskiego, i ukazany ludowi Warszawy.

Decyzją papieża Innocentego X święto Mater Gratiarum Varsaviensis ustanowiono wówczas na drugą niedzielę maja. Było to pierwsze na terenach polskich papieskie poświęcenie obrazu z Matką Bożą w koronie.

W 1652 r. w podzięce za uratowanie przed zarazą odczytano akt zawierzenia, tzw. śluby warszawy. Koronacja obrazu odbyła się z udziałem pary królewskiej i licznie zgromadzonych mieszkańców stolicy. Była ona pierwszą w Polsce. Nastąpiła o 66 lat wcześniej niż koronacja papieska obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze.

Największym cudem przypisywanym Matce Bożej Łaskawej była pomoc w zwycięstwie nad bolszewikami w 1920 r. W 1970 r. papież Paweł VI zatwierdził tytuł Patronki Warszawy. Papieskie korony wizerunek Maryi uzyskał 7 października 1973 r. Nałożył je Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński w obecności biskupów i tysięcy mieszkańców stolicy.

Przed wizerunkiem modlił się 2 czerwca 1979 r. papież Jan Paweł II w pierwszy dzień swej pielgrzymki do Polski. Po raz drugi nawiedził go 16 czerwca 1983 r. podczas drugiej pielgrzymki do ojczyzny.

W dowód wdzięczności za zwycięstwo Polaków w setną rocznicę Bitwy Warszawskiej 14 sierpnia 2020 r. w czasie uroczystości z udziałem przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abpa Stanisława Gądeckiego symbolicznie wręczono Matce Bożej buławę hetmańską.

Reklama

W ramach obchodów stulecia Bitwy Warszawskiej – 16 sierpnia ub.r. bp Romuald Kamiński poświęcił w Radzyminie spiżową figurę Matki Bożej Łaskawej – patronki Warszawy i Strażniczki Polski, która stanęła przy trasie S8, obok wznoszonego sanktuarium świętego Jana Pawła II. (PAP)

Autor: Magdalena Gronek

mgw/ joz/

2021-05-08 07:56

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bezruch i substancja

Każdy chce sobie wydrążyć wygodną jamkę w systemie i spokojnie przeżyć

Warszawska jesień. Późny świt. Weekendowa pustka. Pusty park, na ulicy ani żywego ducha. Pierwsze Msze św. w kościołach za pół godziny, ale niemal bez wiernych. Warszawiacy, którzy mają posady i intratne zlecenia, śpią, bo nie muszą się martwić. Tak im się wydaje… Warszawiacy, którym ktoś zaraz zakręci gaz, bo nie płacą, też śpią, bo nic na to nie poradzą. Ale jeszcze za mojego dzieciństwa w Warszawie i w malutkim miasteczku rodzinnym dzień zaczynał się znacznie wcześniej, a wolnych sobót nie było. W mieście robotnicy i inżynierowie ruszali do fabryk, bo Polska była wysoko uprzemysłowionym Zachodem Wschodu, a na wsi krowa ryczała, żeby ją wydoić… Dziś o 3 wstaje tylko ktoś, kto handluje warzywami albo dojeżdża do roboty 200 km. Na szczęście są jeszcze tacy. Stacje benzynowe zawsze bywały puste. Ale 20 lat temu na odludziu firma Wiesiex jakoś tam handlowała ruskim paliwem lotniczym. Polonez je łykał i wzbijał się w niebo niczym myśliwiec albo - częściej - stukało mu w silniku. Polonez wiózł tkaniny przywiezione z Korei i Dubaju, bo trzeba było je sprzedać u kuzynów w powiatowym mieście. Prowincjonalni wydawcy, a było ich nieporównanie więcej niż dziś, wydawali wielkie nakłady książek, które dziś byłyby niemal zakazane albo ośmieszone. Wychodziły naprawdę niezależne gazety. Zdarzało się, że autorzy ginęli za swoją pisaninę, ale zdarzało się też, że ktoś zarobił krocie. Wtedy się jeszcze czytało książki. Dziś czytamy dezinformację preparowaną w Internecie przez zastępy słabo wynagradzanych trolli dowolnej barwy. To był czas wolności. Czas wielkiego ruchu. Chwilowy Dziki Zachód. Produkt uboczny wielkiej politycznej i biznesowej zmiany. Jednocześnie jednak trwał demontaż polskiej gospodarki i gigantyczny transfer finansowych owoców polskiej pracy do „instytucji finansowych”. Bardzo szybko wolność została zduszona, a Polaków przekonano, że nie ma po co się szarpać w biznesie i polityce, bo i tak ktoś większy tym rządzi i na żadne ekscesy nie pozwoli. Stąd wynika choćby niski odsetek głosujących w wyborach. Warto pamiętać, że Amerykanie tak samo nie wierzą w religię demokracji i w wyborach do Kongresu frekwencja od 1970 r. nie przekroczyła 40 proc. Ludność Zachodu rozumie mechanizm władzy i ma w głębokim poważaniu opowieści o tym, jak to może sobie wybrać, kogo chce. Szary mieszkaniec Wschodu nigdy chyba nie liczył na to, że może mieć jakiś wpływ na władzę. Każdy chce sobie wydrążyć wygodną jamkę w systemie i spokojnie przeżyć. Wielkie historyczne zmiany systemowe mają pewną niedogodność dla spokojnych ludzi. Gdy wieje wiatr historii, przetrwanie wymaga nie tyle biernej akceptacji systemu, ile chytrej aktywności. Kiedy wicher się wzmaga, żadna norka nie jest bezpieczna. Patrzę na warszawskich znajomych i co widzę? Zaczyna się. Wypasiona pensja z premiami nie musi wpłynąć na konto. Samochody i mieszkanie zabierze bank. Dziecko pójdzie do publicznej szkoły. Jak to? Przecież ja mam kursy, certyfikaty i taaaakie CV! O naiwny. Ciesz się, że masz trochę oszczędności, ale lepiej je wyjmij z banku, zanim bank padnie albo komornik wejdzie ci na konto. Polski rzeźnik, który od 3 nad ranem zasuwa po ubojniach, a od 7 z uśmiechem sprzedaje nam świeże mięso, nie chodzi na wybory, ale przetrwa kryzys systemu, bo jego życie zawsze było walką i ruchem. On nigdy nie miał prawa do odpoczynku. Jego żona - kiedy zamkną sklepik w lecie - nigdzie nie jedzie, tylko odgruzowuje gospodarstwo, bo na co dzień kręci się przy półtuszach. Zniszczono nam stocznie, ale mamy jeszcze chłopa, rzeźnika, producenta tapicerki, a nawet spawacza, który zjeździł świat za chlebem i założył drobny biznes. Pracują, walczą, kombinują, nieraz oszukują. Ale to oni są substancją narodu, który znowu może stanąć przed szansą odbudowy państwa.
CZYTAJ DALEJ

Szok... Unijna Komisja wzywa do zapewnienia dostępu do aborcji

2024-12-12 21:06

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Dokument rekomenduje wdrożenie programu ogólnego ochrony tzw. praw reprodukcyjnych i seksualnych, a także wzmocnienie implementacji Deklaracji Pekińskiej i Celów Zrównoważonego Rozwoju, promowanie równouprawnienia w zewnętrznych działaniach UE, m.in. poprzez integrację perspektywy płci w polityce klimatycznej i handlowej oraz wspieranie prawa kobiet do edukacji seksualnej, antykoncepcji oraz aborcji - alarmuje Ordo Iuris.

Komisja FEMM przygotowała projekt rekomendacji Parlamentu Europejskiego dla Rady UE w sprawie priorytetów Unii na 69. sesję Komisji ds. Statusu Kobiet ONZ (CSW). Dokument uwzględnia postulaty promujące równouprawnienie płci oraz ochronę praw kobiet w wymiarze globalnym, opierając się m.in. na Deklaracji Pekińskiej, Celach Zrównoważonego Rozwoju (SDG) i strategiach unijnych. Jednakże jednym z jego punktów jest zagwarantowanie dostępu do tzw. zdrowia reprodukcyjnego, w tym edukacji seksualnej i aborcji.
CZYTAJ DALEJ

Azerbejdżan: w Baku powstanie kościół pw. św. Jana Pawła II

2024-12-13 16:34

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Azerbejdżan

abp Gallagher

Vatican Media

Abp Paul Richard Gallagher

Abp Paul Richard Gallagher

Abp Paul Richard Gallagher, watykański sekretarz ds. Relacji z Państwami i Organizacjami Międzynarodowymi, rozpoczął czterodniowy pobyt w Azerbejdżanie. W tym czasie poświęci teren, na którym zostanie wzniesiony kościół pw. św. Jana Pawła II i weźmie udział w uroczystości wmurowania kamienia węgielnego. W programie jego pobytu jest też spotkanie z wielkim muftim Kaukazu szejkiem Paszazade i prezydentem Azerbejdżanu Aliyevem.

Od piątku 13 grudnia do poniedziałku 16 grudnia potrwa wizyta abp. Paula Richarda Gallaghera w Azerbejdżanie. Okazją do odbycia tej podróży jest poświęcenie terenu pod nowy kościół, który zostanie wybudowany w Baku i wmurowanie jego kamienia węgielnego. Patronem świątyni będzie św. Jan Paweł II.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję