Reklama

Hiszpania i Włochy w półfinale

Hiszpania po rzutach karnych wyeliminowała Szwajcarię, a Włochy pokonały Belgię 2:1 w ćwierćfinałach piłkarskich mistrzostw Europy. Zwycięzcy zmierzą się ze sobą 6 lipca na stadionie Wembley w Londynie.

[ TEMATY ]

Euro 2020

PAP

Belgia - Włochy

Belgia - Włochy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Sankt Petersburgu po 120 minutach gry Hiszpanie remisowali ze Szwajcarami 1:1. Prowadzili od 8. minuty, gdy po strzale Jordiego Alby piłka odbiła się od Denisa Zakarii, co zmyliło Yanna Sommera. Była to już dziesiąta samobójcza bramka na Euro 2020. To więcej niż we wszystkich poprzednich turniejach finałowych razem wziętych, w których padło łącznie dziewięć takich trafień.

Szwajcarzy, dla których był to najważniejszy mecz od 1954 roku (przegrany ćwierćfinał mistrzostw świata), wyrównali w 68. minucie po trafieniu Xherdana Shaqiriego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziewięć minut później czerwoną kartkę za niebezpieczny faul otrzymał Remo Freuler i od tego momentu zaznaczyła się przewaga Hiszpanów. Zwłaszcza w dogrywce zepchnęli rywali do głębokiej, chwilami rozpaczliwej obrony. Wynik jednak się nie zmienił głównie za sprawą świetnie dysponowanego Sommera.

W rzutach karnych, które wydawały się być atutem Szwajcarów (wyeliminowali w ten sposób w 1/8 finału mistrzów świata Francuzów), pomyliło się aż pięciu zawodników: z Hiszpanów - Sergio Busquets i Rodri, a w drużynie szwajcarskiej: Fabian Schaer, Manuel Akanji i Ruben Vargas. Mistrzowie Europy z 2008 i 2012 roku zwyciężyli 3-1 i grają dalej.

Reklama

Hiszpańskie media za bohatera meczu uznały bramkarza Unai Simona. "Unai daje nam awans!", "Unai mistrzem!" - napisał dziennik "AS". W poprzednim spotkaniu z Chorwacją Simon puścił kuriozalnego samobójczego gola po podaniu Pedriego.

Wieczorem w Monachium zmierzyły się reprezentacje Włoch i Belgii. Spotkanie było rozgrywane w bardzo szybkim tempie, a obaj bramkarze mieli pełne ręce roboty. Wszystkie gole padły w pierwszej połowie. Włosi prowadzili po trafieniach Nicolo Barelli i Lorenzo Insigne. Tuż przed przerwą Jeremy Doku wywalczył dla Belgów rzut karny, który wykorzystał Romelu Lukaku.

Po zmianie stron przeważali Belgowie, groźne akcje przeprowadzał Doku, świetną okazję miał także Lukaku, ale Włosi skutecznie się bronili. "Czerwone Diabły" wracają do domu z poczuciem dużego niedosytu, bo wielu ekspertów widziało w nich kandydatów do złotego medalu.

Lukaku, z czterema bramkami na koncie, należał do najskuteczniejszych strzelców Euro. Więcej - pięć - zdobył tylko Portugalczyk Cristiano Ronaldo, a cztery razy trafili do siatki jeszcze Szwed Emil Forsberg, Francuz Karim Benzema i Czech Patrick Schick. Z tych zawodników pozostaje w turnieju tylko Schick.

W sobotę w pozostałych ćwierćfinałach Czechy zagrają w Baku z Danią, a w Rzymie Anglia zmierzy się z Ukrainą. Anglicy jako jedyni nie stracili do tej pory bramki. (PAP)

2021-07-03 08:15

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

ME 2021: zaczyna się faza ćwierćfinałowa

[ TEMATY ]

sport

Euro 2020

PAP/EPA/Anatoly Maltsev

W piątek i sobotę odbędą się ćwierćfinały piłkarskich mistrzostw Europy. Na pierwszy z tych dni zaplanowano mecz lidera światowego rankingu Belgii z Włochami w Monachium oraz spotkanie Szwajcarii - bez pauzującego za kartki kapitana Granita Xhaki - z Hiszpanią w Sankt Petersburgu.

Szlagierem powinno być starcie Belgów z Włochami. "Czerwone Diabły" w 1/8 finału wyeliminowały broniących tytułu Portugalczyków, ale zwycięstwo 1:0 okupili kontuzjami swoich największych gwiazd - Edena Hazarda i Kevina De Bruyne. W czwartek nie brali oni udziału w treningu.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: kard. Prevost powierza papieża Maryi, Matce nadziei

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Do zawierzenia Maryi, Matce świętej nadziei Ojca Świętego zachęcił wiernych zgromadzonych na Placu św. Piotra Prefekt Dykasterii do spraw Biskupów, kardynał Robert Francis Prevost, OSA. Przewodniczył on modlitwie różańcowej w intencji chorego papieża.

„Trwamy na modlitwie wraz z waz z Maryją, Matką Kościoła prosząc o zdrowie dla Ojca Świętego Franciszka. Niech Ona, Matka świętej nadziei, która wspomaga, pokrzepia i pociesza wszystkich, którzy uciekają się do Jej pomocy, będzie także dla nas tego wieczoru znakiem pociechy i pewnej nadziei”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV - wybranek Ducha św. na nasze czasy

2025-05-09 12:07

[ TEMATY ]

Leon XIII

Prof. Grzegorz Górski

nowy papież

Papież Leon XIV

Vatican Media

Program każdego papieża, zawiera się w decydującej mierze w przybranym przez Niego imieniu. Tam trzeba szukać zarówno owego powiewu Ducha św., który kierował sercami i umysłami głosujących, jak również wskazań co do tego, co określa nadchodzący pontyfikat.

Nie ma żadnych wątpliwości, że kard. Prevost odwołuje się do ostatniego, wielkiego papieża o tym imieniu - Leona XIII. Był on sternikiem Kościoła przez 25 lat w okresie, w którym skala wyzwań dla katolików była być może nawet większa niż obecnie. Jeśli ktoś ma wątpliwości, niech poczyta jakie tajfuny uderzały w Kościół w owym okresie w każdym miejscu na świecie. Ot choćby, jaką sytuację miał Kościół we Włoszech, które poddane były ówcześnie histerycznej masońskiej obsesji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję