Kard. Cupich: zero obojętności wobec nadużyć seksualnych
„Patrząc na twarze ofiar nadużyć seksualnych wśród duchownych, patrzymy na cierpiącą twarz Jezusa” – powiedział kard. Blase Cupich podczas zorganizowanej w Rzymie konferencji na temat zapobiegania nadużyciom. Purpurat przypomniał, że Kościół ani na chwilę nie może stracić czujności i stać się obojętny wobec dramatu ofiar wykorzystywania.
Zdaniem metropolity Chicago biskupi i wszystkie osoby mające wpływ na zarządzanie w Kościele muszą uważać, by nie popaść w samozadowolenie, nie zacząć myśleć: zrobiłem już wystarczająco, dopełniłem formalności. „Musimy stawić czoła prawdzie i działać, przynosić uzdrowienie i sprawiedliwość cierpiącym ze strony duchownych” – powiedział kard. Cupich.
Zwracając się do ofiar, które zgłosiły przestępstwa seksualne popełnione przez księży, kard. Cupich podkreślił, że Kościół winien jest każdej z nich wielką wdzięczność. „Rzucając światło prawdy na zło, jakim jest seksualne wykorzystywanie nieletnich, wykazały się one ogromną odwagą. Jako Kościół, a zwłaszcza jako biskupi, którym sam Chrystus powierzył strzeżenie owczarni, nie wolno nam porzucić poszkodowanych” – powiedział metropolita Chicago. Zaznaczył, że dzieci byłyby bezpieczne, gdyby ci, którzy byli do tego powołani, szczególnie biskupi, wykonywali swoje zadania.
Kard. Blase Cupich został wybrany przez papieża na jednego z organizatorów watykańskiego szczytu w 2019 r. poświęconego zapobieganiu wykorzystywaniu seksualnemu nieletnich, który doprowadził do powstania nowych przepisów regulujących zwalczanie nadużyć w Kościele. Tegoroczna konferencja, w której wziął udział, zgromadziła w Rzymie przywódców kościelnych, profesjonalistów zajmujących się ochroną nieletnich i psychologów. Ze względu na obostrzenia związane z pandemią była ona wydarzeniem hybrydowym: złożyły się na nią prezentacje online, a całość zwieńczyło spotkanie w Rzymie na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. W konferencji udział wzięły 134 osoby z 30 krajów.
Papież Franciszek odwiedza w dniach 24-29 lipca Kanadę. Jak sam powiedział, jest to „pielgrzymka pokutna”. Rdzenni mieszkańcy i władze tego kraju oczekują, że Ojciec Święty ponowi – wyrażone już wiosną w Watykanie – przeprosiny za udział Kościoła katolickiego w systemie szkół rezydencjalnych (szkół z internatem) dla dzieci wywodzących się z Pierwszych Narodów, Metysów i Inuitów. W tych państwowych placówkach, prowadzonych przez Kościoły, dokonywano kulturowej asymilacji uczniów.
W programie papieskiej „pielgrzymki pokutnej” znajdują się: Edmonton, Maskwacis, Lac Ste. Anne, Quebec, Sainte Anne de Beaupré i Iqaluit. We wszystkich tych miejscach Franciszek spotykać się będzie z rdzennymi mieszkańcami Kanady. Na Mszy św., którą odprawi w Sainte Anne de Beaupré, dla ich przedstawicieli zarezerwowano 70 procent miejsc.
Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym
Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju
Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N.
- O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych.
O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej.
Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
TOPR apeluje: Nie wychodźcie w góry – fatalne prognozy pogody
2025-07-26 21:04
PAP
Karol Porwich/Niedziela
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe zaapelowało w sobotę wieczorem o całkowite zaniechanie wszelkich aktywności górskich w Tatrach w niedzielę. Powodem są wyjątkowo niekorzystne prognozy pogody, która może stanowić poważne zagrożenie dla życia i zdrowia turystów.
Dla powiatu tatrzańskiego na niedzielę wydano ostrzeżenie trzeciego – najwyższego – stopnia przed intensywnymi opadami deszczu. Towarzyszyć im będą gwałtowne burze z porywami wiatru dochodzącymi do 80 km/h. Miejscami możliwe są także opady gradu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.