Reklama

Polska

#PolskaPielgrzymuje – Pelplin, Szczecin, Koszalin, Drohiczyn i Rzeszów

Pielgrzymia droga oczyszcza, jest pokutna, ale przede wszystkim jest wdzięcznością za to, co Bóg nam daje – mówią pątnicy, którzy dziś pokonali najdłuższe trasy: ze Szczecina, Koszalina, Pelplina i Drohiczyna. Z modlitwą za Kościół, papieża, misjonarzy i Ojczyznę dotarli pątnicy z diec. rzeszowskiej.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymi

Pielgrzymka 2021

BPJG

Bp Jan Wątroba z pielgrzymami z Rzeszowa

Bp Jan Wątroba z pielgrzymami z Rzeszowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymi z diec. pelplińskiej, m.in. uczyli się w drodze medytować słowo Boże w ciszy. - Proszę zobaczyć - zapraszamy na pielgrzymkę - jak młodzież medytuje słowo Boże w całkowitej ciszy przez kilkanaście minut młodzież. Rewelacja! Oni tego w domu nie doświadczają. Oni wielu rzeczy w domu nie doświadczają. Przychodzą na pielgrzymkę i są inni. Nie dlatego że są tam źli, a tu dobrzy. Nie, tylko dojrzewają – podkreśla ks. Antoni Bączkowski, który do Częstochowy pielgrzymuje od 1975r. Zwraca uwagę na wielką rolę formacyjną pieszych pielgrzymek na Jasną Górę - To dojrzewanie w wierze, w łasce, nauka, by być wdzięcznym Bogu i ludziom – podkreślił ks. Bączkowski.

W pięciu grupach, na Jasną Górę przyjechała też 23. Rowerowa Pielgrzymka Diecezji Pelplińskiej, a w niej 150 osób. Tradycyjnie ustawili się w szpaler, by rowerowymi dzwonkami i gromkimi brawami uczcić trud pieszych pątników, a sami tez „wykręcili” niemało kilometrów, bo niektórzy, jak grupa z Lęborka, ok. 600. Razem cieszyli się „że są we wspólnym domu u najlepszej Mamy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Nie bój się wziąć Maryi do siebie” - to zachęta, którą wzięli sobie do serca pątnicy 37. Szczecińskiej Pieszej Pielgrzymki. Przyszło 100 osób, w tym pątnicy z Pustkowa, którzy szli najdłużej, bo aż 20 dni. ¬ Tę trasę w całości pokonała Teresa Farbotnik, dla której to ósma pielgrzymka i wielkie dziękczynienie - Ja z kolei idę podziękować za 40 lat małżeństwa, 60 lat życia, wnuczek w tym roku był u Pierwszej Komunii Świętej, synowa miała 40. urodziny, za zdrowie męża i moje, bo chorowaliśmy na Covid-19, przeszliśmy ciężko – opowiadał pątniczka.

- Choć nogi obolałe, ale wiara i duch wzmocnione – przyznawali. Pątnicy z diec. koszalińsko-kołobrzeskiej pokonali ponad 400 km. Prosili też w intencji tej nadmorskiej cząstki Kościoła w Polsce i odbywającego się synodu, przygotowują się do jubileuszu 50-lecia powstania diecezji w 2022.

Pieszo dotarło 180 osób, aż 1 tys. uczestniczyło w pielgrzymce duchowo.

„Mocni nadzieją” – przyszli pątnicy z diec. drohiczyńskiej. Dotarło 352 osoby, sporo młodych zdecydowało się po raz pierwszy przeżyć wakacje z Bogiem i we wspólnocie na pielgrzymce. Najmłodszy pątnik to 11-miesięczny Antoś.

- Były chwile trudne, bolały nogi, bolały mięśnie, były odciski, pogoda tez nie zawsze dopisywała, sporo padało, ale mimo to jestem bardzo szczęśliwa. Pójdę za rok – deklaruje Weronika Sosińska, która pierwszy raz zdecydowała się przyjść do Częstochowy.

Z hasłem „Z Maryją i Józefem do Jezusa” przyszli pątnicy z diecezji rzeszowskiej. Od 44 lat pielgrzymka rzeszowska wpisuje się w modlitwę za Kościół, papieża i Ojczyznę. Szło 42 kapłanów, w tym misjonarze z Zairu i Maroka, a także klerycy kamilianie z Madagaskaru. Sztafetowo oraz w jednej grupie, która przeszła cała trasę uczestniczyło w sumie 2, 7 tys. osób.

Pielgrzymi podkreślają ogromną serdeczność i wdzięczność otrzymywana od rodaków - Widziałem inną Polskę niż tę, którą pokazują media. Przeogromna życzliwość ludzka, która wyrażała się również w tym, że spotykani ludzie mówili nam „dobrze że idziecie” – opowiadał ks. ks. Antoni Bączkowski. Zauważył, że pielgrzymki są bardzo potrzebnym świadectwem wiary.

2021-08-13 16:17

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pragnął świętości

Niedziela przemyska 31/2021, str. III

[ TEMATY ]

pielgrzymi

o. Wenanty Katarzyniec

Archiwum autora

Czyszki – parafia, w której o. Wenanty pracował zaraz po święceniach w 1914 r.

Czyszki – parafia, w której o. Wenanty pracował zaraz po święceniach w 1914 r.

W ramach Roku Ojca Wenantego odbyła się I Ogólnopolska Pielgrzymka na Ukrainę „Śladami o. Wenantego”.

Franciszkanie z Kalwarii Pacławskiej zachęcają do podążania śladami o. Wenantego Katarzyńca m.in. poprzez pielgrzymki na tereny dzisiejszej Ukrainy, gdzie pod koniec XIX wieku i w pierwszych dwudziestu latach wieku XX żył i prowadził pracę duszpasterską. Sługa Boży o. Wenanty przypomina nam o sensie i wartości chrześcijańskiego życia, którego wielkość zależy nie od nadzwyczajności dokonań, ale od mocy pragnienia i ukochania. Swoim życiem potwierdza, że każdy może i powinien realizować swe powołanie tam, gdzie stawia go Bóg, powierzając mu obowiązki. Jak mówił o. Wenanty: „Człowiekiem dobrym, cnotliwym można się stać tylko powoli, a więc nie należy odkładać poprawy życia na później – bo później może zabraknąć czasu. Przecież to niemożliwe, aby grzesznik, który całe życie swoje obrażał Pana Boga, aby on potem w jednej chwili zmienił się na łożu śmiertelnym, aby się wtedy od razu skruszył, nawrócił i odpokutował za swoje winy. Otóż wszyscy, młodzi i starzy, w jakimkolwiek jesteśmy wieku, mamy zacząć żyć dobrze, zaraz, teraz, nie od jutra”.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz 65-lecia kapłaństwa o. Melchiora Królika

2025-01-24 20:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

jubileusz

obraz Matki Bożej Częstochowskiej

BPJG

Ojciec Melchior Królik

Ojciec Melchior Królik

Od 65 lat służy Maryi jako kapłan w Zakonie Paulinów. Dziś ojciec Melchior Królik obchodzi 65. rocznicę święceń prezbiteratu, które otrzymał z rąk bp. Karola Wojtyły. Jego szczególną misją od dziesięcioleci jest opieka, także konserwatorska, nad „skarbem narodu” czyli Jasnogórskim Obrazem. Od ponad 60 lat jest też wytrwałym pątnikiem Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej.

O. Rafał Wilk, podprzeor Jasnej Góry, przypomniał, że w posługę kapłańską, zakonną i jasnogórską Jubilata wpisują się ze szczególną wyrazistością dwie misje. Jedną z nich jest bezpośrednia odpowiedzialność za stan zachowania Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. – O. Melchior jest też kronikarzem mocy wstawienniczej Bożej Matki u swojego Syna i skrzętnie notuje wszystkie cuda, jakie za przyczyną Matki Bożej jasnogórskiej wydarzyły się w życiu tych, którzy do Maryi z dziecięcą ufnością się zwracają – powiedział o. Wilk.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: adoruj Jezusa o każdej porze!

2025-01-25 07:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

W parafii Chrystusa Króla w Łodzi trwa druga z pięciu adoracji wprowadzających w wieczystą adorację w nowo powstałej kaplicy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję