Reklama

Fakty

Francuska intryga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Stara Europa" zachowuje się jak stara ciotka, nieustannie narzeka na "młodą Europę", łaje ją i poucza. Zaczęło się od głośnej już rady prezydenta Chiraca. "Kandydaci - mówił - zmarnowali znakomitą okazję, by siedzieć cicho". Radę tę usłyszeliśmy wkrótce po tym, jak poparliśmy Amerykanów w ich walce z irackim dyktatorem. Prezydent Francji cicho nie siedział, więc teraz musi udać się do Canossy.
Przed świętami unijny premier Romano Prodi skrytykował naszą decyzję o zakupieniu amerykańskich F-16. "Mając portfel w Europie - oświadczył - nie można powierzać USA gwarantowania jego bezpieczeństwa". Unijny premier zapomniał, że przez pół wieku jego portfel chronili Amerykanie przed rosyjskimi i włoskimi komunistami.
W szkole poznaliśmy słynny paradoks strzały i żółwia. Ponoć strzała nigdy nie dogoni żółwia, gdyż w chwili, gdy zbliży się do niego, on będzie już ciut dalej. Mam wrażenie, że podobnie i my gonimy Unię. Im bliżej niej jesteśmy, tym ona hyc, i od nas się oddala. Nikt zresztą nie robi z tego tajemnicy. W tym tygodniu w Brukseli spotyka się przecież ów "żółw", czyli unijne "twarde jądro".
"Twarde jądro" jest odpowiedzią Francji, Niemiec i Belgii na rozszerzenie Unii. Jest oczywiste, że 25 państw nigdy nie wypracuje wspólnej polityki zagranicznej i obronnej. "Dlatego też niektórzy - zapowiada Chirac - pragną pójść dalej i szybciej. Rolą grup inicjatywnych będzie tworzenie nowych form współpracy". Bardziej precyzyjny był inny Francuz - Eneko Landaburu, dyrektor ds. rozszerzenia Unii. Jego zdaniem, już wkrótce powstanie "awangarda albo twarde jądro, gdyż Europa straciła ducha rodziny". Dlaczego straciła? "Bo być może wpuściło się tych, którzy do niej nie należą".
Wiele wskazuje na to, że za rok, gdy Polska stanie się pełnoprawnym członkiem Unii, to Unii w dzisiejszym kształcie już nie będzie. Będzie natomiast awangarda z Francją, jako woźnicą, i Niemcami, jako koniem pociągowym, oraz reszta, która "ma siedzieć cicho", gdyż brakuje jej "wspólnotowego ducha".
Powodzenie francuskiej intrygi zależy od dwóch państw - od Niemiec, które muszą się zgodzić, by finansować mocarstwowe ambicje Francji, i od Wielkiej Brytanii, która w każdej chwili może zainicjować alternatywne, proatlantyckie "twarde jądro".
A jaka jest nasza rola w tej grze europejskich potęg? Z pewnością nie możemy siedzieć cicho. Z pewnością nie mamy powodu wstydzić się swych sympatii do Ameryki. No i powinniśmy głośno krzyczeć za każdym razem, gdy ktoś nas źle potraktuje i zechce nas trzymać w przedpokoju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

26 grudnia wypada w tym roku w piątek. Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych?

2025-12-08 10:34

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

post

wstrzemięźliwość

Adobe Stock

Zgodnie z obowiązującymi przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów w Kościele katolickim należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku.

Piątkowa wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych nie obowiązuje w trzech przypadkach: w piątki, w które wypada uroczystość; dni w randze uroczystości (np. piątek w Oktawie Wielkanocy) oraz gdy zostanie udzielona dyspensa zgodnie z przepisami prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Mowa ciała w rodzinie. Na te znaki uważaj!

2025-12-25 22:19

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Marek Studenski

Dzisiaj opowiem Ci historię, która nie daje spokoju. Mały chłopczyk, bardzo ciężko chory, trafia na OIOM… reanimacja, sekundy, życie na włosku. Uratowany wraca do ośrodka — i nikt nie chce go adoptować, bo „to zbyt trudne”.

Aż w końcu dzwoni kobieta. Mówi spokojnie: „Ja go przyjmę.” I wtedy pada zdanie, po którym człowiek milknie: „Jestem lekarką z OIOM-u. To ja go reanimowałam.” Jeśli chcesz zobaczyć, jak wygląda miłość, która nie jest teorią — posłuchaj tej historii.
CZYTAJ DALEJ

Lubańskie Jasełka

2025-12-26 09:44

ks. Janusz Barski

- Dzisiejsze jasełka są nie tylko występem naszych maluchów, ale przede wszystkim przekazem znaczenia wartości, które płyną z przeżycia tajemnicy groty betlejemskiej: miłości, empatii i dobroci – tymi słowami p. Katarzyna Woś, dyrektor Miejskiego Przedszkola nr 1 w Lubaniu podsumowała spotkanie poświęcone przeżyciu radości Narodzenia Pańskiego, które odbyło się w kościele parafialnym pw. Św. Maksymiliana Kolbego w Lubaniu (Księginkach).

Przesłaniem jasełek stał się tytuł starej kolędy „Cicha Noc, Święta Noc…” . - To ta noc rozpoczęła nowy etap historii zbawienia i to ona kojarzy nam się z ciepłem rodzinnych spotkań, radością dzielenia się opłatkiem i ciepłem wzajemnych relacji - podkreślił gospodarz miejsca ks. Janusz Barski, witając licznie zgromadzonych gości. Z zaproszenia skorzystały całe rodziny młodych wykonawców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję