Reklama

Prezentacja parafii pw. św. Józefa i Świętych Piotra i Pawła w Skołyszynie

Świątynia na miejscu zbrodni

Niedziela rzeszowska 32/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skołyszyn położony jest kilka kilometrów od Jasła. Osadnictwo na tych terenach najbardziej rozwijało się za panowania króla Kazimierza Wielkiego. Skołyszyn wymieniony jest po raz pierwszy w 1359 r. jako wieś leżąca blisko Biecza. Skołyszyn jak i Lisów były wsiami królewskimi, później przeszły w ręce prywatne. W XVI w. właścicielem tych ziem był możny ród Sułowskich, herbu Strzemię. W czasie zaborów okolice Skołyszyna weszły w skład cyrkułu jasielskiego w zaborze austriackim. W 1900 r. Skołyszyn kupił Marcin Brykczyński. W posiadaniu tej rodziny wieś pozostała do 1945 r. Przez cały czas wieś należała do parafii w Sławęcinie.

W 1969 r. proboszczem w Sławęcinie został ks. Józef Śnieżek i on powziął starania o powstanie punktu katechetycznego najpierw w Lisowie. Po zaadoptowaniu niezamieszkanego domu w 1985 r. rozpoczął odprawianie niedzielnych Mszy św. W latach 1981-83 wybudowano tam kościół filialny pw. Matki Bożej Królowej Polski.

Droga do świątyni w Skołyszynie

Reklama

Proboszcz Sławęcina ­ ks. Eugeniusz Fil podjął starania o pozwolenie na budowę kaplicy dojazdowej wraz z punktem katechetycznym w Skołyszynie. W grudniu 1985 r. parafia nabyła działkę, gdzie w 1978 r. zostały zamordowane dwie starsze kobiety. Ich straszna śmierć stała się ofiarą, bo na tym miejscu stanął kościół (zachowana jest pod posadzką kościoła studnia, z której korzystały kobiety).

W czerwcu 1986 r. w czasie wizytacji kanonicznej bp Ignacy Tokarczuk odprawił Mszę św. na placu przy punkcie katechetycznym w Skołyszynie. Ksiądz Biskup ofiarował do przyszłej kaplicy kopię Obrazu Matki Bożej Sławęcińskiej. Od tego czasu codziennie odprawiano Msze św. w tym miejscu. 26 czerwca 1986 r. dekretem Kurii Biskupiej w Przemyślu erygowano nową parafię w Skołyszynie, a pierwszym proboszczem został mianowany ks. Eugeniusz Fil. Latem tego samego roku zaczęto budować prowizoryczną kaplicę. Oczywiście natychmiast pojawiły się trudności. Władze świeckie nie miały zamiaru zgodzić się na wzniesienie nowej świątyni. Nielegalnie wybudowano tymczasowy kościół. Bp Ignacy Tokarczuk poświęcił go 29 listopada, nadając tytuł św. Józefa oraz Świętych Apostołów Piotra i Pawła.

W grudniu 1986 r. nowym proboszczem został ks. Tadeusz Wawryszko. Dzięki wielkiej ofiarności i pracy wielu parafian, a także Księdza Proboszcza, który sam zabierał się do wszystkich robót budowlanych, 4 lipca 1987 r. położono kamień węgielny pod kolejną budowę. W ciągu 4 miesięcy wzniesiono dom parafialny, a w następnym roku już był wykończony.

W listopadzie 1990 r. wybrano Radę Duszpasterską, która podzieliła się na 4 sekcje: charytatywną, ekonomiczną, budowlaną i zajmującą się sprawami nowego cmentarza. Widocznym efektem jej aktywnej działalności było zorganizowanie sprzedaży paliwa na terenie SKR, zorganizowano sklep parafialny "Aura". Wszystkie uzyskane środki przeznaczone były na potrzeby parafii. Z wielkim rozmachem organizowane są festyny parafialne, na które zapraszani są znani artyści.

W 1991 r. uporządkowano drogę na cmentarz. Lata 90. to dla parafii okres przygotowywania i rozpoczęcia budowy nowego kościoła parafialnego. 12 lipca 1995 r. w czasie audiencji w Rzymie Jan Paweł II dał błogosławieństwo dla Skołyszyna. W następnym roku rozpoczęły się prace przygotowawcze pod budowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jubileuszowy dar

8 maja 1996 r. bp Edward Białogłowski uroczyście poświęcił plac pod budowę kościoła w Skołyszynie. W maju 1998 r. bp Kazimierz Górny wmurował kamień węgielny. Dwupoziomowy kościół, wzniesiony ogromnym wysiłkiem całej wspólnoty, zaprojektował Jan Chałupski, a konstruktorem był Władysław Jagiełło. W Wigilię 1999 r. na wieży kościoła zawisła plansza ze znakiem Wielkiego Jubileuszu. W 2000 r. ułożono marmurowe posadzki. Także w Roku Jubileuszowym zawisły na wieży kościoła 4 dzwony wykonane w firmie Felczyńskich. Miedziane drzwi, na których wyrzeźbionych jest 10 scen z tajemnic różańcowych wykonali Aram i Tigram Szachbazjan.

10 grudnia 2000 r. bp Kazimierz Górny uroczyście poświęcił kościół w Skołyszynie. Wszystkie pomieszczenia, także gospodarcze, są wyłożone płytkami, zagospodarowany jest także teren przed kościołem. W dawnej kaplicy będą zorganizowane sale dla potrzeb grup duszpasterskich oraz sala audiowizualna.

Strażak w sutannie

Wraz z rozwojem materialnym wzrastało życie duchowe parafii. W Lisowie i Skołyszynie powstały schole młodzieżowe, zostało wprowadzone nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego, młodzież przygotowuje oprawę liturgiczną Mszy św., kilka razy w roku wyjeżdżają pielgrzymki ­ najczęściej do Częstochowy i oczywiście Dębowca. Tradycyjnie każdego roku grupa parafian pod kierunkiem Proboszcza udaje się na Jasną Górę z pielgrzymką pieszą.

Duży wkład w życie parafialne wnoszą strażacy. Przewodzi im sam Ksiądz Proboszcz, który pełni rolę kapelana strażaków powiatu jasielskiego, ale jest także czynnym strażakiem. Dostał odznaczenia, jest we władzach wojewódzkich OSP, pełni funkcje kierowcy rezerwowego. Gdy potrzeba, jedzie do wzywających pomoc ­ ma radiostację. Jest szczególnie chroniony przez swoich patronów, bo dwukrotnie cudem uniknął śmierci: raz, gdy jechał w pierwszy piątek do chorych i lokomotywa najechała na jego samochód; drugi raz, gdy prowadził parafialnego jelcza wyładowanego kamieniem i zawiodły hamulce. W 1994 r. ufundowano figurę św. Floriana oraz sztandar, które poświęcił ks. T. Wawryszko. Strażacy pojawiają się przy wszelkich pracach w parafii.

We wrześniu 1992 r. powstała grupa Odnowy w Duchu Świętym. Od stycznia 1996 r. działa KSM, który m.in. prowadzi kawiarenkę i wystawia sztuki o tematyce religijnej. Na zakończenie misji w marcu 1995 r. ukazał się pierwszy numer biuletynu parafialnego "Posłanie" . Do dzisiaj ukazało się 65 numerów tego pisma redagowanego na wysokim poziomie. Dodatkowo ogłoszenia parafialne podawane są także na wyświetlaczu po każdej Mszy św. Od lutego br. telewizja kablowa transmituje niedzielną Mszę św.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niskie zainteresowanie edukacją zdrowotną na Podhalu; w wielu szkołach lekcji tego przedmiotu nie będzie

2025-09-26 21:26

[ TEMATY ]

edukacja zdrowotna

Adobe Stock

GIEWONT

GIEWONT

W podhalańskich szkołach zainteresowanie nowym przedmiotem edukacja zdrowotna jest minimalne – wynika z danych zebranych w gminach regionu. W niektórych szkołach podstawowych zajęcia będą się odbywać tylko dla jednego ucznia, a w większości szkół średnich w ogóle ich nie będzie.

W Zakopanem w największej szkole ponadpodstawowej – Zespole Szkół Hotelarsko-Turystycznych im. Władysława Zamoyskiego, gdzie kształci się ponad 1 tys. uczniów – wszyscy zrezygnowali z edukacji zdrowotnej. Podobnie w Zespole Szkół Budowlanych im. Władysława Matlakowskiego nie znalazł się żaden chętny. W Liceum Ogólnokształcącym im. Oswalda Balzera w mieście pod Giewontem z spośród ok. 400 uczniów tylko 24 zadeklarowało udział w zajęciach.
CZYTAJ DALEJ

Św. Wincenty á Paulo

27 września br. obchodzimy wspomnienie św. Wincentego á Paulo. Urodził się on 24 kwietnia 1581 r. w wiosce Pouy, w południowej Francji. Pochodził z rodziny wieśniaczej i miał czworo rodzeństwa. Dopiero w 12. roku życia poszedł do szkoły. Mimo, że wcześniej zajmował się tylko wypasaniem owiec z nauką radził sobie bardzo dobrze i po szkole wstąpił do seminarium duchownego. W wieku 15 lat otrzymuje niższe święcenia i dostaje się na uniwersytet w Saragossie w Hiszpanii. Święcenia kapłańskie przyjmuje w 1600 r., miał wówczas zaledwie 19 lat. Kontynuował studia w Tuluzie, Rzymie i Paryżu, kształcąc się w dziedzinie prawa kanonicznego. Dobrze zapowiadająca się kariera młodego, zdolnego kapłana zmienia się w los niewolnika. W czasie podróży z Marsylii do Narbonne przez Morze Śródziemne został wraz z całą załogą napadnięty przez tureckich piratów i przywieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał czterech panów, ostatniego zdołał nawrócić. Obaj uciekli do Europy i zamieszkali w Rzymie. Już wkrótce stał się wysłannikiem papieża Pawła V i trafił na dwór francuski, gdzie za sprawą królowej Katarzyny de Medicis przejął opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia. Na własne życzenie objął probostwo w miasteczku Chatillon-les-Dombes, gdzie zetknął się ze starcami, inwalidami wojennymi, chorymi i ubogimi. Aby im jak najlepiej służyć, powołał „Bractwo Miłosierdzia”, a dla kobiet bractwo „Służebnic Ubogich”. W 1619 r. św. Wincenty otrzymał dekret mianujący go generalnym kapelanem wszystkich galer królewskich. Święty przeprowadzał wśród galerników misje i dbał o poprawę warunków życia. W 1625 r. powołał „Kongregację Misyjną” zrzeszającą kapłanów. Papież Urban VIII zatwierdził nowe zgromadzenie w 1639 r. Nowa rodzina zakonna zaczęła rozrastać się i objęła swoją opieką szpital dla trędowatych opactwa Saint-Lazare. Celem zgromadzenia, które dziś nosi nazwę Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętego Wincentego á Paulo jest głoszenie Ewangelii ubogim. W 1638 r. wraz ze św. Ludwiką de Marillac św. Wincenty założył żeńską rodzinę zakonną znaną dziś pod nazwą Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (szarytki), której charyzmatem była praca z ubogimi i chorymi w szpitalach i przytułkach. Święty zmarł w domu zakonnym św. Łazarza w Paryżu 27 września 1660 r. W roku 1729 papież Benedykt XIII wyniósł Wincentego do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w roku 1737. Papież Leon XIII ogłosił św. Wincentego á Paulo patronem wszystkich dzieł miłosierdzia. Do Polski sprowadziła misjonarzy w 1651 r. jeszcze za życia Świętego królowa Maria Ludwika, żona króla Jana II Kazimierza. W Polsce prowadzili 40 parafii. W naszej diecezji ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego á Paulo (CM) pochodzi bp Paweł Socha, a misjonarze św. Wincentego pracują w Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu, Gozdnicy, Iłowej, Przewozie, Skwierzynie, Słubicach, Trzcielu i Wymiarkach. Siostry Szarytki mają swoje domy w Gorzowie Wielkopolskim, Skwierzynie i Słubicach.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przewodniczył uroczystości beatyfikacyjnej ks. Piotra Pawła Orosa na Ukrainie

2025-09-27 13:41

[ TEMATY ]

Ukraina

beatyfikacja

Kard. Grzegorz Ryś

Vatican Media

We wszystkich świadectwach o ks. Piotrze pojawia się zawsze ta sama myśl: „Był bardzo dobry, zabili człowieka, który w życiu nie zrobił nic, oprócz dobra!” – mówił kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki w homilii podczas Mszy św. Beatyfikacyjnej ks. Piotra Pawła Orosa, duchownego ukraińskiej Cerkwi grecko-katolickiej. Został on zamordowany przez komunistów w 1953 roku.

Uroczystości beatyfikacyjne ks. Piotra Pawła Orosa odbyły się 27 września w miejscowości Bilky na Ukrainie. Legatem papieskim, przewodniczącym uroczystościom, był arcybiskup metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję