Reklama

Kościół

Celem wizyty ad limina Apostolorum jest szerokie poinformowanie Ojca Świętego o sytuacji Kościoła w Polsce

Celem wizyty ad limina Apostolorum polskich biskupów nie jest problem nadużyć seksualnych. Oczywiście ten bardzo trudny i bolesny temat będzie na pewno poruszany podczas wizyty w niektórych watykańskich urzędach i podczas spotkania z papieżem Franciszkiem. Podkreślono to podczas briefingu abp. Stanisława Budzika i bp. Jana Wątroby w siedzibie Radia Watykańskiego w Rzymie. Dzisiaj biskupi z metropolii warmińskiej, białostockiej, lubelskiej i przemyskiej rozpoczęli w Watykanie wizytę ad limina Apostolorum.

[ TEMATY ]

ad limina

ad limina Apostolorum

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Jan Wątroba poinformował o wizycie biskupów w Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia oraz Papieskiej Radzie ds. Nowej Ewangelizacji. Bp Wątroba był podczas tej wizyty głównym sprawozdawcą. Mówił m.in. o duszpasterstwie rodzin i małżeństw, ich problemach, sytuacjach kryzysowych oraz najważniejszych problemach ludzi świeckich i promocji życia. Wiele mówiono o rozpoczynającym się w Rzymie w dniach 9-10 października Synodzie Biskupów nt. synodalności, który ma być Synodem „rozmowy, słuchania i formacji laikatu”. Podczas spotkania poinformowano także o terminie Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie, które odbędą się w dniach 1-6 sierpnia 2023 r.

Podczas spotkania w Papieskiej Radzie ds. Nowej Ewangelizacji wiele mówiono o szeroko pojętej ewangelizacji we współczesnym świecie. Biskupi otrzymali polską wersję Listu apostolskiego motu proprio "Antiquum ministerium" papieża Franciszka, ustanawiającego posługę katechety w Kościele.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Budzik przypomniał, że ostatnia wizyta ad limina Apostolorum miała miejsce w 2014 r. Kolejna miała się odbyć w 2019, ale z powodu pandemii koronawirusa odbywa się obecnie. Jej celem jest przede wszystkim szerokie poinformowanie Ojca Świętego o sytuacji Kościoła w Polsce, wymiana opinii na temat najważniejszych problemów oraz poszukiwanie inspiracji do dalszej pracy. Przypomniał, że poszczególne watykańskie dykasterie otrzymały wcześniej sprawozdania o działalności poszczególnych sfer życia Kościoła. Zaznaczył, że wizyta jest także pielgrzymką do grobów Apostołów oraz spotkaniem z papieżem Franciszkiem.

Abp Budzik pytany o ostatni list przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego w sprawie uchodźców przypomniał, że każdy z chrześcijan będzie sądzony z uczynków miłosierdzia. „Nie ma żadnych wątpliwości, że powinniśmy przyjmować przybyszów, gdyż za tym stoją słowa Chrystusa, które ze szczególnym naciskiem powtarza papież Franciszek, zwłaszcza, że jego pontyfikat zaczął się od wielkiego kryzysu uchodźczego w Europie” – powiedział abp Budzik. Wskazał, że abp Gądecki w swoim liście widzi możliwość pogodzenia tego nakazu Jezusa ze słusznym postulatem obrony naszych granic i zabezpieczenia się przed działaniami politycznymi z zewnątrz. Taką drogę ksiądz arcybiskup proponuje i potrzebny jest okrągły stół, aby ją odnaleźć” – powiedział.

Reklama

Metropolita lubelski na pytanie, czy w trakcie wizyty będzie poruszana kwestia nadużyć seksualnych duchownych zaznaczył, że nie jest to cel wizyty, ale ta „tragedia”, która dotyczy całego Kościoła, w tym polskiego, będzie na pewno poruszona w czasie spotkania w siedzibie watykańskiej Komisji ds. Ochrony Dziecka oraz podczas spotkania z Ojcem Świętym.

Podziel się cytatem

Reklama

„Na pewno powiemy o wszystkich działaniach podjętych od wielu lat przez Kościół w Polsce w walce z tym ciężkim przestępstwem, nad którym wszyscy bolejemy. Podejmujemy działania, aby wykorzystywanie seksualne dzieci i młodzieży we wszystkich środowiskach, a zwłaszcza w Kościele, nie miało miejsca. Kościół daje bardzo dobry przykład, aby to zjawisko zlikwidować, otoczyć opieką ofiary i ukarać sprawców” – zaznaczył abp Budzik.

Obecna wizyta ad limina Apostolorum polskich biskupów składa się z czterech etapów. Obecnie do Rzymu przyjechali biskupi z metropolii warmińskiej, białostockiej, lubelskiej i przemyskiej (łacińskiej). Przypomniano, że jest to wizyta do „progów apostolskich” oraz pielgrzymka do „grobów Apostołów”.

2021-10-04 15:34

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przed wizytą „ad limina”

Biskup Marek Mendyk wraz z bp. Adamem Bałabuchem udali się 10 października do papieża Franciszka w ramach wizyty ad limina Apostolorum. Przed wylotem do Watykanu bp Mendyk udzielił mediom katolickim krótkiego wywiadu.

KAI: Dużo się mówi o tej wizycie biskupów u papieża. Czy to prawda, że ma ona charakter dyscyplinarny? Czym jest ta wizyta tak naprawdę?

Bp Marek Mendyk: Wizyta ad limina Apostolorum była zapowiadana już od dwóch lat. Ze względu na pandemię jej termin został przesunięty. Zgodnie z prawem kanonicznym i tradycją Kościoła, co pięć lat biskupi udają się do Grobów Apostołów – Świętych Piotra i Pawła, by tam powierzać sprawy Kościoła lokalnego i prosić o łaskę odnowy wiary. Drugi powód to okazja, by codzienne sprawy Kościoła, jego radości i nadzieje przedstawić Ojcu Świętemu, a także spotkać się w kongregacjach watykańskich. Przedstawimy sytuację i życie religijno-moralne naszych wiernych. Powiemy Ojcu Świętemu o trudnościach życia wiarą i o tym, jak osoby wierzące są atakowane i muszą na co dzień zmagać się z prześladowaniami.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Papież przesłał kondolencje po śmierci prezydenta Iranu

2024-05-21 08:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/EMANUELE PENNACCHIO

Ojciec Święty zapewnił naród irański o swej duchowej bliskości po śmierci prezydenta tego kraju Ebrahima Ra’isi, ministra spraw zagranicznych Hosejna Amir Abdollahijana oraz innych siedmiu osób - ofiar katastrofy śmigłowca w Warzaghanie w ostanie Azerbejdżan Wschodnim, wracających z uroczystego otwarcia kompleksu hydroelektrycznego Giz Galas.

W telegramie kondolencyjnym wystosowanym na ręce Najwyższego Przywódcy Islamskiej Republiki Iranu ajatollaha Ali Chameneiego Franciszek zapewnił o swej modlitwie za ofiary katastrofy i ich rodziny. Jednocześnie zapewnił naród irański o swej „duchowej bliskości”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję