Reklama

Z Jasnej Góry

Początki Apelu Jasnogórskiego

Niedziela Ogólnopolska 51/2003

Jasna Góra, 8 grudnia 2003 r. W Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej podczas modlitwy wieczornej

Jasna Góra, 8 grudnia 2003 r. W Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej podczas modlitwy wieczornej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

25 września 1953 r. w Warszawie aresztowany został przez władze PRL Prymas Polski Stefan Kardynał Wyszyński, arcybiskup gnieźnieńsko-warszawski. Nie było wiadomo, dokąd został wywieziony i czy w ogóle żyje. W atmosferze ogólnopolskiego przygnębienia, bezsiły wobec przemocy i bezprawia oraz urzędowych oświadczeń, że Prymas Wyszyński już nigdy nie powróci na arcybiskupie stolice w Gnieźnie i Warszawie, jedyną nadzieją pozostała modlitwa.
Na Jasnej Górze, razem z członkiniami Prymasowskiego Instytutu Maryjnego, zwanego wówczas „Ósemką” (nazwa od ośmiu błogosławieństw), zastanawiano się, jak zmobilizować katolicki naród do modlitwy o uwolnienie Prymasa Polski. Zwrócono uwagę na Apel Maryjny. Ta forma modlitwy, polegająca na krótkim skupieniu połączonym z odmówieniem kilku Zdrowaś Maryjo o godz. 21.00, znana była i praktykowana w różnych grupach młodzieży, a także w rodzinach. I ten właśnie Apel stał się natchnieniem do ustalenia kształtu Jasnogórskiego Apelu Maryjnego w intencji uwolnienia Księdza Prymasa i wolności Kościoła w Polsce i w świecie.
Jego układ na Jasnej Górze miał być następujący: każdego dnia o godz. 21.00 odezwie się dzwon. Przed Cudownym Obrazem Matki Bożej stanie generał Zakonu lub przeor klasztoru, względnie ich zastępcy, i zaintonuje pieśń Bogurodzica na melodię krakowską. Po jej odśpiewaniu i powstaniu z klęczek zostanie odmówione lub zaśpiewane trzykrotnie wezwanie: Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam.
W krótkim czasie powstało kilka melodii do wspomnianych słów, m.in. organisty jasnogórskiego - prof. Eugeniusza Brańki, organisty w kościele Świętego Krzyża w Warszawie - prof. Feliksa Rączkowskiego i salezjanina z Woźniakowa k. Kutna - ks. Stanisława Ormińskiego. Jego melodia zwyciężyła, to tę melodią głównie słyszymy i według niej śpiewamy. Następnie prowadzący modlitwę zapowie, że modlimy się o uwolnienie Księdza Prymasa i w tej intencji odmówimy jedną z tajemnic Różańca św., zakończoną doksologią Chwała Ojcu... i litanijnym wezwaniem do Maryi Królowej Polski. Po udzieleniu liturgicznego błogosławieństwa przez przewodniczącego Apelowi należy zaśpiewać pieśń lub antyfonę maryjną. Tak wyglądał projekt Jasnogórskiego Apelu.
8 grudnia 1854 r. papież bł. Pius IX ogłosił dogmat o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny, orzekając, że „Najświętsza Dziewica Maryja w pierwszej chwili swego poczęcia za szczególną łaską i przywilejem Wszechmocnego Boga i ze względu na zasługi Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego, była zachowana od wszelkiej zmazy pierworodnego grzechu”. Na stulecie tego wydarzenia papież Pius XII encykliką Fulgens Corona (Promienna Korona) ogłosił Maryjny Jubileuszowy Rok - od 8 grudnia 1953 r. do 8 grudnia 1954 r.
Na Jasnej Górze Maryjny Jubileusz rozpoczęto śpiewem Nieszporów w Bazylice. Przewodniczył im w otoczeniu paulinów, członków Kapituły, duchowieństwa, sióstr zakonnych i wielkiej rzeszy wiernych ordynariusz diecezji - bp Zdzisław Goliński. Kazanie głosiłem ja, jako ówczesny przeor jasnogórski. Na zakończenie powiedziałem: „Staniemy wszyscy do Jasnogórskiego Apelu. Codziennie o godzinie dziewiątej wieczorem przeniesiemy się myślą i modlitwą na Jasną Górę do Kaplicy Cudownego Obrazu. Wszyscy, jak nas jest przeszło trzydzieści milionów Polaków na całym świecie; wszyscy o jednej godzinie, gdziekolwiek będziemy - czy w pracy, czy na ulicy, czy w kinie, czy na zabawie; wszyscy zbratani jedną myślą, jednym polskim sercem. Staniemy przy naszej Pani i Królowej, przy Matce i Pocieszycielce, aby prosić, żebrać za Polskę, za naród”.
Tego wieczoru o godz. 21.00 na Jasnej Górze wiernych jeszcze nie było. Bazylika i Kaplica były puste i zamknięte. Bocznym wejściem i przez zakrystię do prezbiterium Kaplicy Cudownego Obrazu weszło trzech młodych paulinów: o. Aleksander Rumiński, o. Teofil Krauze - kustosz Bazyliki i o. Jerzy Tomziński - przeor klasztoru oraz Maria Okońska z towarzyszką - obie z Prymasowskiego Instytutu Maryjnego. 8 grudnia 1953 r. odmówiliśmy i odśpiewaliśmy według ustalonego wcześniej programu pierwszy Apel Jasnogórski przed zasłoniętym Cudownym Obrazem Matki Bożej. Taki był jego początek - początek istniejącej już 50 lat nieprzerwanej historii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam, byłam u Pana Jezusa i widziałam wszystko...

[ TEMATY ]

świadectwo

stock.adobe.com

Straszny wypadek samochodowy, śpiączka i po miesiącu rozpoczęcie procedury odłączania od aparatury podtrzymującej życie. To początek historii nawrócenia kobiety, która interesowała się czarną magią, wróżbiarstwem, wywoływała duchy, zażywała narkotyki i nadużywała alkoholu. Kobiety, która jedną nogą przekroczyła granicę śmierci i zobaczyła, co jest po drugiej stronie...

Kobiety, która lekarzowi z oddziału intensywnej terapii powiedziała, gdzie chowa wódkę z sokiem pomarańczowym w pokoju socjalnym, ponieważ widziała to spod sufitu, leżąc w śpiączce na OIOM-ie. Jakim cudem? Poznajcie historię Irminy Sosnkowskiej z Poznania.
CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

1 listopada Kościół katolicki obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych. Dzień ten kojarzy się dla wielu ze zniczem, z grobem bliskich osób, z cmentarzem, dla innych z wiązanką kwiatów, jeszcze dla innych z modlitwą i pamięcią o tych, którzy wyprzedzili nas w drodze do wieczności. Nie mniej jednak w tym dniu udajemy się z całymi rodzinami na cmentarz i nawiedzamy groby naszych bliskich, przyjaciół, rodziców, krewnych, znajomych, stawiając kwiaty, zapalając ten "płomyk nadziei", wierząc, że już cieszą się oni chwałą w domu Ojca Niebieskiego. Kościół w tym dniu oddaje cześć tym wszystkim, którzy już weszli do chwały niebieskiej, a wiernym pielgrzymującym jeszcze na ziemi wskazuje drogę, która ma zaprowadzić ich do świętości. Przypomina nam również prawdę o naszej wspólnocie ze Świętymi, którzy otaczają nas opieką.
CZYTAJ DALEJ

Wejdź na drogę do świętości!

2025-11-01 17:35

Magdalena Lewandowska

Abp Kupny modlił się za zmarłych na cmentarzu parafii Niepokalanego Serca NMP w Siechnicach.

Abp Kupny modlił się za zmarłych na cmentarzu parafii Niepokalanego Serca NMP w Siechnicach.

– Świętość jest dla każdego z nas – przekonuje abp Józef Kupny.

W uroczystość Wszystkich Świętych abp Józef Kupny przewodniczył Eucharystii i poprowadził różaniec w intencji zmarłych na cmentarzu parafii Niepokalanego Serca NMP w Siechnicach. – Wspominamy w dniu dzisiejszym wszystkich świętych, nie tylko kanonizowanych, ale wszystkich zbawionych. Nie tylko tych, których życiorysy są nam dobrze znane, ale także tych bezimiennych, o których nic nie wiemy, a którzy cieszą się życiem wiecznym – tłumaczył metropolita wrocławski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję