Reklama

Kochane życie

Nauczyciel świadkiem prawdy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lubię rozmawiać z Hanią o jej pracy w szkole, bo mówi o niej z entuzjazmem. W szkole pracuje od 1983 r. Od dzieciństwa wychowana w atmosferze szkoły, w rodzinie nauczycielskiej. Ojciec był kierownikiem szkoły, matka - nauczycielką. Hania mówi, że zawsze wiedziała, że chce zostać nauczycielką. Zastanawiała się tylko, czy bardziej chce uczyć dzieci czy młodzież. Wybrała dzieci. Uczy w klasach I-III w szkole nr 2 w Gnieźnie. Niedawno ciężko pracowała, by szkoła otrzymała godnego patrona. Został nim gnieźnianin - ks. mjr Mateusz Zabłoci. Na uroczystości, związanej z nadaniem imienia szkole, był obecny abp Henryk Muszyński, prezydent miasta, władze samorządowe, media lokalne, rodzice uczniów, dawni wychowankowie.
Hania kocha dzieci i dzieci kochają swoją panią. Dzieci są różne, czasem trudne. Niektóre pochodzą z rodzin patologicznych. One potrzebują specjalnej troski, uwagi i więcej miłości. Dla wielu szkoła jest oazą bezpieczeństwa, może jedynego w swoim rodzaju. Hania uczy ich wszystkiego. Przez cały rok przed lekcjami modli się razem ze swoimi uczniami. Wprowadza różne modlitwy: mówione, śpiewane. Często dzieci przynoszą własne intencje. Pamiętają o bezdomnych, głodnych, modlą się za rodziców i dziadków, za koleżanki i kolegów, za tych, co obchodzą imieniny. Modlitwa łączy, dyscyplinuje. Jest się do czego odwołać. W październiku razem z dziećmi pani Hania odmawia Różaniec. W maju przypomina o nabożeństwach do Maryi. Prowadzi do kościoła. Nie jest wcale katechetką, jest świecką nauczycielką i wychowawczynią. Wspomina, że kiedy była chora, a zastępowała ją praktykantka, dzieci upomniały się, aby pani prowadząca zajęcia razem z nimi pomodliła się przed lekcjami. Było to duże zaskoczenie dla młodej osoby przygotowującej się do zawodu nauczyciela. Hania mówi o sobie: „Od pierwszych lat przyjęłam taką taktykę w szkole, że mówienie o Bogu nie jest tematem tabu, lecz tematem pożądanym. Od lat jestem uczestniczką pieszych pielgrzymek na Jasną Górę. To moja formacja i może stąd mam ducha bojowego. Kiedy zaczęłam pracę w 1983 r., nie było to łatwe. Spotkałam się z pewnymi oporami. Byłam też prześladowana i inwigilowana przez Urząd Bezpieczeństwa. Nie dałam się jednak zastraszyć, bo człowiek wie, co jest dla niego najważniejsze”.
Hania uczy swoich uczniów także historii. Mówi, że „na poznanie prawdy człowiek nigdy nie jest za młody ani za stary”. Zaprasza do szkoły świadków historii. Wiele faktów z historii Polski jest nieobecnych w świadomości dzieci. Na przykład 17 września 1939 r. to nadal „biała plama” w programach nauczania. Mówi, że dla dzieci, ale i dla dorosłych „najlepszą lekcją historii jest ta, która wyciska łzy wzruszenia”. Kiedy zesłańcy syberyjscy opowiadają o swych dziejach, panuje niezwykła cisza. To są prawdziwe lekcje patriotyzmu. Pani Hania prowadzi swoje dzieci do muzeów. W Użalinie koło Poznania w myśliwskim muzeum maluchy pokazały, że znają na pamięć inwokację z Pana Tadeusza. Pani kustosz muzeum miała łzy w oczach. Gratulowała pani Hani takich osiągnięć. Hania mówi, że zdarzają się domy, choć coraz rzadziej, w których czyta się książki historyczne i patriotyczne, wspólnie się śpiewa i modli.
Hania także ma żywe kontakty z rodzicami dzieci. Mówi: „Już na początku każdego roku, chcąc pomóc dzieciom, mówię do rodziców: Trzeba, aby polubiły się nie tylko dzieci w klasie. Trzeba, aby poznali się i polubili także rodzice. Bardzo pragnę stworzyć wspólnoty rodziców. Odbiór rodziców jest bardzo pozytywny. Pod koniec roku stajemy się wspólnotą”. Hania przygotowuje warsztaty dla rodziców. Wykorzystuje znaną literaturę pedagogiczną i psychologiczną. Zaprasza też księdza z katechezą o małżeństwie i zadaniach rodziców.
Hania lubi swój zawód i swoje miasto Gniezno. To korzenie chrześcijaństwa. Mówi: „Dla wielu Kościół jest oparciem. W świątyniach spotykamy się z okazji rekolekcji. To bardzo ważne, gdy dzieci widzą klęczącego nauczyciela podczas rekolekcji. To jest świadectwo i droga do zaufania”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Leon XIV – kim byli poprzednicy, którzy wybrali to samo imię?

2025-05-08 22:25

[ TEMATY ]

Leon XIII

Papież Leon XIV

Vatican Media

Wybrany dziś 267. Papież, którym został pochodzący ze Stanów Zjednoczonych kard. Robert Francis Prevost, przybrał imię Leona XIV. Oto kim byli niektórzy, z jego poprzedników, którzy wybrali to samo imię.

Św. Leon I Wielki, papież i doktor Kościoła, był jednym z najważnieszych zwierzchników Kościoła w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. W historii zapisał się jako wybitny teolog, niezłomny orędownik pokoju i wybitny dyplomata.
CZYTAJ DALEJ

Maryi Jasnogórskiej polecamy Ojca Świętego Leona XIV

Ojca Świętego Leona XIV wstawiennictwu i opiece Najświętszej Maryi Panny polecają na Jasnej Górze paulini oraz pielgrzymi. Za nowym papieżem modlą się o jedność i pokój w ludzkich sercach i w świecie. W pielgrzymce przybyli przedstawiciele Straży Granicznej z biskupem Polowym Wojska Polskiego Wiesławem Lechowiczem.

Radość z wyboru nowego papieża wyraził rzecznik Jasnej Góry o. Michał Bortnik. – Ta radość potęguje jeszcze bardziej naszą radość wielkanocną. Dzień po zmartwychwstaniu Chrystusa odchodzi papież Franciszek, przychodzi nowy papież, Leon XIV z Chrystusowym pozdrowieniem pokoju, z tymi pierwszymi słowami zmartwychwstałego Chrystusa skierowanymi do apostołów. Nowy papież mówi nam, by ten pokój nieść światu, by budować mosty, być ludźmi dialogu, nie zapominać o tych najbardziej potrzebujących – powiedział o. Bortnik. Paulin zauważył też, że w tych pierwszych słowach Leon XIV połączył nauczanie trzech ostatnich papieży: Franciszka, który zwracał uwagę na peryferia Kościoła, i dwóch wielkich chrystocentrycznych teologów św. Jana Pawła II i Benedykta XVI, którzy uczyli patrzenia na Chrystusa w drugim człowieku. – Kolejny papież, powiedzielibyśmy, kontynuator przede wszystkim nauczania Chrystusowego. On będzie nam Chrystusa głosił, będzie Go wskazywał – mówił rzecznik Jasnej Góry i podkreślił, że jest to wielka misja jednoczenia się w Kościele Chrystusowym, bo „jeżeli jesteś chrześcijaninem, to należysz do Kościoła, bo Kościół to również ty”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję