Reklama

Niedziela w Warszawie

Oddaj krew, uratuj życie!

- Oddać krew można tylko do 60 roku życia. Natomiast przez całe życie może być potrzeba skorzystania z krwi – mówi ks. Paweł Paliga, archidiecezjalny duszpasterz Honorowych Dawców Krwiodawców.

[ TEMATY ]

Kwriodawcy

Zuzanna Ustaszewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedziela, 17 października, godz. 8:50, przed kościołem Świętych Teresy od Dzieciątka Jezus i Męczenników Rzymskich wszystko już było gotowe do przyjęcia pierwszych honorowych dawców krwi. Czerwony autobus, czyli mobilny punkt do poboru krwi z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Warszawie, stolik z ankietami do wypełnienia. A kilka metrów dalej, w parafialnej kawiarence, na dawców czekały pyszności oraz niezwykły gość.

Dla mieszkańców warszawskiej dzielnicy Włochy taki widok nie jest nowością. Na przestrzeni niespełna 11 miesięcy po raz trzeci można oddać krew przed kościołem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W skład załogi ambulansu wchodzi 6 osób. Poza kierowcą są to lekarz, pielęgniarki, pielęgniarze. - Każdego dnia, włącznie z niedzielą na ulice Warszawy i okolic wyjeżdża co najmniej jeden mobilny punkt pobierania krwi. W niedzielę 80% ambulansów jest zamawiana przez parafie - wyjaśnia pracownik RCKiK w Warszawie.

17 października zostały wysłane 3 ambulanse - jeden na Włochy, drugi do Pruszkowa do parafii św. Kazimierza, trzeci do Kobyłki.

Mobilne punkty pobierania krwi są ustalane po wcześniejszym zamówieniu przez organizatora. We włochowskiej parafii akcje te zainicjował ks. Paweł Paliga, archidiecezjalny duszpasterz Honorowych Dawców Krwiodawców.

Reklama

- Moją przygodę z oddawaniem krwi rozpocząłem w wieku 18 lat właśnie od takiego mobilnego punktu – opowiada kapłan. W centrum mojego rodzinnego miasta Dąbrowy Górniczej stał ambulans. Byłem po lekcjach, czekałem na autobus do domu, z nudów i ciekawości poszedłem oddać krew. Tak się zaczęło. Później Katowice, Kraków i seminarium w Warszawa, gdzie klerycy regularnie oddają krew. Jeżdżąc po Polsce oddawałem krew w różnych miejscach, natomiast na studiach w Krakowie zapisałem się do koła krwiodawców przy AGH. Posiadam odznakę „Zasłużony Dawca Krwi I stopnia”- uzupełnia ks. Paweł.

Jednorazowo pobiera się od dawcy 450ml krwi. Do uratowania jednej osoby z wypadku potrzeba średnio 6. osób, które oddadzą krew, 10. do operacji serca, 20. do przeszczepu wątroby. W Polsce średnio krew jest potrzebna 1 osobie na 10 pozostających w szpitalach, a co 15 sekund jest przetaczana. Znając te dane, nie dziwi już, że jest tak duże zapotrzebowanie na dawców.

W minioną niedzielę w parafii we Włochach do oddania krwi zgłosiło się 31 osób, po badaniach krew oddało 26. Wśród nich po raz pierwszy Monika Woźniak.

- Już od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem udania do punktu pobrań. Będąc żoną i mamą, w dodatku pracując na pełnym etacie trudno mi było wygospodarować czas. Dzisiaj ambulans jest miejscu, postanowiłam więc się zgłosić – mówi „Niedzieli” Monika Woźniak.

W parafialnej kawiarence na dawców czekały domowe ciasta, soki owocowo-warzywne wyciskane przez bielanki. A także kawa, herbata i możliwość porozmawiania z nestorem krwiodawstwa Henrykiem Zającem, który specjalnie przyjechał z Sulejówka.

Pan Henryk jest pomysłodawcą, założycielem i prezesem Polowego Klubu Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża „Orle Gniazdo” w Sulejówku oraz pomysłodawcą patrona HDK- św. Maksymiliana Marii Kolbe. Mężczyzna przez wiele lat organizował pielgrzymki dla honorowych dawców krwi oraz zainicjował i nadal współorganizuje Maksymilianalia, czyli Ogólnopolskie Spotkania Środowisk Kolbiańskich w Niepokalanowie.

Czytelnikom „Niedzieli” przypominamy, że jeśli się zdecydują zostać dawcami, to na co dzień krew mogą oddać w Regionalnym Centrum przy ul. Saskiej 63/75 oraz szpitalach: na ul. Cegłowskiej 80, al. Dzieci Polskich 20, ul. Nowogrodzkiej 59 i Szaserów 128.

2021-10-18 08:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tytuł Maryi „Współodkupicielka” nie jest absolutnie zakazany

2025-12-30 11:42

[ TEMATY ]

Maryja

współodkupicielka

Magdalena Pijewska/Niedziela

Ks. Maurizio Gronchi, profesor Papieskiego Uniwersytetu Urbaniana i konsultor Dykasterii Nauki Wiary, wyjaśnił, że nota doktrynalna Dykasterii dotycząca używania tytułów „Współodkupicielka” i „Pośredniczka” wobec Najświętszej Maryi Panny „nie stanowi absolutnego zakazu” oraz że tytuły te nadal mogą być używane w pobożności ludowej, pod warunkiem właściwego rozumienia ich znaczenia.

“To nie jest absolutny zakaz, ale nie będzie się już ich używać w dokumentach urzędowych ani w liturgii. Jeśli jednak są stosowane w pobożności ludowej, przy właściwym rozumieniu ich znaczenia, nikt nie będzie za to upominany” - powiedział Gronchi w wywiadzie dla katolickiej, hiszpańskojęzycznej edycji EWTN News. Wywiad był poświęcony opublikowanej 4 listopada noty doktrynalnej „Matka Wiernego Ludu”, w której Dykasteria Nauki Wiary, kierowana przez kard. Víctora Fernándeza, stwierdziła, że używanie tytułu „Współodkupicielka” jest „zawsze niewłaściwe”, oraz zaleciła „szczególną ostrożność” w odniesieniu do tytułu „Pośredniczka wszystkich łask”. Dokument ten wywołał kontrowersje wśród wiernych, zwłaszcza wśród tych, którzy posługują się tymi określeniami w Kościele katolickim.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski do młodych w Paryżu: bądźcie zaczynem zaufania w Kościele

2025-12-30 10:35

[ TEMATY ]

48. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé

spotkanie Taizé

Archidiecezja Katowicka

Bądźcie zaczynem budowania wzajemnego zaufania w Kościele i świecie - powiedział do młodych katolików abp Andrzej Przybylski. Metropolita katowicki bierze udział w 48. Europejskich Spotkaniach Młodych w Paryżu.

W tegorocznych 48. Europejskich Spotkaniach Młodych w Paryżu organizowanych przez braci ze wspólnoty Taize bierze udział ponad trzydziestoosobowa grupa młodych z archidiecezji katowickiej wraz ze swoimi duszpasterzami. Polskiej młodzieży towarzyszy 10 biskupów pośród których jest również abp Andrzej Przybylski, metropolita katowicki.
CZYTAJ DALEJ

Awaria wyciągu w Rzykach ewakuowano ponad 70 osób

2025-12-30 21:58

Adobe Stock

Awarii uległ we wtorek wieczorem wyciąg narciarski w stacji narciarskiej Czarny Groń w Rzykach. Rzecznik małopolskiej straży pożarnej kpt. Hubert Ciepły powiedział PAP, że strażacy ewakuowali z kanap około 70 osób, które utknęły na trasie. Nikt nie został poszkodowany.

– Wyciąg narciarski zatrzymał się wskutek awarii. Po około 50 minutach kolejka została uruchomiona w trybie awaryjnym i rozpoczęło się przemieszczanie kanap i wysiadanie narciarzy, których było około 70. Nikt nie wymagał pomocy – powiedział rzecznik.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję