Reklama

Niedziela Częstochowska

Dwie dekady z Duchem Świętym

Parafia Zesłania Ducha Świętego w Częstochowie przeżywa jubileusz 20-lecia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W grudniu 2020 r. jej proboszczem został ks. Artur Stopikowski. – Parafię znałem wcześniej, ponieważ pracowałem 2 lata w parafii św. Urszuli Ledóchowskiej jako wikariusz, później byłem w dwóch innych parafiach i wróciłem do Częstochowy do parafii św. Antoniego, gdzie byłem przez 6 lat, więc 8 lat pracowałem w dekanacie – mówi duchowny.

Materialnie...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kapłan przyznaje, że przed jubileuszem udało się dużo zrobić w kościele. Wykonano podwieszane sufity, zainstalowano wysokiej jakości oświetlenie i kompleksowo urządzono zakrystię – na podłodze zostały położone płytki, jest też zaplecze socjalne i meble z prawdziwego zdarzenia, z dębową okleiną. – Porządne, przeżyją nas – uśmiecha się ks. Stopikowski. Jak dodaje, w planach jest również oprawienie obrazów Jezusa Miłosiernego i Matki Bożej Nieustającej Pomocy, cieszącej się dużym kultem w parafii. Proboszcz jeszcze w tym roku chce zaprosić specjalistkę, która zaprojektuje wnętrze świątyni. – Na zewnątrz wszystko jest zrobione – i porządny dach, i elewacja, ale w środku jeszcze nie ma takiego sacrum – wyjaśnia gospodarz parafii.

Maciej Orman/Niedziela

...i duchowo

Reklama

Pierwszym proboszczem i budowniczym kościoła był ks. Roman Łodziński, który zmarł prawie rok temu. – Ksiądz Roman zawiesił poprzeczkę bardzo wysoko, ale moje doświadczenie kapłańskie to same wielkie parafie: w Blachowni, Częstochowie, Zawierciu i Radomsku. Nie boję się wyzwań, a tutaj czuję się jak ryba w wodzie, bo wiem, że parafia była budowana nie tylko od strony materialnej, ale i duchowej. Jest tyle grup i wielu oddanych ludzi. To bardzo ułatwia pracę – podkreśla ks. Stopikowski.

Wspólnota wspólnot

W parafii jest 13 róż Żywego Różańca, w tym 2 męskie. 4 róże zrzeszają ludzi z różnych parafii. Są to przede wszystkim rodzice modlący się za swoje dzieci, które przystąpiły do Pierwszej Komunii św. Prężnie działa Akcja Katolicka. Jest też dosyć liczna rada parafialna, jak również Wspólnota Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa, Czciciele Miłosierdzia Bożego i klub seniora. Wikariusz ks. Norbert Tomczyk podjął się dzieła reaktywacji Domowego Kościoła i oazy młodzieżowej, a osoby przygotowujące się do sakramentu bierzmowania zaangażowały się w wolontariat. – To już jest coś – zaznacza ks. Stopikowski.

Maciej Orman/Niedziela

Modlitwa

We wtorki, czwartki i po niedzielnej Sumie wierni odmawiają Koronkę do Ducha Świętego. W pierwszy poniedziałek miesiąca odprawiana jest Msza św. wotywna o Duchu Świętym, w środę Msza św. nowennowa do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, 13. dnia miesiąca Eucharystia o św. Janie Pawle II (parafia ma również jego relikwie) za ojczyznę, a w ostatnią niedzielę miesiąca, przy wystawionych relikwiach św. Joanny Beretty Molli, trwa modlitwa za rodziny. W znaku relikwii jest również obecna św. Faustyna. Pojawił się też pomysł, aby przy okazji budowy bocznych ołtarzy zrobić miejsce na podświetlane relikwiarium, gdzie będzie wystawiony relikwiarz św. Jana Pawła II z obrazem papieża.

Reklama

Ksiądz Stopikowski jest diecezjalnym duszpasterzem osób głuchoniemych, dlatego raz w miesiącu odprawia dla nich w parafii Mszę św., a po Eucharystii spotyka się z nimi w salce przy kawie i herbacie. – Polski Związek Głuchych przestał działać w Częstochowie, dlatego nie mają oni za bardzo gdzie się spotykać. Ciężko jest cokolwiek wskrzesić po pandemii – tłumaczy kapłan.

Wróciła połowa

Duchowny zwraca uwagę, że od początku pandemii kładł duży nacisk na to, aby w kościele były przestrzegane normy sanitarne. Dzięki temu do służby zaczęli wracać ministranci i lektorzy. A jak cała ta sytuacja wpłynęła na frekwencję wiernych? – Z tego, co rozmawiam z księżmi, u nas jest podobnie. Połowa ludzi wróciła – odpowiada ks. Stopikowski. Proboszcz ma również nadzieję, że w tym roku odbędzie się tradycyjna kolęda. – Myślę, że już uda się pójść, żeby trochę porozmawiać z ludźmi i przekonać ich do powrotu do kościoła. Zobaczymy. Zawsze po kolędzie były jakieś owoce – dodaje.

Maciej Orman/Niedziela

Jubileusz

W niedzielę 31 października o godz. 12 abp Wacław Depo będzie przewodniczył Mszy św. z obrzędem sakramentu bierzmowania. Podczas liturgii zostanie również odsłonięta i poświęcona tablica upamiętniająca śp. ks. Romana Łodzińskiego. Przedłużeniem uroczystości jubileuszowych będzie intronizacja Najświętszego Serca Pana Jezusa, której parafia dokona 21 listopada o godz. 17 pod przewodnictwem bp. Andrzeja Przybylskiego.

Kaplica ze szklarni

Parafia Zesłania Ducha Świętego została erygowana 31 października 2001 r. Wydzielono ją z terenu parafii bł. Urszuli Ledóchowskiej. Jej organizatorem i pierwszym proboszczem został ks. Roman Łodziński. Jak czytamy w informatorze archidiecezji częstochowskiej, „po zakupieniu odpowiedniego placu i uregulowaniu wszelkich formalności przystąpiono do budowy tymczasowej kaplicy oraz pomieszczeń duszpastersko-mieszkalnych. W zaadaptowanej ze szklarni kaplicy pierwsza Msza św. została odprawiona 21 listopada 2001 r., a abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski, poświęcił ją w uroczystość Chrystusa Króla 2001 r. Odtąd trwały przygotowania do wszczęcia budowy kościoła parafialnego i kompleksu duszpastersko-parafialnego. W listopadzie 2002 r. dokupiono działkę, a w następnym roku przyłączono media. Udało się również założyć ogrzewanie i ukończyć pomieszczenia mieszkalne dla księży. Od 10 maja 2006 r. ruszyły prace budowlane przy świątyni według projektu architektów: Marka Gomolucha, Marcina Urycia i Lecha Wojtasa z firmy Prospect Studio. 23 listopada 2008 r. abp Nowak wmurował kamień węgielny i poświęcił mury nowego kościoła”.

2021-10-30 20:27

Ocena: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Człowiek wielkiej pasji

Niedziela lubelska 24/2017, str. 8

[ TEMATY ]

jubileusz

Tomasz Koryszko/KUL

Z okazji jubileuszu ks. Dubiel przyjął wiele serdecznych życzeń

Z okazji jubileuszu ks. Dubiel przyjął wiele serdecznych życzeń
Ks. prof. Stanisław Dubiel jest wybitnym specjalistą z zakresu kościelnego prawa majątkowego. Od kilkudziesięciu lat jest związany ze środowiskiem akademickim KUL: najpierw jako alumn Wyższego Seminarium Duchownego w Lublinie, potem poprzez studia specjalistyczne z zakresu socjologii religii i prawa kanonicznego oraz pracę. Zamiłowanie do prawa majątkowego uwieńczył obroną rozprawy habilitacyjnej w 2009 r. pt. „Uprawnienia majątkowe Kościoła katolickiego w Polsce w świetle Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1983 r., Konkordatu z 1993 r. i ustaw synodalnych”. W tym samym roku ks. Dubiel otrzymał tytuł profesora nadzwyczajnego. Wieloletnia praca naukowa i dydaktyczna Księdza Profesora, połączona z ujmującą skromnością i sumiennością, odcisnęła na trwałe ślad w historii wydziału prawa KUL oraz świata nauki. Niezwykła wiedza ks. Dubiela z zakresu prawa majątkowego sprawiła, że jubilat został uznany za niekwestionowany autorytet w przedmiocie dóbr doczesnych Kościoła. Stąd pojawiały się liczne prośby Konferencji Episkopatu Polski, biskupów oraz rektorów seminariów duchownych o różne ekspertyzy i opinie prawne.
CZYTAJ DALEJ

Okulary wiary

2025-02-04 13:42

Niedziela Ogólnopolska 6/2025, str. 24

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Zadziwiająca jest zbieżność doświadczeń Izajasza, św. Pawła i św. Piotra w dzisiejszej Liturgii Słowa.

Pewnie nie będę daleki od prawdy, gdy powiem, że w mniejszym czy większym stopniu dotyczy to każdego z nas, sióstr i braci w wierze. Cała „trójka” – jeśli można się tak wyrazić – doświadcza niebywałego wręcz lęku, może nawet wstydu dlatego, że znalazła się w bezpośredniej bliskości świętego Boga, „sam na sam”, będąc ludźmi niedoskonałymi. Izajasz mówi: „Biada mi (...), jestem mężem o nieczystych wargach”, Paweł określa siebie dramatycznie mianem „poronionego płodu”, a Piotr wyznaje: „jestem człowiekiem grzesznym”. Izajasz pisze o wizji Boga Ojca, a Paweł i Piotr – o spotkaniu z Chrystusem. Paweł opisuje, co działo się po zmartwychwstaniu, a Piotr pisze o doczesności. Wszyscy są przerażeni. Chcą uciekać, ukryć się, wycofać, niemal zniknąć, trochę tak jak bojące się dzieci, zakrywające oczy rękoma i mówiące, że ich nie ma. Tymczasem Pan Bóg nie kwestionuje ich niedoskonałości, nie godzi się natomiast na sytuację zakładającą dezercję. Najpierw oczyszcza ich i usuwa lęk, daje im odczuć swą bliskość, a potem wyznacza misję do wykonania. Widząc majestat i moc Bożą, godzą się wykonać Jego wolę. Jeśli bazuje się na własnych możliwościach, zadania stawiane przez Boga są dla człowieka niewykonalne. Razem z Bogiem jednak, według Jego koncepcji, na Jego „rozkaz”, koniecznie w Jego obecności i mocy, jest to możliwe. Więcej – okaże się, że owoce przerastają nawet naszą wyobraźnię. Papież Benedykt XVI mawiał, że znakiem obecności Boga jest nadmiar, i podawał przykład cudu w Kanie Galilejskiej. Nie tylko ilość wina była cudem, ale także jego jakość! Tak też jest z owocami powołania. Gdyby się patrzyło z perspektywy świata, można by dojść do wniosku, że nie ma ono sensu, jest niepotrzebne, nieopłacalne, a dziś wręcz śmieszne. Lecz gdy zakładamy okulary wiary, widzimy je zupełnie inaczej, wypływamy na głębię. Mądrość polega na tym, aby pójść drogą wspomnianych mężów Bożych. Niemalże „stracić” wiarę w siebie, a uwierzyć głosowi powołania. Tak jest w historii świętych, a przypomnę z dumą, że pierwsi chrześcijanie nazywali siebie nie inaczej, jak właśnie świętymi. Mam tutaj na myśli powołanie nie tylko kapłańskie czy zakonne, ale każde – małżeńskie, zawodowe czy społeczne. Misję powinni podejmować wszyscy: nauczyciele, wychowawcy, trenerzy, lekarze. A my jak ognia boimy się zarówno słowa „powołanie”, jak również – a może jeszcze bardziej – słowa „służba”. Tymczasem logika chrzcielna mówi, że króluje ten, kto służy jak Chrystus. Właśnie wtedy człowiek jest do Niego najbardziej podobny i obficie błogosławiony. Nie kokietuję, po prostu opisuję liczne obserwacje. Gdy służymy, jesteśmy autentycznie piękni. Gotowość służby to cecha ludzi wolnych! Zbliżając się do Pana, odczuwamy zarówno radość, jak i coś w rodzaju trwogi. Bojaźń Boża polega na tym, że lękamy się głównie o siebie, że nie odpowiadamy adekwatnie na bezgraniczną miłość Bożą naszym oddaniem. Obyśmy mogli powiedzieć: dostrzegłem Cię, Panie, pokochałem i odpowiadam najlepiej, jak potrafię.
CZYTAJ DALEJ

Bystrzyca Kłodzka/Opole. Na ostatniej prostej do święceń

2025-02-09 14:26

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

diakonat stały

Norbert Ryznar

Archiwum prywatne

Norbert Ryznar podczas przyjęcia posługi akolitatu

Norbert Ryznar podczas przyjęcia posługi akolitatu

W ostatnią niedzielę stycznia w Opolu bp Rudolf Pierskała udzielił posługi akolitatu naszemu diecezjaninowi Norbertowi Ryznarowi.

Był to kolejny krok w formacji przyszłego diakona stałego, który na co dzień służy w swojej wspólnocie parafialnej Świętego Michała Archanioła w Bystrzycy Kłodzkiej jako mąż, ojciec, katecheta i nadzwyczajny szafarz Komunii Świętej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję