Reklama

Wiara

O. Leon Knabit o przygotowaniach do Świąt

Atmosfera Świąt w dużej mierze zależy od ich przygotowania. W niektórych rodzinach z roku na rok każdy wie, co ma robić i włącza się w prace bez poganiania. Dni świąteczne są dniami owocującymi efektami wspólnego wysiłku. Każdy zrobił swoje i zrobił to dobrze, nie było zapomnienia i bylejakości. Wszyscy są zadowoleni i życzenia składają sobie szczerze i z radością. Wiadomo, Boże Narodzenie, Święta rodzinne.

[ TEMATY ]

duchowość

Karol Porwich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezus przyniósł pokój całemu światu. Tymczasem, jak mówi piosenka, ciągły niepokój na świecie. I to nie tylko wojny i wojny bez końca, ale niezgoda między sąsiadami, a niekiedy i w najbliższej rodzinie – i to trwająca latami. A nie ma pełnej radości w ogóle, a już radości Bożego Narodzenia w szczególności, jeśli zadra niechęci tkwi w sercu. Jezus przynosi pokój tym, którzy są blisko. Szczęśliwi ci, którzy wokół siebie mają tylko przyjaznych ludzi. A jeśli nie?

Może by w tym roku spróbować coś wyjaśnić i załagodzić, bo jakżeż będziemy mogli dalej wzywać sprawiedliwość Bożą, mówiąc codziennie: odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy. Do tego trzeba wiele modlitwy… I może właśnie modlitwy do Anioła Stróża naszego i tych naszych winowajców, z którymi jakoś wciąż nie możemy się dogadać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dajemy sobie prezenty. I słusznie. Ale i Panu Jezusowi coś się należy. Przecież On jest najlepszym Prezentem, jaki Bóg dał ludziom.

Panie Jezu, tyś stajnią nie pogardził, nie gardź i sercem mym. Oczyszczonym.

Fragment książki „Przestań narzekać, zacznij żyć. Część 4”

Leon Knabit OSB – ur. 26 grudnia 1929 roku w Bielsku Podlaskim, benedyktyn, w latach 2001-2002 przeor opactwa w Tyńcu, publicysta i autor książek. Jego blog został nagrodzony statuetką Blog Roku 2011 w kategorii „Profesjonalne”. W 2009 r. został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

2021-12-15 14:09

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Leon Knabit o przemijaniu

[ TEMATY ]

duchowość

o. Leon Knabit

Karol Porwich

Chciałem zacząć tę wypowiedź słowami: „przemija człowiek, trwają kamienie”, ale to by było uproszczenie. Rzeczywistość jest znacznie bogatsza. Ile kamieni na przestrzeni tysiącleci przeminęło bezpowrotnie, choć wiele trwa do dzisiaj. Ilu ludzi trwa do dzisiaj w swych dziełach, zwłaszcza w piśmiennictwie, a o miliardach nie ma nawet wzmianki.

Św. Paweł pisze w liście do Koryntian: „Przemija bowiem postać tego świata” (1 Kor 7,31). Dlatego poleca nie angażować się zbytnio w sprawy doczesne. Święty zaś Jan Paweł II w homilii podczas Mszy świętej na Błoniach krakowskich 10 czerwca 1979 stwierdzając znikomość rzeczy ziemskich, mówi: „Przemija postać świata – więc musimy znaleźć się w świecie Boga, ażeby dosięgnąć celu, dojść do pełni życia i powołania człowieka”. Kiedy znajdujemy się w sferze doczesnej, to jedyną rzeczywistością, która przemija bezpowrotnie, jest czas. Bo czymże jest „teraz”? Ulotną chwilą, która za moment będzie „tym, co było”, a na razie jest tym, co za chwilę będzie. Już nigdy więcej nie powtórzy się dzień 6 marca roku 2022, godzina 16:07, kiedy piszę te słowa.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

Legnica: Pijany i półnagi 35-latek zakłócał nabożeństwo w kościele

2025-09-19 15:12

[ TEMATY ]

Legnica

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Legniccy policjanci interweniowali wobec mężczyzny, który zakłócił przebieg nabożeństwa w kościele. 35-latek swoim zachowaniem obrażał uczucia religijne wiernych, był agresywny i wulgarny. Dzięki szybkim i trafnym działaniom dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, mężczyzna został szybko namierzony i zatrzymany. Dziś usłyszy zarzuty, za które grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że podczas nabożeństwa pijany i półnagi mężczyzna wszedł do świątyni, przeszedł przez całą jej długość i położył się przed ołtarzem. Gdy wierni próbowali go wyprowadzić, zaczął krzyczeć wulgaryzmy i obrażać uczucia religijne zgromadzonych. Ostatecznie udało się go wyprowadzić z kościoła, jednak mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję