Reklama

Rodzina

Małżeństwo-droga ograniczenia?

W Polsce mieszka ich ponoć aż 7,5 mln, czyli naprawdę sporo. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest na pewno wiele. Jedni chcieliby wejść w trwały związek, ale nie znajdują nikogo, z kim dałoby się to zrobić. Inni mają awersję do bliskich relacji spowodowaną różnymi urazami, zawodami miłosnymi itp. Są i tacy, którzy uważają, że małżeństwo za bardzo ich ograniczy. Czy mają rację? Trzeba tu od razu powiedzieć, że życie jest naprawdę niezwykle bogate i układa się w różne ścieżki.

[ TEMATY ]

małżeństwo

adobe.stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zawsze istniały osoby, które wybierały samotność choćby ze względu na swoją pracę. Takim kimś był np. słynny wynalazca dynamitu Alfred Nobel. Zapewne wśród naukowców znajdziemy takich, którzy w całości oddali się swojej pasji, zakładając, że to będzie zbytnio kolidowało z ewentualnym życiem rodzinnym. Ale... przecież nie wszyscy ludzie nauki byli samotnikami. Tak wybitne postaci jak Albert Einstein, Maria Skłodowska-Curie czy Wilhelm Röntgen żyły w małżeństwach, miały dzieci i godziły to z pracą naukową.

Czy zatem teza, że małżeństwo ogranicza możliwość zrobienia błyskotliwej kariery, jest zasadna? Jedno jest pewne: mamy wybór. Jednakże zanim wyeliminujemy małżeństwo jako możliwą alternatywę, warto spojrzeć na kilka jego pozytywnych aspektów.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Małżeństwo wiele ZMIENIA. W małżeństwie zatem na pewno będzie INACZEJ niż w samotnym życiu. Zmian nie należy się jednak aż tak bardzo obawiać. Są one zazwyczaj czymś pozytywnym. Bez nich czekałyby nas stagnacja, a nawet uwstecznienie. Jako osoby jesteśmy stworzeni do życia w relacjach. Relacja miłości, w którą wchodzimy w małżeństwie, może nas niezwykle rozwinąć. Ten ktoś u naszego boku bywa dla nas wyzwaniem do pozbycia się pewnych wad, do podjęcia pracy nad sobą. Jego miłość daje nam poczucie szczęścia, a ono z kolei – siłę do robienia rzeczy, na które w pojedynkę byśmy się nigdy nie odważyli. Możemy śmiało wesprzeć się o ramię współmałżonka w niełatwym przecież życiu. Bywa on także często inspiratorem właściwych działań, osiągania wspaniałych celów. Czy wiecie, że Henryk Sienkiewicz prawdopodobnie nie napisałby Trylogii, gdyby jego żona Maria nie namówiła go, aby zaczął tworzyć powieści historyczne?

Reklama

Oczywiście, małżeństwo zmienia też priorytety. Mąż/żona i dzieci mają większe prawo do naszego czasu i uwagi niż przyjaciele, znajomi czy firma. Przykład wielu osób pokazuje jednak, że małżeństwo i, co się z tym wiąże, posiadanie nawet większej liczby dzieci nie przekreślają spełnienia swoich marzeń czy ambicji. Wiele mężczyzn ojców i kobiet matek wychowuje dzieci, a zarazem zdobywa kolejne stopnie naukowe lub awansuje na wyższe stanowiska w swoich miejscach pracy. Pewne jest, że w takim przypadku robienie kariery wymaga od nas więcej wysiłku i planowania. Warto wówczas skorzystać z każdej dostępnej pomocy, np. babć i dziadków lub innych osób trzecich, które nas wspomogą w niektórych obowiązkach. To naprawdę da się zrobić. Sama znam panią doktor medycyny i jej męża – wykładowcę politechniki z szóstką dzieci, panią profesor teologii, panią profesor pedagogiki oraz panią profesor psychologii, z których każda ma po czwórce dzieci.

Warto jeszcze wspomnieć o przypadkach, w których zwłaszcza kobiety odkryły swoją karierę jako matki. Wbrew współczesnym opiniom niektórych środowisk o zmarnowanym życiu „kur domowych” uczyniły z macierzyństwa szczególną ścieżkę rozwoju. Dzieci stały się inspiracją do ich uczestnictwa w różnych warsztatach wychowawczych, do czytania literatury przedmiotu. To satysfakcjonujące zadanie dla nowoczesnych kobiet: dobrze, mądrze wychować swoje dzieci. W zgodzie ze współczesną wiedzą i osiągnięciami pedagogiki. Mało tego, na różnych portalach i w mediach społecznościowych prowadzą one swoje audycje, podcasty, nagrywają filmy; dzielą się doświadczeniami z matkowania. Chrześcijańscy rodzice mają ponadto świadomość, że powołując do życia dzieci, rodzą istoty na wieczność, kogoś, kto jest ważny w planie Bożym i ma w nim swoje zadanie, kogoś, bez kogo świat byłby gorszym miejscem. Dlatego jest to jedno z najważniejszych zadań, które możemy wypełnić w naszym życiu.

Reklama

I jeszcze przykład z życia wzięty: moi znajomi od wielu lat prowadzą rodzinny dom dziecka. To jest ich „kariera” – ratowanie sierot, zapewnienie im domu pełnego miłości. Nie wybrali wysokich stanowisk w korporacji ani sporych gaży za pełną dyspozycyjność, ale czy są nieszczęśliwi? Ani trochę! Wiodą bardzo sensowne, pożyteczne życie, ciesząc się już nie tylko dziećmi, ale i wnukami.

Podziel się cytatem

Reklama

Podsumujmy zatem te krótkie rozważania: można, oczywiście, wybrać samotność, ale najlepiej z ważnej, właściwej motywacji, nie zaś ze strachu przed małżeństwem, które jakoby wszystko zabiera, nie dając nic w zamian. Warto też w tym czasie podejmowania istotnych życiowych decyzji prosić Ducha Świętego o dar mądrości i dobrego rozeznania woli Bożej. Pan Bóg nas kocha i chce nas poprowadzić ku życiu pełnemu, szczęśliwemu. Pozwólmy Mu zatem działać.

Reklama

Tekst pochodzi z "Niedzieli Młodych" nr 7/2021: Zobacz

Materiał zrealizowany w ramach projektu dofinansowanego ze środków Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, realizowanego w ramach otwartego konkursu ofert w zakresie promocji rodziny „Po pierwsze Rodzina!” na rok 2021.

2021-12-28 07:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kryzys małżeński. Zmiany, których pragnę

Co robić, kiedy do naszego małżeństwa wtrącają się teściowie? Dlaczego warto mieć dzieci? Dlaczego rozwód nie jest skutecznym rozwiązaniem? Jak wyjść z kryzysu małżeńskiego?

CZYTAJ DALEJ

Franciszek podczas Mszy Krzyżma do kapłanów: musimy być wolni od surowości i oskarżeń, od egoizmu i ambicji!

2024-03-28 10:38

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Do postrzegania życia i powołania w perspektywie całej przeszłości i przyszłości oraz odkrycia na nowo potrzeby adoracji i bezinteresownej, spokojnej i przedłużonej modlitwy serca - zachęcił Franciszek w Wielki Czwartek podczas Mszy Krzyżma w watykańskiej Bazylice św. Piotra. Papież wskazał na potrzebę skruchy, która jest nie tyle owocem naszej sprawności, lecz łaską i jako taka musi być wyproszona na modlitwie.

MSZA KRZYŻMA
HOMILIA OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga

2024-03-29 07:59

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga. Wiara bywa ciężka i męcząca, ale gdy słyszę o czyjejś śmierci, wówczas właśnie wiara jest pociechą - powiedział PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

W rozmowie z PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas wyjaśnił, że cierpienie samo w sobie nie jest człowiekowi potrzebne, ponieważ niszczy i degraduje. Jednak w momentach, gdy przeżywamy cierpienie, męka Chrystusa może być pociechą i wzmocnieniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję