Reklama

Święta żona i matka

Listy narzeczeńskie św. Joanny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

21 lutego1955 r., poniedziałek

Najdroższy Piotrze!

Przepraszam Cię, wybacz, że już od samego początku mojego listu będę się zwracała do Ciebie po imieniu i na „Ty”. Myślę, iż po wczorajszym spotkaniu1, w czasie którego byliśmy na siebie wzajemnie otwarci, możemy wejść na taki stopień zażyłości, dzięki której będziemy potrafili jeszcze lepiej się poznać i pokochać.
Chciałabym naprawdę uczynić Cię szczęśliwym i być taką, jakiej mnie pragniesz: dobra, wyrozumiała i gotowa do poświęceń, których będzie wymagało od nas życie.
Nie mówiłam Ci jeszcze, iż zawsze byłam osobą bardzo wrażliwą i łaknącą uczucia2. Dopóki miałam rodziców, wystarczało mi ich ciepło. Później, pomimo że stale pozostawałam w wyjątkowej jedności z Panem Jezusem - pracując dla Niego - odczuwałam brak mamy. Odnalazłam ją dopiero w tej drogiej mi siostrze zakonnej3, o której Ci wczoraj mówiłam.
Teraz pojawiłeś się Ty. Pokochałam Cię i pragnę oddać Ci siebie w darze po to, aby stworzyć prawdziwie chrześcijańską rodzinę.
Do zobaczenia, Drogi Piotrze.
Wybacz tę poufałość, lecz ja już taka jestem.
Serdecznie pozdrawiam!

Joanna

(tłum. ks. Piotr Gąsior)

1 Joanna i Piotr poznali się pod koniec 1954 r. Mówiąc dokładniej - w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP z okazji święceń kapłańskich ks. Lino Garavaglia, późniejszego biskupa Cesena i Sarsina. Na sylwestra poszli razem na pokazy baletu do La Scali w Mediolanie, a od początku 1955 r. zaczęli ze sobą chodzić. Podczas spotkania, o którym wspomina Joanna, rozmawiali ze sobą o zaręczynach i możliwości wspólnego stworzenia rodziny chrześcijańskiej.
2 Joanna nawiązuje do czasu kryzysu, który nastąpił po śmierci rodziców. Matka Joanny zmarła 1 maja 1942 r., a ojciec - 1 września 1942 r.. W tym okresie Joanna rzeczywiście jakby poszukiwała uczucia i jakiegoś celu swego życia. Była osobą wspaniałomyślną i pełną miłości wobec wszystkich.
3 Joanna wspomina o s. Mariannie Meregalli, którą poznała w Magenta w latach 1945-49. Jak to poświadczają listy, s. Marianna była Joannie szczególnie bliska w tamtych latach osobistych poszukiwań i działalności apostolskiej pośród młodzieży z Akcji Katolickiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem".

Chcę Ci pokazać , jak życiowe wybory i niewiedza mogą prowadzić do zgubnych konsekwencji, tak jak w przypadku Danniego Simpsona, który nie zdając sobie sprawy z wartości swojego rzadkiego rewolweru, zdecydował się na desperacki napad na bank. A przecież mógł żyć inaczej, gdyby tylko znał wartość tego, co posiadał. Przyłącz się do naszej rozmowy, gdzie zagłębimy się w znaczenie trwania w jedności z Jezusem, jak winna latorość z krzewem, i zobaczymy, jak te duchowe związki wpływają na nasze życie, nasze wybory i naszą przyszłość.

CZYTAJ DALEJ

Włochy/Papież w Wenecji: wizyta w więzieniu dla kobiet, spotkanie z młodzieżą i Msza św.

2024-04-28 07:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Papież Franciszek spędzi niedzielę w Wenecji. Odwiedzi więzienie dla kobiet, gdzie znajduje się też pawilon Stolicy Apostolskiej na Biennale Sztuki. Papież przybędzie tuż po wejściu w życie systemu rejestracji wizyt w mieście i opłaty 5 euro, jeśli nie zostaje się na nocleg. Za wstęp zapłaci około 9 tysięcy wiernych.

Podróż Franciszka do miasta nad laguną rozpoczyna się wcześnie rano. Po odlocie śmigłowcem z Watykanu o 6.30 przybędzie do Wenecji około godziny 8.

CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi w Rzeszowie

2024-04-28 22:14

Mariusz Barnaś

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Tradycyjnie już spotkanie rozpoczęło się od procesji różańcowej ulicami miasta, następnie odbyła się Msza święta pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Wątroby, podczas której kazanie wygłosił ks. Dominik Chmielewski SDB, który zwrócił naszą uwagę na następujące kwestie:

-Zdrada Judasza zaczęła się od zakwestionowania realnej obecności Jezusa w Eucharystii (mowa eucharystyczna Pana Jezusa wg Ewangelii św. Jana: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję