Po powrocie z Rzymu, gdzie przebywał z wizytą ad limina Apostolorum i spotkał się z papieżem Franciszkiem, 76-letni hierarcha zrobił test na koronawirusa, który dał wynik pozytywny.
Kardynał nie ma objawów choroby i czuje się dobrze. Przebywa w samoizolacji. Ma nadzieję, że kolejny test da wynik negatywny, dzięki czemu arcybiskup Walencji będzie mógł powrócić do swych obowiązków.
Jest to 28 kardynał, który zaraził się koronawirusem wywołującym COVID-19. Trzech z nich z tego powodu zmarło: Eusébio Oscar Scheid, emerytowany arcybiskup São Sebastião do Rio de Janeiro w Brazylii (13 stycznia 2021), Jorge Urosa Savino, emerytowany arcybiskup Caracas w Wenezueli (23 września 2021) i José Freire Falcão, emerytowany arcybiskup Brasílii w Brazylii (26 września 2021).
Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Pietro Parolin zaleca „miłosierdzie jako lek” na takie czyny, jak ostatnio w Stambule. „Boli nas to, co się wydarzyło [w Turcji], a jednocześnie potwierdza, że najlepszym lekiem w obliczu zła jest zawsze miłosierdzie”, powiedział kard. Parolin na marginesie wczorajszej prezentacji w Watykanie najnowszej książki papieża Franciszka.
Oświadczył też, że „bez tego miłosiernego spojrzenia, o którym często mówi papież Franciszek, będzie niemożliwe wyjście z konfliktów”. Jeśli nie dojdzie do wzajemnego przeproszenia, „nigdy nie zostanie przerwany krąg przemocy i konfliktów”.
Ledwie biały dym rozwiał się z Kaplicy Sykstyńskiej w Rzymie, w Peru zaczęły pojawiać się nagłówki świadczące o radości z wyboru nowego papieża. „Papież jest Peruwiańczykiem” - napisała gazeta „La Razón”. Wybór Amerykanina, kard. Roberta Prevosta na papieża wstrząsnął całym krajem w Ameryce Południowej. Leon XIV spędził większą część swojego życia w Peru.
Media szybko opublikowały peruwiański dowód tożsamości papieża, ponieważ po dziesięcioleciach pobytu w tym kraju kardynał otrzymał także obywatelstwo tego andyjskiego państwa. „Trudno będzie mi opuścić wszystkie te społeczności” - powiedział w swoim ostatnim wywiadzie na peruwiańskiej ziemi przed wyjazdem do Rzymu dwa lata temu.
Nowy papież, Leon XIV, zaledwie w kilku słowach swojej pierwszej homilii zarysował mapę jednego z najtrudniejszych szlaków, jakimi kiedykolwiek musiał podążać Kościół katolicki. W erze powszechnej sekularyzacji, pogardy wobec wiary i duchowego zamętu, jego głos brzmi jak wezwanie do odważnego, ale i pokornego świadectwa – nie przez triumfalizm, lecz przez świętość i miłość.
„Wiara chrześcijańska bywa uważana za coś absurdalnego” – powiedział papież. I trudno z nim polemizować. Dzisiejszy świat, karmiony iluzją samowystarczalności, ufa technologii bardziej niż transcendencji, wybiera przyjemność zamiast prawdy i ucieka od odpowiedzialności ukrytej w pytaniu o sens. W tym kontekście Kościół staje się często nie tyle „znakiem sprzeciwu”, co przedmiotem drwin. Wierzący – marginalizowani, wyśmiewani, a niekiedy nawet prześladowani – coraz częściej doświadczają, czym jest krzyż ucznia Chrystusa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.