Reklama

Zlot na Papieskich Szlakach

Zawsze był blisko gór i ludzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Góry to wspaniała księga, którą nam Pan Bóg zostawił do czytania. Z tej księgi korzystał kard. Karol Wojtyła, lepiej poznając Boga i ludzi. Dziś prosimy o rychłą beatyfikację i kanonizację sługi Bożego Jana Pawła II” - tak rozpoczął Mszę św. ks. Marek Wójcik - proboszcz parafii Niedźwiedź, na zakończenie odbywajacego się w dniach 27-29 lipca br. I Zlotu na Szlakach Papieskich w Dolinie Kamienicy w Rzekach.
Mimo upału kilkaset osób uczestniczyło w zakończeniu Zlotu. Przy ołtarzu polowym usytuowanym na zboczu doliny pod lasem zebrali się przedstawiciele współorganizatorów Zlotu z gmin: Dobra, Kamienica, Limanowa, Łukowica, Mszana Dolna, Niedźwiedź, Słopnice, Ochotnica, Tymbark; księża i mieszkańcy parafii na terenie tych gmin, a także przedstawiciele Starostwa Powiatowego w Limanowej, Gorczańskiego Parku Narodowego i Fundacji Szlaki Papieskie. Głównymi jednak uczestnikami Zlotu była młodzież - i ta miejscowa, i grupy oazowe z różnych stron Polski, które wybrały ten uroczy zakątek na miejsce dorocznych rekolekcji, a także harcerze i turyści indywidualni.
Przybyłych do Rzek witała w imieniu organizatorów Urszula Własiuk, prezes zarządu Fundacji Szlaki Papieskie - inicjatora Zlotu - ukazując sens powstania Szlaków. Mają one upamiętniać miejsca związane z kard. Karolem Wojtyłą - Ojcem Świętym Janem Pawłem II. Dotyczy to tras w górach i nad jeziorami, którymi podążał po ukochanej przez niego polskiej ziemi. Dziękowała lokalnym władzom samorządowym za podjęcie przed trzema laty trudu oznakowania sieci Szlaków Papieskich w Gorcach i Beskidzie Wyspowym tak, „że Ojciec Święty zdążył się tym ucieszyć”, oraz za to, że istnieje zgodne porozumienie gmin organizowania na szlakach rajdów, zlotów oraz innych imprez turystycznych, by w ten sposób dać wyraz pragnieniu Ojca Świętego, jakie wyraził wobec swoich przyjaciół w rok po wstąpieniu na Stolicę św. Piotra: „Dobrze by było, aby Boniecki (ks. Adam Boniecki) umieścił w mojej biografii, którą pisze, trasy, wszystkie trasy, na których byłem, i żebym tak był wrośnięty w polską ziemię”. - Szlaki Papieskie - podkreślała Urszula Własiuk - to nie tylko znaki na drodze. Papieskie Szlaki to Szlaki Miłości. Ojciec Święty wyruszał w góry na spotkanie z Bogiem i zachęcał współtowarzyszy wypraw do takiego traktowania turystyki. Papieskie Szlaki są naszą odpowiedzią na miłość, jaką nas darzył, i znakiem, że o nim pamiętamy - powiedziała Urszula Własiuk.
Koncelebrowanej Eucharystii na zakończenie Zlotu z udziałem księży z pobliskich parafii, ks. Jacka Urbana - dyrektora Instytutu Jana Pawła II z Krakowa oraz kapłanów przebywających w górach z młodzieżą, przewodniczył ks. Marek Wójcik, proboszcz parafii w Niedźwiedziu. W kazaniu wyjaśnił, dlaczego Rzeki wybrano na miejsce Zlotu.- U stóp Gorców z widokiem na Beskid Wyspowy, na terenie Gorczańskiego Parku Narodowego, w uroczej dolinie rzeki Kamienicy w parafii Lubomierz, jest miejsce osobistej więzi ks. Karola Wojtyły z tymi górami. 35 lat temu, w lipcu 1970 r. przybył tu i przez prawie dwa tygodnie mieszkał w małym drewnianym szałasie, przygotowując się do Kongresu Eucharystycznego w Stanach Zjednoczonych, w którym - jako delegat Episkopatu Polski - miał uczestniczyć. Wokół szałasu osobiście ułożył bruk z kamieni, które wyniósł z rzeki. Mieszkańcy małego przysiółka nawet się nie domyślali, kim jest ten człowiek, który mieszka w tak prymitywnych warunkach. Dopiero gdy pewnego dnia na błotnistej drodze pojawiła się czarna limuzyna, z której wysiedli księża Franciszek Macharski i Andrzej Deskur, wyszło na jaw, że to Metropolita Krakowski jest mieszkańcem tego małego domku, dziś zwanego Papieżówką. Mieszkańcy Rzek zapamiętali, że w maleńkiej przydrożnej kapliczce fundacji Lubomirskich bp Wojtyła odprawiał Mszę św. - mówił ks. Wójcik.
Kaznodzieja podkreślał także, że Jan Paweł II zawsze był blisko gór i ludzi, bo kochał świat stworzony przez Boga i człowieka. W czasie Mszy św. została poświęcona marmurowa tablica upamiętniająca wielokrotne pobyty ks. Karola Wojtyły w Rzekach i w Gorcach. Została ona umieszczona na kamiennym obelisku obok „Papieżówki”. Wszyscy uczestnicy Zlotu otrzymali pamiątkowy znaczek, a na zakończenie - turystyczny poczęstunek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież zachęca Polaków do troski o religijne wychowanie dzieci

2024-09-18 10:15

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Troszcząc się o wasze dzieci, przekazujcie im skarb wiary, wiedzę oraz ojczystą tradycję. Czyńcie to w środowisku rodzinnym, parafialnym i w szkole” - powiedział Franciszek do Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Pozdrawiam serdecznie Polaków. Podczas mojej podróży apostolskiej do Azji i Oceanii mogłem przekonać się, że prawdziwym bogactwem każdego narodu są jego dzieci. Dzieci są bogactwem każdego narodu, także tutaj w Europe. Również wy, troszcząc się o wasze dzieci, przekazujcie im skarb wiary, wiedzę oraz ojczystą tradycję. Czyńcie to w środowisku rodzinnym, parafialnym i w szkole. Niech w tym ważnym zadaniu wspiera was św. Stanisław Kostka, którego święto dziś obchodzicie. Z serca wam błogosławię.
CZYTAJ DALEJ

Oława broni się przed powodzią

2024-09-18 11:45

[ TEMATY ]

powódź w Polsce (2024)

Ks. Łukasz Romańczuk

Odra we Wrocławiu

Odra we Wrocławiu

W Oławie trwa walka o uratowanie miasta przed powodzią. Mieszkańcy Starego Otoku i Starego Górnika, miejscowości nieopodal Oławy zmagają się z żywiołem wody. W stały kontakcie z parafianami jest ks. Leszek Woźny, proboszcz parafii śs. Apostołów Piotra i Pawła.

-Kilka chwil temu dostałem filmik od kościelnego ze Starego Górnika, który pokazywał, jak woda zalała jego dom. Z kolei parafianka ze Starego Otoku wysłała mi smsa z informacją, że w jej domu jest już metr wody. Tu w Oławie jeszcze się bronimy. Ludzie pracują cały czas, układają worki. Poziom wody jest bliski wylania, ale jeszcze jest w miarę stabilnie - zaznacza ks. Leszek Woźny.
CZYTAJ DALEJ

Nie żyje Felicjan Andrzejczak, wokalista Budki Suflera

2024-09-18 20:04

[ TEMATY ]

zmarły

Bieniecki Piotr /wikipedia.org

Nie żyje Felicjan Andrzejczak, wokalista Budki Suflera, w pamięci Polaków zapisał się m.in. wyjątkowym wykonaniem piosenek „Jola, Jolka pamiętasz” czy „Noc komety”. O śmierci artysty poinformowało Polskie Radio.

Krzysztof Cugowski napisał w mediach społecznościowych: "Kochany Felku, Przyjacielu jeszcze chwilę temu razem staliśmy na scenie. Nie mam słów, żeby Cię pożegnać. Odpoczywaj w spokoju. Serce pęka. Droga Rodzino przyjmij moje kondolencje".
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję