Reklama

Na temat...

Nowa plaga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chciwy nie cofnie się przed niczym - byle mógł zaspokoić swą chciwość. Dla niego żadne pieniądze nie śmierdzą, również te zarabiane na epatowaniu złem. Dlaczego by np. nie wzbogacić się na okrucieństwie?
Ktoś wpadł na pomysł zakładania tzw. muzeów tortur. Pod pozorami działalności naukowo-oświatowej organizuje się ekspozycje średniowiecznych narzędzi tortur, zachwalając je jako „triumf mrocznej strony historii”. W masowo rozpowszechnianych ulotkach reklamowych podkreśla się „niewiarygodne wyrafinowanie” pokazywanych tam instrumentów kaźni, które uzmysławia „bezgraniczną pomysłowość ludzką w poszukiwaniu sposobów na zadawanie najbardziej potwornych i okrutnych tortur”. Na starannie wykonanych fotografiach oglądamy przeróżne „buty hiszpańskie”, „gorsety strażników”, „widełki dla heretyków” itp. Twórcy owych muzeów apelują do najniższych instynktów swych potencjalnych widzów - a wszystko to w otoczce szlachetnego oburzenia wobec zbrodniczych czynów naszych przodków, które wszak powinniśmy dogłębnie poznać, ku nauce i przestrodze...
„Muzea tortur” mnożą się jak grzyby po deszczu, przynajmniej we Włoszech, gdzie na ich reklamy natknąłem się w wielu miejscach, jak San Marino, Siena, Volterra. Każde muzeum chwali się, że jest „jedyne na świecie”, nadzwyczajne. Muzeum sieneńskie ma rzekomo zbiory niezwykle rzadkie, pochodzące z XVI i XVII wieku, lub też narzędzia tortur „filologicznie zrekonstruowane wg antycznych wzorów”. Innymi słowy, powstał już przemysł produkcji narzędzi tortur na potrzeby owych „placówek kulturalnych”...
Oczywiście, w systemie demokratycznym każdy ma prawo oglądać, co chce. Wolna wola. Ale do „muzeów tortur” bez ograniczeń wpuszczane są dzieci - w towarzystwie dorosłych, albo i bez. Wszak biznes musi się kręcić! A to, że obejrzenie takiej ociekającej perwersją ekspozycji może spowodować szok psychiczny u dziecka i trudne do przewidzenia następstwa, nie interesuje ludzi interesu. Przesadzam? A może takie wstrząsy są dobrym zabiegiem wychowawczym? Jak myślicie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

[ TEMATY ]

zesłanie

Duch Święty

Pio Si/Fotolia.com

Dziś - siedem tygodni po obchodach zmartwychwstania Jezusa Chrystusa - Kościół katolicki obchodzi uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tym samym świętuje swoje narodziny, bo w tym dniu, jak pisze św. Łukasz w Dziejach Apostolskich, grono Apostołów zostało "uzbrojone mocą z wysoka" a Duch Święty czyni z odkupionych przez Chrystusa jeden organizm - wspólnotę. Uroczystość Zesłania Ducha Świętego kończy w Kościele okres wielkanocny.

W języku liturgicznym święto Ducha Świętego nazywa się "Pięćdziesiątnicą" - z greckiego Pentecostes, tj. pięćdziesiątka, - bo obchodzi się 50-go dnia po Zmartwychwstaniu Pańskim.

CZYTAJ DALEJ

Wszedł w życie watykański dokument ws. rozeznawania zjawisk nadprzyrodzonych

2024-05-20 08:31

[ TEMATY ]

Watykan

Monika Książek

Wszedł w życie dokument watykańskiej Dykasterii Nauki Wiary "Normy postępowania w rozeznawaniu domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych". Zawiera on możliwość sześciu różnych ocen w rozeznawaniu zjawisk nadprzyrodzonych od opinii pozytywnej po negatywną - poinformowało biuro prasowe Episkopatu.

Wyjaśniono, że powodem zmiany norm w Kościele katolickim stała się m.in. trudność w ograniczeniu do poziomu lokalnego zjawisk, które w pewnych przypadkach osiągają wymiary krajowe, a nawet globalne.

CZYTAJ DALEJ

Śp. ks. Tadeusz Kasperek - proboszcz, jakich mało

2024-05-20 22:29

Katarzyna Dybeł

    Emerytowany proboszcz parafii pw. św. Piotra w Wadowicach i honorowy obywatel Miasta Wadowice ks. prałat Tadeusz Kasperek zmarł 17 maja br. w krakowskim szpitalu.

    Charyzmatyczny kapłan, ksiądz z powołania, ceniony i lubiany, obdarzony licznymi talentami, mocną osobowością i determinacją w posługiwaniu tym, których Bóg stawiał na jego drodze. Pełen niewyczerpanej energii i wciąż nowych pomysłów, zawsze otwarty i gościnny, rozmodlony i umiejący rozmodlić innych, gotowy rozmawiać z każdym niezależnie od jego poglądów, twórczy, kochający Kościół – proboszcz jakich mało. Wyjątkowy gospodarz i organizator, dla wielu przyjaciel, duchowy ojciec, spowiednik i mistrz ewangelicznego słowa. Serce i czas miał dla wszystkich, ale w centrum jego duszpasterskiej troski były dzieci i osoby chore, starsze, zmagające się z cierpieniem i niezrozumieniem. Przez ostatnie lata swego życia doświadczył krzyża ciężkiej choroby i kalectwa, który niósł w heroiczny sposób, ofiarując wiele z tego cierpienia w intencji swoich parafian.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję