Reklama

Dotknięci przez świętego

Bardziej świadek niż nauczyciel

Dwa miesiące po śmierci Jana Pawła II przeprowadzono badania wśród warszawskiej młodzieży licealnej.
Młodzi ludzie zostali zapytani o to, co zostało w nich i w ich środowisku po odejściu Papieża do Domu Ojca.
Zobaczmy, jak dotknięcie Świętego zmienia ludzi.

Niedziela Ogólnopolska 3/2006, str. 10

Krzyż przekazany młodym przez Jana Pawła II pielgrzymuje wraz z nimi po drogach świata
Adam Bujak, Arturo Mari /„Pokolenie JPII”/ Biały Kruk/

Krzyż przekazany młodym przez Jana Pawła II pielgrzymuje wraz z nimi po drogach świata<br>Adam Bujak, Arturo Mari /„Pokolenie JPII”/ Biały Kruk/

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co w nauczaniu Jana Pawła II jest młodzieży najbliższe?

Jak wynika z odpowiedzi udzielonych na to pytanie, respondenci nie są specjalistami w zakresie nauczania Jana Pawła II. Nie potrafią streścić wszystkich wątków tego nauczania. Nie sięgają też w swoich wypowiedziach do konkretnych tekstów papieskich. Wydaje się nawet, że czasem przypisują Mu słowa, których Papież w takiej formie z pewnością nigdy nie wypowiedział.
Generalnie rzecz biorąc, jednak dobrze rozpoznali i odczytali niewątpliwie główny nurt nauczania Jana Pawła II, jakim było głoszenie Boga Miłości i pokazywanie postawy miłości całym swoim życiem.
Aż 30,5% badanych stwierdziło wyraźnie, że to właśnie nauczanie o miłości i miłość Jana Pawła II do każdego człowieka jest tym, co dla młodych jest najważniejsze. Podkreślano: „Najbliższa jest mi miłość, jaką obdarzył nas wszystkich. Miłował młodzież, ludzi starych, wszystkich. Miłował bez względu na wyznanie, pozycję społeczną, bez względu na zachowanie. To chcę zachować dla siebie”; „Pokazywał, jak wielkim darem jest miłość do Boga i bliźnich”; „Trzeba się nawzajem miłować. Miłość dodaje nam sił. Każdy z nas jest wart miłości, ale powiedzieć komuś, że się go kocha, wcale nie jest łatwe”; „Uczył kochać... jest to dla mnie ważne, chciał pokazać światu, że można kochać... Udało Mu się”.
Co czwarty uczestniczący w badaniach jako ważne przesłanie płynące z nauczania Jana Pawła II wskazał jego stosunek do ludzi młodych: „Zawsze zwracał się do nas, nie spisywał nas od razu na stratę, tak jak to robią inni”; „Nie karcił, a nauczał, tłumaczył, widział w młodzieży przyszłość”; „Ujmowało mnie to, w jaki sposób obchodził się z nami. On integrował się z nami. Miał swój sposób na nas. Był przyjacielem”; „Wymagał od młodzieży, wymagał także od siebie. I za to młodzież szanowała Go najbardziej na świecie”; „Urzekająca była Jego wiara w nas, młodych ludzi, a przecież my nie zawsze jesteśmy tacy dobrzy”; „Podobało mi się, że sam Papież - głowa Kościoła, spotykał się z nami, przemawiał do nas, kochał nas, żartował z nami”; „Najbardziej przemawiające jest dla mnie to, że Papież uważał młodzież za szczególną i wyjątkową grupę”.
13,4% młodzieży dostrzegło zaangażowanie Jana Pawła II w dialog z ludźmi innych wyznań. Akcentowali oni Jego dążenie do pojednania, szacunek do ludzi o innych przekonaniach i postawę tolerancji: „Moja mama wyznaje inną wiarę (buddyzm), a tak mocno wierzyła i nadal wierzy w Jana Pawła II. Modliła się często za Niego jak inni ludzie”; „Imponuje mi Jego tolerancja wobec innych kultur, religii”; „Nie nawracał nikogo siłą...”. „Najlepszą Jego nauką była tolerancja”.
Uczestniczący w badaniu mocno przeżyli pierwsze dni kwietnia, gdy Polacy czuli się tak blisko siebie. Młodzi zauważają, że było to poniekąd owocem nauczania Jana Pawła II, który nawoływał ludzi do pojednania. Wskazało na to 12% respondentów. Pisali m.in.: „Wydaje mi się, że Jego śmierć to czas wypełnienia wszystkich Jego nauk i spełnienia Jego marzeń o zjednoczeniu narodów i wyznawców”; „Dla mnie najważniejsze w nauczaniu Jana Pawła II było to, jak jednał ludzi na całym świecie”; „Chciał pokazać światu, że można kochać i zbliżyć się do siebie. To Mu się udało”.
11% spośród pytanych o najważniejsze cechy nauczania Jana Pawła II wymieniło nie tyle treści tego nauczania, co przymioty samego Nauczyciela: „Obezwładniał mnie swoją otwartością i bliskością. Jego ciepło, które w czasie choroby było ukazane - porażało”; „Był taki życzliwy i uśmiechnięty, ale gdy trzeba było, potrafił być stanowczy i walczyć o sprawę”; „Cisza, spokój i opanowanie - chciałbym się tego kiedyś nauczyć”; „Jego poczucie humoru udzielało się każdemu z nas”.
Podobna grupa - 11% badanych wskazała na religijne treści w nauczaniu Jana Pawła II: „Dla mnie najważniejszą rzeczą, jaką głosił Jan Paweł II, było Totus Tuus, czyli całkowite oddanie się Jezusowi i Maryi”; „Pokazywał, że Bóg jest blisko człowieka”; „Pokazywał Jezusa jako przyjaciela, a nie tylko surowego ojca. Jest czas na modlitwę i czas na zabawę”; „Podobała mi się Jego rola jako pośrednika Boga”.
Prawie co dziesiąty - 19,6% - z badanych wskazał w tym miejscu zarówno nauczanie o przebaczeniu, jak i bezpośredni przykład przebaczenia, jaki dawał Jan Paweł II: „Uczył nas wybaczać, przepraszać i pokazywał, że nie jest to zwykła rzecz, że wymaga od człowieka dużego wysiłku, i że pojednanie z drugim jest tego warte”; „Zaimponował mi, że przebaczył swojemu zamachowcy, choć wielu normalnych ludzi by tego nie zrobiło”; „Uczył wybaczać. Jest to dla mnie bardzo ważne...”.
Dwie kolejne kategorie spraw wskazanych przez respondentów dotyczą wartości ogólnoludzkich - tolerancji (8,9%) i starania o pokój między ludźmi i narodami (7,9%). „Zawsze był przeciwny wojnom”; „Najważniejsze dla mnie jest to, jak Jan Paweł II mówił o pokoju”; „Nie trzeba wszystkich lubić, ale należy ludzi szanować i tolerować”; „Akceptacja i tolerancja wobec innych, nauczanie, które wzruszało”; „Aby wszyscy ludzie, bez względu na kolor skóry, język, mieli do siebie szacunek i zrozumienie”.
Stosunkowo niewielu respondentów wskazywało na inne jeszcze cechy nauczania Jana Pawła II. Około 3-5% wymieniło w tym kontekście dobro, równość, szacunek, pomoc bliźniemu, obronę życia, patriotyzm, miłosierdzie bądź zapamiętało papieskie słowa: „Nie lękajcie się”. Pisali: „Każdemu udzielała się Jego dobroć”; „Jeśli nie będę szanował swojego bliźniego, to nikt nie będzie miał dla mnie szacunku”; „Nie warto i nie powinno się różnicować ludzi ze względu na wiarę, pochodzenie, rasę...”; „Najbliższe jest mi to, że na drugiego człowieka powinniśmy patrzeć sercem”; „Dla mnie najbliższa i najważniejsza jest Jego walka o każde życie”; „Tylko stęskniony człowiek, taki jak On, wie, co to patriotyzm i miłość do ojczyzny. Papież kochał ją, uczył mnie tego, a teraz pragnę uczyć tych wartości moich bliskich”; „Słowa «Nie lękajcie się» są najbliższe memu sercu. Boję się żyć chwilą, przyszłość wydaje mi się tak czarna i mglista. Wówczas czepiam się tych słów jak liny, środka ratunku, nadziei...”.
Wśród tak wielu wartości dostrzeganych przez młodych ludzi w nauczaniu Jana Pawła II nie znalazło się pojęcie wolności. Co to może oznaczać?
Nasuwają się przynajmniej trzy odpowiedzi na to pytanie. Być może po prostu młodzi nie zrozumieli jeszcze koncepcji wolności prezentowanej w nauczaniu Papieża. A może nie zgadzają się z koncepcją wolności Jana Pawła II, ale przez szacunek dla Jego osoby nie dotykali w ogóle tego zagadnienia. Można też przypuszczać, że owo niedostrzeganie „problemu wolności” jest dobrym znakiem. Nasi respondenci stanowią wszak pokolenie, które niemal od urodzenia cieszy się możnością wzrastania w atmosferze wolności - obywatelskiej, religijnej etc. A to, że nie mają „kompleksu wolności”, zawdzięczają przecież w dużej mierze Janowi Pawłowi II.
Na uwagę zasługuje podkreślenie przez respondentów wyjątkowego odniesienia Papieża do młodzieży.
Należy zadać sobie pytanie, na ile wynika to z rzeczywistych preferencji młodych przez Jana Pawła II (przecież niewątpliwych), a na ile z faktu, że młodzi czują się w tym świecie niedowartościowani, niezauważeni, często niekochani. Niezależnie od wszystkiego, można to odczytać jako sygnał wezwania do tego, by młodych bardziej zauważać, kochać i darzyć zaufaniem, tak jak to czynił Ojciec Święty Jan Paweł II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jest wiele dróg, ale nie wiadomo, dokąd prowadzą

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Adobe Stock

Rozważanie do Ewangelii J 14,6-14

Czytania liturgiczne na 6 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

2025-05-06 23:25

Adobe.Stock

Indie poinformowały w środę rano czasu lokalnego, że rozpoczęły operację militarną przeciwko Pakistanowi, uderzając w "infrastrukturę terrorystyczną" zarówno w Pakistanie, jak i w administrowanym przez Pakistan Kaszmirze. Ministerstwo obrony przekazało, że nie zostały zaatakowane cele militarne.

"Te kroki podjęto w następstwie barbarzyńskiego ataku terrorystycznego w Pahalgam" – poinformowało Ministerstwo Obrony Indii w oświadczeniu. "Żadne pakistańskie obiekty wojskowe nie zostały zaatakowane. Indie wykazały się znaczną powściągliwością w wyborze celów i metod wykonania".
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję