Reklama

Polska

Urodziny o. Jana Góry na Polach Lednickich

[ TEMATY ]

Lednica

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z okazji 66. urodzin oraz imienin o. Jana Góry OP, twórcy Ruchu Lednickiego, w Ośrodku na Polach Lednickich zgromadzili się wczoraj jego przyjaciele oraz osoby, którym bliska jest idea tego ruchu. „To spotkanie ma na celu podbudowanie naszego ducha mocą Bożą i stworzenie wizji oraz długoterminowej strategii dla działania Ruchu Lednickiego” – podkreślił witając swoich gości dominikanin. Na urodzinowo-imieninowe spotkanie o. Góry licznie przybyli zarówno współpracujący z nim od niedawna studenci, jak i osoby, z którymi przyjaźni się od kilkudziesięciu lat.

„Ojciec mi często powtarza, że mnie kocha. To jest bardzo sympatyczne i dodaje wiary w siebie. Dzięki temu, udaje mi się podejmować różne, nieraz trudne działania dla Lednicy” – wyznaje w rozmowie z KAI Marta Petrus, studentka matematyki z Poznania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z kolei Zbigniew Brzozowski, biznesmen z Warszawy, który od 20 lat przyjaźni się z o. Górą i wspiera jego działania, zwraca uwagę na wyjątkowy język dominikanina. „On nie tylko używa prostego, innego, niż wielu ludzi Kościoła języka, ale opowiada też o swoich emocjach. Nie tylko tłumaczy jacy powinniśmy być, ale także dlaczego jesteśmy właśnie tacy. Dzięki temu trafia do nas wszystkich” – zauważa Brzozowski wyznając, że poznał o. Jana podczas audiencji u bł. Jana Pawła II.

Reklama

Jednym z gości na urodzinach o. Góry był także Przemysław Czerniak, jego fizjoterapeuta. „Ojciec ujmuje mnie swoją pozytywną energią i tym, że zawsze patrzy człowiekowi w oczy mówiąc to, co myśli. Oczekuje zresztą tego samego od innych” – stwierdza Czerniak.

O. Jan Góra, oprócz tego, że jest twórcą i animatorem Ruchu Lednickiego, prowadził także w czasie swojego 40-letniego kapłańskiego życia różnorodne rekolekcje. W jednych z nich, przeznaczonych dla kobiet, a odbywających się 10 lat temu w ośrodku na Jamnej, uczestniczyła Jolenta Strabel z podpoznańskiego Puszczykowa. „Ojciec Jan Góra bardzo dużo wniósł do mojego życia duchowego. Czytam wszystkie jego książki. Bardzo cenię też to, że on chce nam wszystkim przybliżać Jana Pawła II, utrwalać w nas jego postać i nauczanie” – mówi Jolenta Strabel, która chciała być i modlić się z ojcem Janem w dniu jego urodzin.

Natomiast ks. Waldemar Bączkowski, wikariusz z wielkopolskiego Lwówka, swoją obecność na urodzinach dominikanina potraktował jako wyraz wdzięczności za stworzoną w Ośrodku na Polach Lednickich możliwość formowania młodzieży w ciągu całego roku. „Przyjeżdżam tu z młodymi ludźmi, którzy przygotowują się do bierzmowania na krótkie rekolekcje. Ośrodek na Lednicy daje im możliwość pogłębienia formacji, a do tego ma świetne zaplecze socjalne” – podkreśla kapłan.

Centralnym punktem urodzinowo-imieninowego spotkania była Msza św. W wygłoszonej podczas niej homilii o. Góra przyznał, że jest człowiekiem szczęśliwym i ma głębokie zaufania do błogosławieństwa bł. Jana Pawła.

Reklama

„Muszę mój czas wykorzystać absolutnie. Mam świadomość służby i posłannictwa” – mówił jubilat dodając, że najlepiej czuje się na Polach Lednickich. „Tu zawsze można do mnie przyjechać. Cenię obecność innych ludzi, a obecność Jezusa między nami odczuwam niemal fizjologicznie” – stwierdził.

Z okazji swoich 66. urodzin oraz imienin o. Jan Góra, twórca Ruchu Lednickiego skierował też okolicznościowe przesłanie do wszystkich, którym bliska jest idea tego ruchu przyznając w nim, że nadzieją napawa go coraz większa „lednicka świadomość” w Polsce.

„Marzę o wspólnocie lednickiej coraz bardziej skonsolidowanej, zjednoczonej i umotywowanej, zdolnej służyć Chrystusowi i Kościołowi dla dobra młodzieży. Wspólnocie otwartej, mocnej Eucharystią i Słowem Bożym. Wspólnocie osobistego kontaktu i spotkania z Panem. Wspólnocie mającej ducha służby i mocnej świadomością celów, zadań i powinności. Marzę, aby Bóg dał nam ludzi zdolnych podjąć te wyzwania, a kiedyś mnie zastąpić i dzieło ciągnąć dalej” – napisał dominikanin.

Prosił on również, aby nie zostawiać go samego w tworzeniu wizji Lednicy i odpowiedzialności za Ośrodek na Polach Lednickich oraz odbywającej się tutaj spotkania.

2014-02-09 20:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pola Lednickie: 1. rocznica śmierci o. Jana Góry

[ TEMATY ]

Lednica

Piotr Drzewiecki

O. Jan Góra

O. Jan Góra

Na Polach Lednickich w 1. rocznicę śmierci dominikanina o. Jana Góry, 21 grudnia odbyło się całodzienne spotkanie pod hasłem „Prowadź mnie, Światło!”. Składała się na nie adoracja Najświętszego Sakramentu, Procesja Światła, która przeszła przez Bramę-Rybę i zakończyła się przy grobie ojca Jana oraz Eucharystia pod przewodnictwem o. Wojciecha Prusa OP, nowego duszpasterza lednickiego.

Jak wyjaśnia w rozmowie z KAI Dominika Chylewska z biura prasowego Ruchu Lednickiego, hasło lednickiego spotkania w rocznicę śmierci o. Jana Góry „Prowadź mnie, Światło!” to słowa rozpoczynające jego ukochaną modlitwę, którą tak często powtarzał. – Chcieliśmy w ten sposób podziękować Bogu za światło, które Duch Święty objawił w osobie ojca Jana. Za każde usłyszane od niego „Kocham Was” i za każde „Czekam na Was” – zaznacza, podkreślając, że na Pola Lednickie już od samego rana przybywali ludzie z różnych stron Polski, którym bliski był o. Jan Góra.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Zmarła Krystyna Borowczyk. Miała 70 lat

2025-10-03 19:44

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Świdnicka Kuria Biskupia

Krystyna Borowczyk

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Krystyna Borowczyk (1955-2025)

Krystyna Borowczyk (1955-2025)

Świdnicka Kuria Biskupia przekazała informację o śmierci Krystyny Borowczyk, wieloletniej współpracowniczki diecezji, związanej z m.in z seminarium, ruchem Comunione e Liberazione czy parafią św. Andrzeja Boboli.

– W nadziei życia wiecznego zawiadamiamy, że w dniu 3 października w wieku 70 lat odeszła do domu Ojca śp. Krystyna Borowczyk, wieloletnia współpracowniczka Świdnickiej Kurii Biskupiej – przekazano w komunikacie.
CZYTAJ DALEJ

Niebezpieczna zabawa zapałkami

2025-10-03 22:08

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ilekroć w świecie polityki i mediów pojawia się temat praworządności, ustaw, konstytucji, sądów, prokuratury itd. itp. ma wrażenie, że u większości obywateli powoduje to wściekłość, chęć wyłączenia się, a w najlepszym wypadku ziewanie. Trudno się dziwić, że u wielu osób, szczególnie gdy te tematy kojarzą im się z politycznym sporem – nie ma poczucia, że ta cała sfera ich osobiście powinna obchodzić. Przewlekłość postępowań, tak, w końcu większość z nas miała, lub ktoś z ich bliskich miał styczność z tym zjawiskiem, ale jest to kojarzone raczej ogólnie z systemem, więc pozostaje apatia pod hasłem „widocznie tak musi być”.

Czy jednak negowanie statusu sędziów, wybiórcze podejście do instytucji sądowych, wyroków, ustaw i przepisów rzeczywiście tylko dotyka sfery politycznej? Czy to tylko spór między Donaldem Tuskiem, a Jarosławem Kaczyńskim? Nie i chciałbym pokrótce wytłumaczyć dlaczego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję