- Benedykt XVI jedzie do Turcji ze słowami św. Piotra na ustach: „Łaska wam i pokój niech będą udzielone obficie” - napisał w „L’Osservatore Romano” (19 listopada br.) komentator tego dziennika Giampaolo Mattei. Przypomina on, że Pierwszy List apostoła Jezusa Chrystusa, jak nazwał się sam Piotr, skierowany był do chrześcijan zamieszkujących ziemie, które należą dziś do Turcji.
- Ten list, który ma niemal formę encykliki, nosi podpis Piotra: tak, Piotra każdego czasu. Jego duchowa świeżość sprawia, że jest on niezwykle aktualny i dziś - pisze Mattei.
W „L’Osservatore Romano” czytamy, że Papież podąża śladami Pawła VI i Jana Pawła II, którzy w 1967 r. i w 1979 r., a więc na początku swych pontyfikatów, odwiedzili Turcję.
„L’Osservatore Romano” przypomina również o miłości, jaką naród turecki darzy do tej pory Benedykta XV - „papieża pokoju”, którego pomnik w Stambule stanął dzięki poparciu sułtana, i Jana XXIII - przez dziesięć lat przedstawiciela papieskiego. - Właśnie w kraju, którego większość mieszkańców to muzułmanie, Następca Piotra obejmie Następcę Andrzeja. Braterski pocałunek, jaki wymienią, będzie znakiem nadziei dla całego świata - pisze Mattei na łamach „L’Osservatore Romano”.
Setki chrześcijan różnych wyznań zgromadziło się w Wielki Piątek na tradycyjnej procesji Drogi Krzyżowej na Starym Mieście w Jerozolimie. Przy letniej pogodzie pielgrzymi przeszli wzdłuż Via Dolorosa, aby modlić się przy 14. stacjach męki Jezusa, od wyroku do ukrzyżowania i grobu. Z powodu wojny wśród uczestników było znacznie mniej zagranicznych grup pielgrzymkowych niż w poprzednich latach.
Od wczesnych godzin porannych wierni różnych Kościołów, często niosący misternie zdobione krzyże, szli ulicami jerozolimskiego Starego Miasta. Procesje Drogi Krzyżowej rozpoczęli licznie zgromadzeni etiopscy chrześcijanie, a następnie wierni grecko-prawosławni, którzy wyruszyli z dużym opóźnieniem. Następnie katolicy obrządku łacińskiego dołączyli do franciszkanów. Za nimi podążali arabskojęzyczni katolicy jerozolimscy. Izraelska policja zabezpieczyła trasę, która zakończyła się przy Bazylice Grobu Pańskiego.
Za zgodą Wydawnictwa Czarna Skrzynka publikujemy fragmenty rozmowy Daniela Obajtka i Wiktora Świetlika, czyli książki “Daniel Obajtek. Jeszcze nie skończyłem”.
Powstańcy getta warszawskiego nie mieli złudzeń, widzieli, co ich czeka, ale jednak zdecydowali się na walkę, która stała się przykładem, inspiracją i symbolem - napisał jerozolimski Instytut Jad Waszem. W sobotę obchodzona jest 82. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim.
"Kiedy Niemcy wkroczyli do getta, zostali zaatakowani przez bojowników. Powstańcy, mimo minimalnych zapasów, przez blisko miesiąc stawiali opór jednej z najpotężniejszych wówczas armii świata, która miała przytłaczającą przewagę liczebną i sprzętową" - przypomniała w mediach społecznościowych izraelska instytucja.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.