Reklama

Na temat...

Nowa „terapia szokowa”

Niedziela Ogólnopolska 49/2006, str. 29

Krystian Brodacki
Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte Znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych

Krystian Brodacki<br>Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte Znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W „Dzienniku” - zapowiedź dramatycznego wzrostu cen energii elektrycznej w przyszłym roku. Przyczyny? Cytuję: „Według raportu firmy Boston Consulting Group, średniej wielkości gospodarstwo w naszym kraju płaciło w zeszłym roku o połowę mniej za prąd niż w całej Unii. Ale to lada chwila się zmieni...”. Czemu? Bo zdaniem przedstawicieli Urzędu Regulacji Energetyki, „koszty produkcji energii rosną w Polsce szybciej niż jej ceny”, znana nam skądinąd śpiewka różnych rządów za PRL-u, gdy chciały „uzasadnić” jakąś podwyżkę. Wspomniana Boston Consulting Group (co to za instytucja i kto ją powołał do oceniania stanu polskiej energetyki - nie wiemy) ustami swego eksperta oświadczyła, że „wiele polskich elektrowni może wytwarzać prąd tanio, ale przy ogromnym zanieczyszczeniu środowiska. To szybko się skończy”, bowiem „w najbliższych latach elektrownie będą musiały ponosić koszty emisji dwutlenku węgla, a także wydać setki milionów złotych” na unowocześnienie produkcji.
Podwyżka w 2007 r. ma wynieść 15 proc. A potem? Potem będą następne podwyżki, i to jeszcze większe. A wszystkie uderzą przede wszystkim w biednych i najbiedniejszych.
Podane wyżej przyczyny tej nowej „terapii szokowej” zupełnie mnie nie przekonują.
Po pierwsze, fakt, że coś kosztuje u nas mniej, niż w innych krajach Unii, nie powinien nas martwić, lecz cieszyć, zważywszy że przeciętne dochody polskiej rodziny są znacznie niższe niż tam. Wszelako tym aspektem polskiej rzeczywistości specjaliści unijni jakoś się nie martwią: Polak może chodzić głodny i w dziurawych portkach, byle tylko płacił, płacił i jeszcze raz płacił - tyle samo, co Francuz czy Anglik... Po drugie: mamy ponoć otrzymać od Unii gigantyczne pieniądze, m.in. na unowocześnianie gospodarki - jak rozumiem - także na ochronę powietrza i wód przed zanieczyszczaniem - skąd więc te „milionowe” koszty, które nasze elektrownie „będą musiały ponieść”, przerzucając ich ciężar na barki społeczeństwa?
Z omawianego artykułu w „Dzienniku” można jednak - między wierszami - wyczytać inne wyjaśnienie. Cytuję: „Największe firmy energetyczne wzięły Polskę na celownik”, no bo skoro prąd bardzo podrożeje, będzie to dla zagranicznych potentatów złoty interes. To im najbardziej zależy na podwyżce! Chcą wykupić wszystko, co się w polskiej energetyce liczy: Pątnów, Dolną Odrę, Kozienice i tak dalej. A następnie dyktować ceny!
Przypominam: chodzi o strategiczny sektor gospodarki, który decyduje o być albo nie być nie tylko gospodarstw domowych, ale przemysłu (w tym obronnego) i całej reszty. Przypominam też, że nowy właściciel jakiejś elektrowni, powiedzmy Niemiec, może pewnego dnia sprzedać ją, powiedzmy Rosjanom...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Nowa książka „HABEMUS PAPAM. LEON XIV”

2025-05-09 20:24

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Mat.prasowy/Rafael

Dom Wydawniczy Rafael z radością prezentuje premierową książkę „Habemus Papam. Leon XIV”, jedną z pierwszych polskich publikacji poświęconych nowemu papieżowi – Robertowi Francisowi Prevostowi OSA, który 8 maja 2025 roku został wybrany na Stolicę Piotrową i przyjął imię Leon XIV.

To postać niezwykła – pierwszy w historii papież ze Stanów Zjednoczonych, zakonnik augustiański, misjonarz i biskup Peru, a wcześniej przełożony generalny zakonu. Znany z prostoty, pokory i głębokiej duchowości, papież Leon XIV staje dziś na czele Kościoła w czasie niepewności, napięć społecznych i poszukiwania jedności. Jego pontyfikat zapowiada się jako powrót do korzeni Ewangelii – do cichości, modlitwy i służby najuboższym. Książka o człowieku modlitwy i misji.
CZYTAJ DALEJ

Celebrowanie Tygodnia Biblijnego

2025-05-09 21:25

Marzena Cyfert

Msza św. w kościele św. Piotra i Pawła na Ostrowie Tumskim

Msza św. w kościele św. Piotra i Pawła na Ostrowie Tumskim

Na każdy dzień Tygodnia Biblijnego Inicjatywa Biblijna „Lumen vitae”, pod patronatem abp. Józefa Kupnego, przygotowała wiele ciekawych propozycji.

Były to: otwarte spotkania Kręgów Biblijnych, warsztaty uwielbienia Boga tańcem i psalmami, spotkanie autorskie z ks. prof. Mariuszem Rosikiem wokół książki „Dlaczego? Biblijne podstawy katolicyzmu”, warsztaty Bibliodramy. W kościele św. Piotra i Pawła na Ostrowie Tumskim wierni modlili się w intencji Dzieła Biblijnego w Polsce. Eucharystię sprawował ks. prof. Mariusz Rosik.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję