W homilii ks. Hernoga rozważał scenę z Ewangelii według św. Jana, w której Chrystus trzykrotnie pyta Piotra o miłość. Kapłan zwrócił uwagę, że „Jezus dokonuje egzaminu względem Piotra” i podkreślił, że miłość Apostoła była niestabilna, czego szczególnym przejawem było zaparcie się Mistrza.
Maciej Orman/Niedziela
Duchowny zastanawiał się, czy Chrystus miał prawo zadać takie pytanie. – To jest podstawowe prawo Boga: pytać każdego człowieka o miłość, bo imię Boga to miłość – wyjaśnił i dodał, że „historia relacji Boga z człowiekiem to historia obdarowywania człowieka darem miłości”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ks. Hernoga wskazał, że stworzenie człowieka było aktem miłości Boga. – Miłość wyrażona w akcie stwórczym jest miłością niezmienną: jest, była i będzie – kontynuował.
Maciej Orman/Niedziela
Kapłan przypomniał, że po grzechu pierworodnym, który był powiedzeniem „nie” Bożej miłości i deklaracją samowystarczalności człowieka, Bóg podejmował liczne inicjatywy miłości. Wymienił wśród nich obietnice dane Abrahamowi i przymierze zawarte na górze Synaj.
Maciej Orman/Niedziela
Duchowny podkreślił, że Bóg „wyszedł z ostateczną inicjatywą miłości w darze swego Syna, Jezusa Chrystusa”. – Chrystus jest manifestacją Bożej miłości, ostatnim Słowem Boga – powiedział.
Reklama
Ks. Hernoga wskazał, że odwieczna Boża miłość, którą my też jesteśmy obdarowani, jest niewyczerpana i większa w realizacji niż w pragnieniu. – Bóg zrobił więcej, niż powinien – przyznał. – Miłość Boża to też miłość cierpiąca, zamanifestowana szczególnie w cierpieniu Syna Bożego – dodał.
Maciej Orman/Niedziela
Na zakończenie kapłan zachęcił, aby rekolekcje były czasem pytania się Boga o naszą miłość względem Niego i udzielania odpowiedzi na pytanie Chrystusa: „Czy miłujesz Mnie?”.
Maciej Orman/Niedziela
Animatorami rekolekcji ewangelizacyjnych są Agnieszka i Krzysztof Kubiccy z Częstochowy – małżeństwo należące do Domowego Kościoła. – Wszyscy jesteśmy spragnieni miłości, dlatego kierujemy się do Boga, który jest miłością – wyjaśniła tematykę rekolekcji Agnieszka.
Podczas pierwszej konferencji, której uczestnicy rekolekcji wysłuchali w Państwowej Szkole Podstawowej nr 9 im. Henryka Sienkiewicza w Radomsku, Agnieszka Kubicka odpowiadała na pytania: jaki jest Bóg? jacy my jesteśmy? co zrobić, żeby wrócić do Boga? Rozważania oparła na książce abp. Fultona Sheena pt. „Stworzeni do szczęścia”.
Maciej Orman/Niedziela
Pytając uczestników o to, czy są szczęśliwi, podkreśliła, że jeżeli potrafią wyobrazić sobie większe szczęście, niż to, którego doświadczają obecnie, to znaczy, że tak naprawdę nie są szczęśliwi. – Jeżeli podporządkujemy nasze życie szukaniu zadowolenia, to zamiast zadowolenia znajdujemy chaos i niepokój, bo szczęście jest produktem ubocznym naszych działań, a nie celem – wyjaśniła. – Zostaliśmy stworzeni na wzór Boga, dlatego nie możemy się dziwić, że rozczarowuje nas wszystko, co nie jest Bogiem – zaznaczyła.
Reklama
Mówiąc o sensie oddawania czci Bogu, Agnieszka Kubicka porównała je do laurek i kwiatów, które dzieci wręczają np. mamie. – Oddawanie czci Bogu udoskonala nas, a nie Boga – tłumaczyła.
Maciej Orman/Niedziela
Omawiając dobroć Boga, wskazała, że jej istotą jest to, iż „Bóg daje nam to, czego, potrzebujemy, żebyśmy się stali doskonali, a nie to, czego pragniemy dla swojej przyjemności czy czasami na własną zgubę”.
Agnieszka Kubicka poruszyła również temat braku wiary. Za abp. Fultonem Sheenem powtórzyła, że „ateizm rodzi się z nieczystego sumienia”. – Niewiara rodzi się z grzechu, a nie z rozumowania – dodała.
Animatorka zwróciła także uwagę, że „Bóg wziął na siebie ogromne ryzyko, kiedy stworzył człowieka jako istotę wolną, bo człowiek w swojej wolności może wybrać dziecięctwo Boże albo bunt”. Przypomniała, że „Bóg nikomu nie narzuca szczęścia”.
Maciej Orman/Niedziela
Nawiązując do grzechu Adama i Ewy, Agnieszka Kubicka wskazała na taktykę działania Szatana, który najpierw poddał w wątpliwość zasadność zakazu spożywania owoców z drzewa poznania dobra i zła; następnie zadrwił z Boga i dał pierwszym rodzicom fałszywą obietnicę, że będą tacy jak Bóg. – Ewa nie potrafiła oderwać myśli od jednego zakazu. Zamiast cieszyć się bogactwem wszystkich dóbr, cały czas myślała o owocu i przygotowywała się do przyjęcia obietnicy Szatana – podkreśliła animatorka.
– Tylko Bóg jest w stanie przywrócić nam blask naszego oryginału, tego, który był stworzony na początku. To jest właśnie dobra nowina: mamy Boga, który może przywrócić nam naszą doskonałość – podsumowała Agnieszka Kubicka.
Rekolekcje ewangelizacyjne dla małżeństw pod hasłem: „Umiłowałem cię odwieczną miłością” zakończą się 5 czerwca, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego, Mszą św. w kościele św. Lamberta w Radomsku, po której ulicami miasta przejdzie Marsz dla Życia i Rodziny. Tym samym rozpoczną się XXI Radomszczańskie Dni Rodziny. Ich program jest dostępny na stronie: dni-rodziny-radomsko.pl .