Reklama

Przegląd prasy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie wpuszczać szantażysty!

W „Naszym Dzienniku” z 26 lutego - tekst Wojciecha Wybranowskiego: „Szantażysta przyjmowany z honorami”. Autor tekstu pisze: „Znany z antypolskich wystąpień Israel Singer, przewodniczący komisji politycznej Światowego Kongresu Żydów (WJC), powinien zostać uznany w Polsce za persona non grata - uważają członkowie Senatorskiego Klubu Narodowego. Tymczasem Singer będzie przewodniczył delegacji Światowej Żydowskiej Organizacji Restytucji (WJRO), która od jutra ma rozmawiać z naszymi władzami na temat ustawy o restytucji mienia żydowskiego”. Protest w tej sprawie podpisało kilku senatorów (tekst w „Niedzieli” na str. 27).
Przewodniczący Senatorskiego Klubu Narodowego prof. Ryszard Bender udzielił wywiadu Wojciechowi Wybranowskiemu dla „Naszego Dziennika” z 26 lutego pt. „To nie są spadkobiercy”. Według sen. Bendera: „Światowy Kongres Żydów nie składa się z potomków właścicieli tego mienia, ale w olbrzymiej większości z ludzi, którzy w czasach, gdy Niemcy dokonywali holokaustu Żydów, żyli sobie spokojnie w Stanach Zjednoczonych, i teraz, nie mając ku temu żadnego tytułu prawnego, rzekomo w imieniu tych pomordowanych obywateli Polski, chcą przejąć ich mienie. To jest jakieś samokreowanie się na spadkobierców”.
W kontekście grożących Polsce niedopuszczalnych ustępstw wobec żydowskich roszczeniowców warto przypomnieć bardzo ważny tekst „Zło schlebiania społecznego” („Nasz Dziennik” z 17-18 lutego), autorstwa ks. prof. Czesława S. Bartnika. Ks. prof. Bartnik pisze w tym artykule szczególnie wymownie o fałszywym schlebianiu społeczności żydowskiej i motywach tego schlebiania.

Szowinistyczne „kryteria etniczne”

W „Rzeczpospolitej” - szczególnie godna polecenia obszerna, bardzo krytyczna recenzja wicedyrektora archiwum IPN dr. Piotra Gontarczyka z książki dr. Andrzeja Żbikowskiego „U genezy Jedwabnego”. Dr Żbikowski, od wielu lat pracownik Żydowskiego Instytutu Historycznego i od kilku lat główny specjalista od spraw stosunków polsko-żydowskich w IPN, wyspecjalizował się w zafałszowywaniu historii tych stosunków w duchu prożydowskim. Kolejnym tego przykładem jest książka omawiana przez dr. Gontarczyka. Autor „Rzeczpospolitej” informuje m.in.: „Żbikowski stosuje etniczne kryteria oceny źródeł historycznych. Podziela opinię wyrażoną przez autora «Sąsiadów» (tj. J. T. Grossa - J.R.N.), że świadkowie żydowscy winni być traktowani lepiej niż nie Żydzi”. Skomentuję to ostrzej - stosowanie tego typu „kryteriów etnicznych” graniczy z żydowskim szowinizmem. Jak autor preferujący podejście tego typu może ciągle jeszcze być w IPN głównym specjalistą od spraw polsko-żydowskich!? Przecież niechlubne czasy Leona Kieresa w IPN już się na szczęście skończyły. To jest przecież polski Instytut Pamięci Narodowej, a nie Yad Vashem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Donosy na Polskę

Prof. Andrzej Nowak, redaktor naczelny renomowanych krakowskich „Arcanów”, w tekście „Premier - prawie z KGB” („Rzeczpospolita” z 2 lutego), nader słusznie zaatakował artykuł zastępcy naczelnego tygodnika „Newsweek” Aleksandra Kaczorowskiego. W tym oszczerczym artykule Kaczorowski porównał demokratycznego premiera Jarosława Kaczyńskiego do b. pułkownika KGB prezydenta Rosji Władimira Putina, słynącego z brutalności rządów. Prof. Nowak ostrzega przed skutkami tego typu oszczerczych artykułów w Polsce, które jakże często wykorzystuje się później do zagranicznych donosów na Polskę i Polaków. Także w „Rzeczpospolitej” (nr z 1 lutego) ukazał się tekst Rafała A. Ziemkiewicza: „Ze skargą na Polskę”. Ziemkiewicz przytacza liczne przykłady oburzających „donosów na Polskę”, z jakimi w prasie zagranicznej wystąpili w ostatnim okresie m.in. Tadeusz Mazowiecki, Bronisław Geremek, poseł PO Paweł Śpiewak i Zygmunt Bauman.

Rzecznicy „białej flagi”

W „Angorze” z 4 lutego - wywiad Krzysztofa Różyckiego z europosłem Bogdanem Pękiem pt. „Kompleks białej flagi”. Różycki zapytał posła Pęka: „Czy według pana «stronnictwo pruskie» zrzesza wielu polskich eurodeputowanych?”. Pęk odpowiada: „Sporo. Jest też duża grupa posłów, którzy nie są już tak proniemieccy, ale mimo to interes Polski wydaje się być dla nich drugorzędny (...). Myślę, że zarówno Geremek, Onyszkiewicz, jak i Tadeusz Mazowiecki przede wszystkim czują się Europejczykami, a dopiero później Polakami”.

Reklama

Proniemieckie media

„Gazeta Wyborcza” z 31 stycznia przyniosła fragment wywiadu z premierem Kaczyńskim w „Sygnałach dnia” z 31 stycznia. Premier powiedział tam m.in.: „W Polsce ogromna część prasy jest niemiecka, a to jest sytuacja, nad którą w ogóle warto się w skali europejskiej zastanowić, czy to powinno tak być, czy nie, należy jednak postawić tamę tego rodzaju mechanizmom”.

Kaczyński krytykuje PO

„Wyborcza” z 16 lutego zamieszcza tekst Pawła Wrońskiego „Zwarcie Tuska z Kaczyńskim”. Czytamy tam m.in.: „Premier kilkakrotnie wyrażał sugestię co do proniemieckiego charakteru polityki PO. Powiedział, że polityka zagraniczna tego ugrupowania byłaby prowadzona nawet nie na czworakach, ale na brzuchu”.

Antypolska hipokryzja Landsbergisa

Już w 1998 r. w wydanym wówczas drugim tomie „Zagrożeń dla Polski” ostrzegałem przed szerzonymi wciąż w Polsce przez michnikowców iluzjami na temat b. prezydenta Litwy Vytautasa Landsbergisa, przywódcy Sajudisu. Pokazywałem, jak za dawkowanymi przez niego od czasu do czasu ciepłymi słówkami na temat Polski faktycznie kryło się antypolskie zacietrzewienie. I oto teraz, rychło w czas (!), nawet na łamach „Gazety Wyborczej” z 1 lutego, zamieszczono wywiad Jacka J. Komara z zastępcą redaktora naczelnego dziennika „Lietuvos rytas” Rimvydasem Valatką pt. „Landsbergis walczy z Polakami”. Chodziło o niechlubne wystąpienie Landsbergisa na krótko przed wyborami samorządowymi na Litwie. Landsbergis wezwał tam, aby Litwini masowo przemeldowywali się do okręgu podwileńskiego, aby obalić dotychczasową dominację Polaków we władzach tego regionu. Ciekawe uwagi na temat hipokryzji Lansdbergisa, który wiele razy przedstawiał się jako „rzecznik polsko-litewskiego pojednania”, zaprezentował Jerzy Haszczyński w tekście „Nie przeceniać Landsbergisa” („Rzeczpospolita” z 23 lutego).

Polacy mądrzy po szkodzie

Poprzednie ekipy rządowe w ramach tak szkodliwej prywatyzacji za bezcen wyprzedały m.in. po bardzo niskich cenach huty stali - w sytuacji gdy na świecie jest ogromna koniunktura na stal. Jerzy Pawlas pisze w tekście „Tanie huty” („Tygodnik Solidarność” z 16 lutego), iż: „Budżet państwa stracił prawie dwa miliardy złotych na prywatyzacji Polskich Hut Stali”. W „Rzeczpospolitej” z 20 lutego (w dodatku ekonomicznym) czytamy wielce spóźniony alarm Pawła Jabłońskiego: „Trzeba wiedzieć, komu sprzedaje się firmy”. W tymże numerze - pełna alarmu korespondencja Andrzeja Pisalnika z Moskwy: „Niespodziewane wejście Rosjan w polską stal”. Autor pisze: „Jeszcze w tym roku Huta Częstochowa może trafić w rosyjskie ręce. Będzie to efekt fuzji jej właściciela - Ukraińskiego Związku Przemysłowego Donbasu z rosyjskim gigantem Gazmetalem”. W ten sposób tak niechętna nam Rosja stanie się właścicielem jakże ważnych strategicznie zakładów w Polsce.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie

2024-05-13 07:48

[ TEMATY ]

Fatima

Matka Boża Fatimska

pl.wikipedia.org

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Dziś przypada 107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie. Maryja w Fatimie przypomniała, że zdobycie nieba jest celem naszego życia - powiedział PAP kustosz Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach ks. Marian Mucha. Dodał, że objawienia są wciąż aktualne, ponieważ dziś ludzie żyją jakby Bóg nie istniał.

13 maja 1917 r. Matka Boża objawiła się trójce dzieci - rodzeństwu Franciszkowi i Hiacyncie Marto oraz ich kuzynce Łucji dos Santos, w portugalskiej miejscowości Cova da Iria, znajdującej się dwa i pół kilometra od Fatimy na drodze do Leirii.

CZYTAJ DALEJ

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

[ TEMATY ]

Fatima

objawienia fatimskie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.

Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.

CZYTAJ DALEJ

Zachodniopomorskie/ 40-latek z nożem w ręku wszedł do kościoła podczas nabożeństwa

2024-05-13 23:53

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

40-latek wszedł z nożem do kościoła w Czaplinku, gdy odbywało się nabożeństwo pierwszokomunijne. Mężczyzna został zatrzymany. Był pijany. W organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu – poinformowała PAP w poniedziałek oficer prasowa KPP w Drawsku Pomorskim asp. Karolina Żych.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, ok. godz. 17.45 w kościele w centrum Czaplinka (woj. zachodniopomorskie).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję