Reklama

Święci i błogosławieni

Św. Wit, męczennik

Święty Wit dorastał w zamożnej i wpływowej rodzinie (ojciec Gelas był senatorem miasta Mazzara), a małżonkowie – Modest i Krescencja byli jego opiekunami (on był prawdopodobnie guwernerem, ona, jak podają niektóre źródła – mleczną matką, piastunką i wychowawczynią chłopca).

[ TEMATY ]

patron

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wit, już jako małe dziecko, wbrew przekonaniom rodziców, uwierzył w Chrystusa, dzięki wpływowi Krescencji i Modesta. Kiedy ojciec chłopca dowiedział się, że synowi bliski stał się Chrystus – Wit mógł mieć wówczas 7 lub 12 lat – usiłował wymóc na nim wyparcie się wiary. Kiedy jego wysiłki nie przyniosły rezultatu, próbował nawet odebrać życie dziecku. Jednak opiekunowie pomogli mu uciec i ukryli się wspólnie na południu Włoch. Cała trójka została schwytana i przywieziona do Rzymu. Wit został umęczony razem z Modestem i Krescencją w roku 303 (lub 304) podczas prześladowań za panowania cesarza Dioklecjana. Według Martyrologium Rzymskiego, wszyscy – Wit i jego opiekunowie mieli być zanurzeni w kotle z wrzącym ołowiem, katowani, a na koniec rzuceni dzikim zwierzętom. Zachowały się wczesne, choć pośrednie informacje o św. Wicie oraz liczne i stare dowody kultu. Czczony był jako jeden z Czternastu Wspomożycieli.

W Polsce nie należy do popularnych świętych, natomiast znane są liczne sanktuaria św. Wita w Europie, m.in.: katedra w Pradze (gdzie przechowywane są relikwie ręki świętego), San Denis, Corbei. Od średniowiecza uważany jest za patrona Pomeranii, Saksonii, Sycylii, Śląska; aptekarzy, aktorów, artystów, górników, karczmarzy, kotlarzy, tancerzy, warzelników. Przyzywany podczas epilepsji (stąd tzw. choroba św. Wita), chorób oczu, histerii, chorób nerwowych, przez niewidomych, głuchoniemych i ukąszonych przez węży.

W ikonografii św. Wit przedstawiany jest jako młodzieniec w krótkiej tunice, z kotłem, w którym został zamęczony. Jego atrybutami są: lew (według opowieści młodziutkiego męczennika właśnie lwu rzucono go na pożarcie, a ten przeżegnany krzyżem, spokojnie ułożył się u jego nóg), kogut, orzeł, uwiązany pies.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-06-14 18:07

Oceń: +20 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mistrz skromności

Był bratem Bernarda, najznamienitszego z cystersów, który przyczynił się do rozwoju zakonu i wywarł przemożny wpływ na duchowość europejską.

Gerard, jak przystało na szlacheckiego syna, sposobił się do stanu rycerskiego, gdy jego brat zwierzył mu się z zamiaru wstąpienia do zakonu. Młodzieniec – pochłonięty wizją życia świeckiego – nie zrozumiał powołania Bernarda i odwodził go od podjętej decyzji. Wkrótce po ich rozmowie Gerard uczestniczył w bitwie, w której został ranny i schwytany przez wroga. Cierpienie, którego doznał w niewoli, rozjaśniło jego umysł i rozpaliło w jego sercu ogień powołania; podobną duchową przemianę w niewoli kilka dekad później przeszedł Franciszek z Asyżu. Gdy Gerard został oswobodzony, podążył drogą, którą wcześniej odradzał swojemu bratu.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat w sprawie uroczystości pogrzebowych śp. Pana Anatola Czaplickiego

2025-07-31 15:01

[ TEMATY ]

komunikat

Adobe Stock.pl

Komunikat w sprawie uroczystości pogrzebowych śp. Pana Anatola Czaplickiego
CZYTAJ DALEJ

Nie wycieczka, a droga i pielgrzymka

2025-08-01 10:45

Biuro Prasowe AK

- Wiara to decyzja, to przyjaźń z Jezusem, który nie zabiera niczego, ale daje wszystko. Dlatego moi drodzy, nie bójcie się tej drogi — powiedział bp Robert Chrząszcz do uczestników Jubileuszu Młodych z Archidiecezji Krakowskiej, zebranych w kościele Santa Maria in Traspontina w Rzymie.

Młodych pielgrzymów z Archidiecezji Krakowskiej powitał kard. Stanisław Dziwisz. Podkreślił, że przybyli oni jako pielgrzymi nadziei do miasta, w którym jego każdy kolejny biskup jest następcą św. Piotra. Przypomniał również, że 20 lat temu odszedł do Domu Ojca św. Jan Paweł II, a do jego grobu codziennie zdążają rzesze wiernych. – Święty Jan Paweł II służył w Rzymie całemu Kościołowi i w jego sercu było miejsce dla wszystkich narodów i języków, ale szczególne miejsce w jego sercu zajmowała Polska i Kościół Krakowski, którego wcześniej był pasterzem. Odwiedzał wielokrotnie swoją i naszą Ojczyznę i cieszył się zawsze z obecności w Rzymie swoich rodaków. Dziś na pewno cieszy się z naszej obecności w Wiecznym Mieście. Przeżyjcie w tym mieście jego głęboką, duchową obecność pośród nas – zachęcił kardynał i przypomniał przy tej okazji, że św. Jan Paweł II nazywał młodych „nadzieją Kościoła”. – Czy można pozostać obojętnym wobec takiego zaufania i takiego oczekiwania? – pytał arcybiskup krakowski senior, prosząc zebranych, by w tej Eucharystii powierzyli Bogu swoje intencje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję