Afganistan: Liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi wzrosła do 950
Liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,1, do którego doszło w środę na wschodzie Afganistanu, wzrosła do 950, a 610 osób jest rannych - poinformowały w najnowszej aktualizacji afgańskie organy zarządzania kryzysowego.
Wcześniejsza liczba ofiar śmiertelnych, oszacowana wstępnie przez afgańskie władze, wynosiła 280, jednak od początku zaznaczano, że może ona wzrosnąć. Przekazano także, że większość ofiar odnotowano w prowincji Paktika, leżącej na wschodzie kraju. Potwierdzono także ofiary śmiertelne w dwóch innych wschodnich prowincjach, które, podobnie jak Paktika, graniczą z Pakistanem - Chost i Nangarhar.
Trzęsienie ziemi było odczuwalne przez 119 mln osób w Afganistanie, Pakistanie i Indiach - przekazało Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne EMSC; jak dotąd nie podano informacji o możliwych zniszczeniach i ofiarach trzęsienia ziemi w tych krajach. (PAP)
W miasteczku Besni zniszczeniu uległo 25 bloków mieszkalnych
Ze starszym aspirantem Ludwikiem Tyszką z jednostki ratowniczogaśniczej nr 15 w Warszawie, który brał udział w akcji ratunkowej po trzęsieniu ziemi w Turcji rozmawia ks. Marcin Gołębiewski.
Ks. Marcin Gołębiewski: Jak to się stało, że należysz do grupy ratowników, którzy spieszą z pomocą poszkodowanym w wyniku różnorodnych tragicznych wydarzeń?
St. asp. Ludwik Tyszka: Jestem strażakiem od 2007 r. Fakt, że trafiłem do jednostki, gdzie jest grupa poszukiwawczo-ratownicza, to zupełny przypadek. W czasie, kiedy do niej wstępowałem, jednostka ta znajdowała się po wschodniej stronie Warszawy. Kadry dopasowywały pracowników biorąc pod uwagę łatwy dojazd do jednostki, a ja spełniałem to kryterium. W tamtym czasie nie wiedziałem o tej pracy nic, poza tym, że są psy i że Straż Pożarna jeździ czerwonymi samochodami. Trzeba zaznaczyć, że obecność w takiej grupie nie jest obowiązkowa. Co roku podpisujemy deklarację o dobrowolnym wyjeździe na misję za granicę, gdyby powstała taka potrzeba.
Przed historyczną podróżą apostolską Leona XIV do Libanu maronicki arcybiskup Bejrutu, Paul Abdel Sater, z nadzieją oczekuje na zbliżającą się wizytę Papieża. Podkreśla stałą bliskość Ojca Świętego z krajem i mówi, że sama jego obecność będzie ogromnym wsparciem dla ludności.
Podczas gdy Liban nadal zmaga się z kolejnymi kryzysami społeczno-ekonomicznymi i politycznymi, które trwają od dziesięcioleci, mieszkańcy przygotowują się na przyjęcie Papieża Leona XIV w dniach 30 listopada - 2 grudnia. Oczekuje się, że ta historyczna wizyta, następująca bezpośrednio po podróży apostolskiej Papieża do Turcji, przyniesie nową nadzieję długo cierpiącej ludności i ponownie skieruje uwagę świata na Liban.
W Uroczystości Chrystusa Króla Wszechświata przedstawiciele Akcji Katolickiej naszej diecezji zgromadzili się w bazylice katedralnej w Sandomierzu, by wspólnie przeżywać swoje święto patronalne.
Eucharystii przewodniczył Wikariusz Generalny Ks. Rafał Kułaga, natomiast homilię wygłosił ks. Tomasz Zych nowy diecezjalny asystent kościelny.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.