Reklama

Telefon komórkowy w rękach młodzieży

Niedziela Ogólnopolska 24/2007, str. 14-15

Katarzyna Nita

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Coraz trudniej wyobrazić sobie życie bez telefonu komórkowego. Jego dzwonek słyszy się praktycznie wszędzie. Tam, gdzie wypada, i tam, gdzie nie wypada. Na ulicy, w pociągu, w szkole, a nawet przez czyjeś roztargnienie - w kościele. Psychologowie mówią już o zjawisku uzależnienia się od komórki. Gdy jeszcze w 2005 r. w Polsce było niemal 30 mln użytkowników telefonii komórkowej, to w połowie 2006 r. ich liczba wzrosła o dwa miliony. Tym samym komórki w Polsce używa ok. 85 proc. obywateli. Jeżeli dynamika wzrostu utrzyma się na tym samym poziomie, to - zdaniem Międzynarodowej Unii Telekomunikacyjnej (ITU) - w II kwartale 2007 r. na każdego mieszkańca naszego kraju ma przypadać jeden telefon komórkowy. Liczby te mówią same za siebie. Telefon komórkowy stał się jednocześnie bardzo szybko nieodzownym atrybutem młodzieży. Często świadczy o statusie młodego człowieka w grupie rówieśników. Umożliwia mu kontakt z nimi. Atrakcyjna jest zwłaszcza możliwość wysyłania SMS-ów - ok. 89 proc. użytkowników komórek w wieku 15-19 lat korzysta z SMS-ów.

Dlaczego używamy telefonu komórkowego?

Reklama

Tempo życia sprawia, że podstawowe relacje międzyosobowe ulegają zmianom. Praca rodziców do późnego wieczora. Zajęcia szkolne dzieci przed i po południu. Krótka informacja w rodzaju: „Jak się czujesz?” czy też: „Jestem już w drodze do domu” - dają poczucie bezpieczeństwa. Komórka zmieniła sposób kontaktów międzyosobowych - twierdzi ks. Franko Lever, profesor komunikacji na rzymskim Papieskim Uniwersytecie Salezjańskim - bo przestały być zależne od miejsca, a jedynie zależą od osób. Dzięki telefonowi komórkowemu jesteśmy osiągalni na każdym praktycznie miejscu. Nie trzeba już szukać budki telefonicznej albo czekać, aż pociąg dojedzie do stacji kolejowej, tak jak to było jeszcze piętnaście lat temu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy młodzi ludzie muszą tak często telefonować?

Młodzież szuka kontaktów. Jest to dla niej naturalne. Dlatego tak szybko telefon komórkowy stał się nieodzownym atrybutem młodzieży. - Nie wyobrażam sobie dnia bez komórki - odpowiada w jednej z ankiet szesnastolatek Filip. Możliwość wysyłania SMS-ów jeszcze potęguje częstotliwość używania komórki. Ta krótka informacja tekstowa, która kosztuje stosunkowo niewiele, daje odczuć, że gdzieś znajduje się ktoś, kto o nas myśli.
Jak podały ostatnio media, w Finlandii została opublikowana pierwsza powieść, której narracja sprowadza się do SMS-ów. Chociaż wiadomość tę traktujemy na razie z przymrużeniem oka, to być może zwiastuje ona także narodziny nowego gatunku literackiego.

Komórka może służyć dobru jak i być nadużyciem

W czerwcu 2005 r. świat obiegła wiadomość, że podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie Papież Benedykt XVI poproszony został przez jednego z niepełnosprawnych, aby zechciał wziąć od niego telefon komórkowy i pozdrowić jego nieuleczalnie chorą znajomą. Ojciec Święty w zupełnie naturalny sposób wziął komórkę i przez moment rozmawiał z tą osobą. Telefon komórkowy stał się w ten sposób narzędziem komunikacji, niosącym drugiemu człowiekowi ewangeliczną nadzieję.
Gdy w szkole nauczyciele nie mogą sobie poradzić z dzwoniącymi komórkami, a uczniowie, którzy zamiast uważać, zabawiają się wysyłaniem SMS-ów, telefon komórkowy staje się narzędziem szkodliwym. Nadużywanie komórki przez młodzież może być problemem wychowawczym, zwłaszcza jeżeli kontakty z kimś „tam” są ważniejsze od tego, co dzieje się teraz, w czym się uczestniczy. Taka nieumiejętność oderwania się od telefonu komórkowego to znak dla rodziców, że ich dziecko w najbliższym otoczeniu może czuć się samotne, albo że nie znajduje tam zaufanych mu osób. Trzeba wówczas poświęcić dziecku więcej uwagi, znaleźć czas na rozmowę i wyjaśnienie sytuacji.
Źle się dzieje, jeśli komórka dzieli uczniów według ich statusu materialnego. To, że używa jej wielu, nie oznacza nigdy, że wszyscy. Może warto zastanowić się przed zakupem dziecku telefonu komórkowego, czy aby nie będzie ono przez to należało w swoim otoczeniu do tych nielicznych „najlepszych”. Czy wybór „najdroższego” modelu nie będzie oznaczać, że przyzwyczaimy nasze dziecko do przedrostka „naj-”, w negatywnym tego słowa znaczeniu.
Pamiętajmy, że telefon komórkowy jest tylko środkiem, a nie celem. Jeśli zapewnia dziecku poczucie bezpieczeństwa, to oczywiste, że wskazane jest, aby miało telefon. Wówczas jednak na rodzicach spoczywa obowiązek nauczenia dziecka rozsądnego z niego korzystania.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mandat za różaniec?

2025-09-23 13:58

Niedziela Ogólnopolska 39/2025, str. 64

[ TEMATY ]

Prawnik wyjaśnia

Adobe Stock

Czy można dostać mandat za ozdabianie swojego samochodu np. pluszakami, lub np. za wiszący na lusterku różaniec?
CZYTAJ DALEJ

Fatima: figura Matki Bożej pojedzie do Rzymu

2025-09-25 08:50

[ TEMATY ]

Fatima

Figura Matki Bożej Fatimskiej

Karol Porwich/Niedziela

Oryginalna figura Matki Bożej Fatimskiej w dniach 10- 12 października zostanie przewieziona do Rzymu z okazji Jubileuszu Duchowości Maryjnej. W Wiecznym Mieście pozostanie ona przez cały dzień 11 października w kościele Santa Maria in Traspontina, przy Via della Conciliazione gdzie „wierni będą mieli okazję czcić i być blisko wizerunku Matki Bożej”. Tego dnia rektor sanktuarium w Fatimie, ksiądz Carlos Cabecinhas, odprawi Mszę św. o godz. 9:00 w kościele Santa Maria in Traspontina. O godz. 12:00 zostanie odmówiony różaniec, a o godz. 17:00 odbędzie się procesja z kościoła Santa Maria in Traspontina na Plac św. Piotra, gdzie odbędzie się czuwanie z modlitwą różańcową w intencji pokoju.

Papież Leon XIV ogłosił, że 11 października na Placu św. Piotra odmówi różaniec w intencji pokoju. Podczas tej modlitwy obecna będzie figura Matki Bożej Fatimskiej.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Chwała i cześć Bohaterowi!

2025-09-25 12:35

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

100 lecie ppor. Józefa Czesława Skrzyneckiego, żołnierza 4. Pułku Pancernego Skorpion.

100 lecie ppor. Józefa Czesława Skrzyneckiego, żołnierza 4. Pułku Pancernego Skorpion.

Do świątyni pw. Opieki św. Józefa i Matki Bożej z Góry Karmel przy ul. Liściastej 9 w Łodzi przybyła rodzina, przyjaciele oraz przedstawiciele Wojska Polskiego, aby uczestniczyć w dziękczynnej Mszy św. za sto lat życia ppor. Józefa Czesława Skrzyneckiego, żołnierza 4. Pułku Pancernego Skorpion.

W uroczystości również wziął udział Szwadron Skorpion z oryginalnym proporcem 4. Pułku Pancernego oraz poczet sztandarowy Stowarzyszenia Polskich Kombatantów. - Dzisiejsza Eucharystia to nie tylko czas modlitwy i wdzięczności, ale także okazja, aby przypomnieć drogę żołnierskiej służby Pana Podporucznika, pełną poświęcenia, odwagi i umiłowania Ojczyzny. Niech ta Msza św. będzie czasem wspólnego dziękczynienia i wdzięczności wobec Jubilata, wobec historii i wobec Boga, który prowadzi go przez całe życie – powiedział Witold Gudyś prezes Polskiej Grupy Pamięci Historycznej. Dla upamiętnienia bohaterskiego szlaku bojowego została przygotowana specjalna tablica, na której opisano jego drogę wojenną. Powstała ona dzięki staraniom córki Jubilata Magdaleny Schembri oraz Stowarzyszenia Polskiej Grupy Pamięci Historycznej, której Pan Józef jest członkiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję