Reklama

Kościół

Abp Galbas na Jasnej Górze do chorych i zdrowych

Apostolstwo, które podejmują chorzy, to najcenniejsze z apostolstw, jakie istnieją w Kościele - mówił abp Adrian Galbas na 57. Ogólnopolskiej Pielgrzymce Apostolstwa Chorych na Jasną Górę. Pielgrzymka odbyła się 6 lipca po dwóch latach przerwy wywołanej pandemią. Wzięło w niej udział blisko tysiąc pielgrzymów - chorych oraz ich bliskich.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Abp Adrian Galbas

Jsna Góra/Facebook

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Arcybiskup koadiutor Adrian Galbas z archidiecezji katowickiej mówił w homilii, że apostolstwo podejmowane przez chorych jest najcenniejszym z apostolstw, jakie istnieją w Kościele. – "Moja siła z was", powiedział kiedyś św. Jan Paweł II właśnie do chorych. Nie do księży, nie do biskupów, nie do sióstr zakonnych, nie do młodzieży. Oni niewątpliwie są siłą Kościoła, byli siłą Jana Pawła II i każdego kolejnego papieża. Największą jednak siłą Kościoła są chorzy i cierpiący – wskazywał.

Wyjaśnił, że łatwo jest świadczyć o Chrystusie wówczas, gdy wszystko idzie dobrze, gdy jest w życiu zapas szczęścia i dobrobytu i aż chce się powtarzać za Edytą Geppert: "Ach życie, kocham cię nad życie". Wtedy łatwo modlić się psalmem: "Śpiewajcie i grajcie Mu psalmy, rozsławiajcie wszystkie Jego cuda, niech się weseli serce szukających Pana". – Ale gdy tak nie jest? Gdy nie możesz zejść z łóżka, doczołgać się do łazienki, postawić jednego kroku, przełknąć kawałka chleba, po którym łażą już letnie muchy, kiedy, od nadmiaru leków i chemii, stale masz w ustach kwaśny smak wymiocin, kiedy noc w noc tępo patrzysz w sufit, a minuty mijają, mijają, mijają, powoli i ospale, jakby każda trwała wieczność – powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Adrian Galbas nazwał takie odczucia przeżywaniem zimnego, ciemnego i strasznego Ogrójca. Mówił, że w tej sytuacji, tak dalekiej od przeżyć na Górze Błogosławieństw, szczególnie drogocenne jest wypowiedzenie słów: "Jezu ufam Tobie" i "Nie wiem, »dlaczego«, ale ofiarowuję Tobie to »nie wiem«, razem z tym krzyżem".

– To jest apostolstwo chorych, wobec którego milkną słowa. A jeśli jakieś słowo można powiedzieć, to tylko jedno: dziękuję! – podkreślił. – I właśnie to słowo przynosimy tu, na Jasną Górę. Z tym słowem powierzamy was Maryi. Jej, która to wszystko zna nie z opowiadań i lektury, ale z własnego doświadczenia. (...) Jej was powierzamy, z waszym wieloimiennym cierpieniem, z doświadczeniem własnej bezradności i bezwolności, z bólem fizycznym, psychicznym i duchowym. Z pustką, z poczuciem wymykającego się i kończącego się życia, z doświadczeniem straty, opuszczenia, samotności, lęku, beznadziei, bycia nie u siebie, bycia obcym – zaznaczał.

Reklama

Arcybiskup Galbas modlił się o nadzieję dla chorych. Podkreślił, że nadzieja nie jest tanim optymizmem ani lichą pociechą, że jakoś to wszystko będzie. Wskazał też na drugi wymiar apostolstwa chorych – to znaczy podejmowane działania wobec chorych. Mówił, że najważniejsza jest tu czuła obecność przy cierpiącym.

– Dotyk w świecie kliknięć, bliskość w świecie sieci, razem w świecie tak często zdalnym i porozdzielanym. (...) Czułość nie jest sentymentalną ckliwością, przesadną słodyczą, która, serwowana w nadmiarze, przyprawia o mdłości. Nie jest też tanim rodzajem melancholii, ani pozorną serdecznością, przelotnym uczuciem, pustosłowiem lub pustogestem. Czułość jest czymś nieskończenie większym. Jest, jak mówi papież Franciszek, "konkretem egzystencjalnym" – mówił.

Abp Adrian Galbas podziękował wszystkim, którzy pomagają chorym i cierpiącym, wskazując szczególnie na twórców czasopisma "Apostolstwo Chorych".

Ks. Wojciech Bartoszek, krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych, przypomniał na koniec, że w parafiach w najbliższych dniach będą organizowane Dni Chorego wraz z nabożeństwami lurdzkimi. Zaprosił wszystkich chętnych do Apostolstwa Chorych (przez kontakt telefoniczny z sekretariatem w Katowicach). Wyliczył też trzy duchowe drogowskazy członków Apostolstwa: Przyjąć cierpienie z poddaniem się woli Bożej. Znosić je cierpliwie, po chrześcijańsku, w jedności z Jezusem, który się za nas ofiarował na krzyżu, ofiaruje w Eucharystii i wciąż żyje w Kościele. Ofiarować je Bogu w intencji przybliżenia królestwa Bożego za zbawienie świata.

2022-07-06 20:20

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: 41. Pielgrzymka Rzemiosła Polskiego

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rzemiosło

Adobe Stock

O Boże błogosławieństwo w codziennej pracy, solidarność w działaniu w niełatwym dla gospodarki czasie modlili się na Jasnej Górze uczestnicy 41. Pielgrzymki Rzemiosła Polskiego. Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki. Pielgrzymka odbyła się w stulecie powstania Katowickiej Izby Rzemieślniczej, po powrocie Górnego Śląska do Macierzy. Izba katowicka należy do jednych z największych, najbardziej prężnych gospodarczo i najbardziej zasłużonych izb w Polsce. W tym roku stała się też organizatorem jasnogórskiej pielgrzymki.

Abp Skworc w homilii zachęcał, by rzemieślnicy byli wciąż dla młodych pokoleń świadkami solidności, wartości ludzkiej pracy jako drogi duchowego rozwoju. Podkreślił odpowiedzialność rzemieślników i przedsiębiorców za dobro zatrudnianych osób i ich rodzin, odpowiedzialność gospodarczą w płaszczyźnie innowacyjności i rozwagi ekologicznej. Zauważył, że odpowiedzialność ekologiczna jest dziś szczególnym wezwaniem dla człowieka i świata, bo dzieła stworzenia nie można tylko konsumować i eksploatować, nie licząc się z jego prawami i obowiązkiem przekazania „tego wspólnego domu następnym pokoleniom”.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Wielu pielgrzymów informuje o łaskach, które otrzymali za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli, a ks. Józef Niżnik skrzętnie archiwizuje tę swoistą księgę cudów udzielonych za jego przyczyną.

W Strachocinie, na Bobolówce – wzgórzu nieopodal kościoła, gdzie prawdopodobnie urodził się Andrzej Bobola, jest dziś kaplica. Rokrocznie podczas uroczystości odpustowych w tym miejscu gromadzą się rzesze ludzi, czcicieli św. Andrzeja.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha Świętego!

2024-05-16 21:20

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Lubię przypominać, że Duch Święty jest jak woda - jest pokorny. Z wodą jest tak, że niczego bez niej nie ma, ale nikt jej nie zauważa – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas spotkania autorskiego.

16 maja w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi odbyło się spotkanie z kard. Grzegorzem Rysiem poświęcone jego najnowszej książce „Duch Święty”. Wydarzenie rozpoczęło się modlitwą, po której metropolita łódzki odniósł się do treści książki, podkreślając znaczenie miłości i nadziei w Duchu Świętym.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję