Reklama

Niedziela Częstochowska

Świadkowie słabości

Prawie 500 osób wzięło udział w 27. Pielgrzymce Świata Osób Słabych z Olsztyna k. Częstochowy na Jasną Górę, którą zorganizował Międzynarodowy Katolicki Ruch Dobroczynny Betel.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Betel

Maciej Orman/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz drugi w pielgrzymce uczestniczyła Aurelia z Radomska. – Jestem tu dlatego, żebym miała od Matki Bożej szansę żyć zgodnie z wolą Bożą – powiedziała. – W tym towarzystwie w Częstochowie czuję się wspaniale. Wiem, że Mateńka da mi na cały rok łaski, które będę mogła wykorzystać w pracy z niepełnosprawnymi, bo bardzo to kocham – przyznała. Dodała też, że marzy jej się utworzenie grupy teatralnej w ramach Betel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maciej Orman/Niedziela

Karolina z Radomska zwykle pielgrzymuje ze swoją parafią, jednak tym razem nie było to możliwe z powodu zabiegu, któremu musiała się poddać. – Nie wyobrażam sobie roku bez pielgrzymki – podkreśliła pątniczka, która na Jasną Górę wyruszyła po raz 21. Towarzyszył jej narzeczony Krzysztof.

Maciej Orman/Niedziela

– Dlaczego jestem na pielgrzymce? Bo chcę – odparła Justyna ze Środowiskowego Domu Samopomocy z Mokrska. Maszerowała ze swoją podopieczną Halinką. – Każdy idzie ze swoją intencją i wierzy, że Bóg pomoże nam w naszych trudach – dodała.

Maciej Orman/Niedziela

Agata z Wieluńszczyzny w tym roku na pielgrzymkę zabrała rodzinę i była z tego bardzo zadowolona. – To nowe wyzwanie dla dzieci, ponieważ idą po raz pierwszy. Jest to dla nas na pewno umocnienie w wierze i niesamowite przeżycie. Wspieramy Betel całym sercem – podkreśliła.

Maciej Orman/Niedziela

– Liczymy na to, że w naszej słabości będzie działał Bóg i pozwoli nam zaczerpnąć sił do wszystkich zmagań w codzienności, gdzie doświadczamy swoich ograniczeń, niepełnosprawności i problemów – powiedział „Niedzieli” ks. Jacek Marciniec, diecezjalny duszpasterz Katolickiego Ruchu Dobroczynnego Betel w archidiecezji częstochowskiej. Dodał, że trasa jak zwykle liczyła 20 km, ale przyznał, że z powodu upału dała „bardziej popalić”.

Tradycyjnie na pielgrzymce nie zabrakło Fundacji św. Barnaby z Częstochowy oraz podopiecznych Ośrodka Rehabilitacyjno-Readaptacyjnego dla Osób Uzależnionych Betania w Mstowie. – W sumie zostaliśmy tutaj wysłani odgórnie, ale ja się bardzo dobrze bawię i czuję świetną atmosferę – stwierdził jeden z nich. – Jestem bardzo zadowolony. Można doświadczyć fajnych emocji z ludźmi wszelkiego pokroju – zaświadczył kolejny.

Reklama

Maciej Orman/Niedziela

Zwieńczeniem pielgrzymki była Msza św. w bazylice jasnogórskiej. Przewodniczył jej bp Andrzej Przybylski, który dołączył do pątników przy kościele św. Zygmunta w Częstochowie.

W homilii przestrzegał przed zmarnowaniem łask Bożych. Zaznaczył, że aby do tego nie dopuścić, „trzeba bardziej słuchać Boga”.

Rozważając przypowieść o talentach z Ewangelii według św. Mateusza, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej zwrócił uwagę, że Bóg nie lituje się nad najmniej utalentowanym. Celebrans wskazał, że nawet wobec najsłabszego i najbardziej zagubionego człowieka Bóg nie chce dawać taniej litości, ale chce mobilizować. – Pan Jezus mówi: pracuj nawet nad tym, co wydaje ci się twoją słabością i niepełnosprawnością. Nie zakop tego. Nie zamknij się w tym wszystkim.

Maciej Orman/Niedziela

Biskup Przybylski podkreślił, że „słabość może być powołaniem”. – Jesteście powołani, nawet jeżeli wam się wydaje, że wasze powołanie jest niekomfortowe, że w oczach świata jest słabe, głupie, ograniczone. Zachęcił, aby traktować nie jako klęskę i cierpiętnictwo, ale zadanie.

– Może was, ludzi słabych w oczach świata, charakteryzuje jakaś inna moc. Może waszą mocą nie są muskuły, silne nogi, bogate domy, konta pełne pieniędzy. (...) Waszą mocą jest serce, miłość, wzajemne pomaganie sobie – kontynuował biskup.

Duchowny zauważył, że świat „jest taki biedny, bo nie ma miłości”, dlatego potrzebuje świadków słabości, „żeby patrzyli na serce i wyzwalali je”. – Zróbcie z tej słabości coś wielkiego – apelował.

Maciej Orman/Niedziela

– Potrzebujemy siebie nawzajem. Potrzebujemy też spojrzenia i zapatrzenia się w oczy Matki stojącej do końca pod krzyżem swojego Syna – podsumował pielgrzymkę Andrzej Kalinowski – założyciel i prezes Katolickiego Ruchu Dobroczynnego Betel.

Reklama

Podczas Mszy św. uczestnicy pielgrzymki modlili się za śp. abp. Stanisława Nowaka, który przez wiele lat pielgrzymował z ruchem Betel.

Tradycyjnie na zakończenie wręczono statuetki Ecce Homo. Za świadectwo służby osobom słabym i ubogim otrzymali je: Maria Potyralska, Beata Machoś i Rafał Zając. Z kolei Agnieszkę Pacynę wyróżniono za świadectwo słabości.

Maciej Orman/Niedziela

W 27. Pielgrzymce Świata Osób Słabych uczestniczyli pątnicy z: Krakowa, Krzeszowic k. Krakowa, ze Skrzynna, z Lindowa, Radomska, Mokrska, Białej k. Wielunia, Wielunia, Zabrza, Bobrownik, Działoszyna, Rybarzowic, Janowa, Powroźnika, Częstochowy i Coventry (Anglia).

2022-08-27 20:35

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dom Chleba Powszedniego

W tych dniach obchodzimy Dzień Chorego. Jedną ze wspólnot, które zajmują się osobami niepełnosprawnymi, jest charytatywny ruch „Betel” założony przez Andrzeja Kalinowskiego w 1990 r. w Częstochowie. Wśród wielu dzieł, jakie podejmuje ta organizacja, jest wspólnota rodzinna z Działoszyna – Dom Chleba Powszedniego, który w tym roku obchodzi 15-lecie istnienia

Dom powstał w murach dawnej, wybudowanej jeszcze przed II wojną światową, plebanii parafii pw. św. Marii Magdaleny w Działoszynie. Działa w ramach tzw. wspólnot rodzinnych z osobami niepełnosprawnymi. Tego typu instytucje prowadzą rodzinne wspólne gospodarstwo domowe. Słowem – to prawdziwa rodzina. To wspólnota tzw. socjuszy oraz współmieszkańców. Osoby odpowiedzialne – socjusze – z własnej i nieprzymuszonej woli decydują się na taki, a nie inny styl życia.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Nowi kanonicy

2024-03-28 12:00

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Karol Porwich/Niedziela

Podczas Mszy Krzyżma bp Tadeusz Lityński wręczył nominacje i odznaczenia kapłanom diecezji. Życzenia otrzymali również księża, którzy obchodzą w tym roku jubileusze kapłańskie.

Pełna lista nominacji, odznaczeń i jubilatów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję