Reklama

Pokój i Dobro

Niedziela legnicka 41/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy w latach 1911-13 powstał przy dzisiejszej ulicy Kruczej we Wrocławiu nowy kościół, przeniesiono doń z dotychczasowej kaplicy przy ul. Stysia wezwanie św. Karola Boromeusza. Ta neoromańska świątynia stała się znaczącym akcentem architektonicznym i ozdobą całej okolicy. W 1945 r. budowla uległa w połowie zniszczeniu, tak samo zresztą jak i przyległa część miasta. Spustoszenie było tak wielkie, że jeszcze w 1952 r. liczbę parafian oceniano zaledwie na 200 osób. W 1947 r. dzieła odbudowy kościoła podjęli się franciszkanie konwentualni. Warto przypomnieć, że duchowi synowie św. Franciszka przybyli do Wrocławia z klasztoru św. Jakuba w Pradze w XIII w.
Zasadnicze prace remontowe, przy wielkim zaangażowaniu franciszkanów i konsolidującej się społeczności parafialnej, trwały do 1951 r., chociaż nabożeństwa odprawiane początkowo w bocznej kaplicy wznowiono już w 1950 r. Do szczególnych budowniczych kościoła bezsprzecznie należał brat Mikołaj Paluch (1901-73), który odznaczony został prestiżowym medale papieskim Pro Ecclesia et Potifice (uwidacznia to pamiątkowa tablica). Należąca obecnie do dekanatu Wrocław-Śródmieście parafia franciszkańska św. Karola Boromeusza ma specyficzny charakter. Podczas rozbudowy miasta w latach 60. teren parafii stał się "sypialnią" miasta. W 1987 r. liczba parafian wynosiła około 28 tys., niestety tylko 1/3 brała udział w życiu społeczności kościelnej. Być może dlatego, że większość mieszkańców stanowiły rodziny wojskowe i milicji związanej z aparatem partyjnym. Dziś liczbę parafian ocenia się na 23 tys., w tym ok. 6 tys. rodzin wojskowych. Chociaż podczas wizyty duszpasterskiej, tzw. kolędy, księży przyjmuje 90% wiernych, bliższy kontakt z parafialną świątynią utrzymuje tylko 35%. Proboszcz o. Bronisław Staworowski z wielkim sentymentem mówi o swoich parafianach, są to w większości ludzie starsi o nie najlepszej kondycji finansowej, ale ofiarni i o gorących sercach. Swoje dary serca, a czasem przysłowiowy "wdowi grosz" dają na utrzymanie świątyni i wiele akcji prowadzonych przez stowarzyszenia i organizacje parafialne. Franciszkanie oprócz działalności katechetyczno-kaznodziejskiej zwracają uwagę na akcje charytatywne, spiesząc z pomocą biednym, chorym i opuszczonym. Tak było szczególnie w okresie stanu wojennego, tak jest i dzisiaj w dobie narastającego bezrobocia.
Dziś w parafii św. Karola Boromeusza w działalności 28 różnych rodzajów wspólnot i grup czynnie bierze udział ponad 1000 osób. Bardzo popularne już Koło Żywego Różańca, Ruch Odnowy w Duchu Świętym, Duszpasterstwo Rodzin, Duszpasterstwo Młodzieży Akademickiej i Pracującej, Rycerstwo Niepokalanej. Prężnie działa świetlica środowiskowa, Koło Rodzin Radia Maryja, zespoły młodzieżowe i wiele, wiele innych. Proboszcz o. Bronisław dumny jest z tak dużego zaangażowania, chwali starszych, a jest pełen podziwu dla młodzieży poszukującej nowych inicjatyw i dążącej do konkretnych celów. Pisząc o franciszkańskiej parafii, nie sposób pominąć uroczystości św. Franciszka, podczas której corocznie 4 października Ojcowie błogosławią zwierzęta i ptaki. Odbywa się wtedy wiele konkursów, a wspólna zabawa daje przeświadczenie, że świat flory i fauny to też "siostry i bracia" dla współczesnego człowieka. Przecież to właśnie św. Franciszek ogłoszony został patronem współczesnych ruchów ekologicznych. O parafii i samych franciszkanach można pisać i mówić wiele, ten tekst to tylko zwiastun tej swoistej perełki centrum Wrocławia. Zainteresowanym bliżej proponuję parafialną stronę internetową: www.boromeusz.franciszkanie.pl
Ale kościół św. Karola Boromeusza przy ul. Staszica to nie tylko zgromadzenie wiernych, od 1993 r. to także zaaprobowane przez pasterza archidiecezji, kard. Henryka Gulbinowicza, sanktuarium Matki Bożej Łaskawej. Obraz nieznanego malarza o wymiarach 120/70 cm namalowany olejno na desce w konwencji ikony powstał prawdopodobnie na przełomie XIX i XX w. Z bazyliki franciszkańskiej w Krakowie, gdzie otaczali go szczególną czcią narzeczeni, młodzi małżonkowie i dzieci, w 1963 r. przekazany został do Wrocławia, otrzymując tytuł Matki Bożej Łaskawej (odpust w II niedzielę maja). Rozwój kultu łaskami słynącego obrazu skłonił kard. Henryka Gulbinowicza do erygowania 3 maja 1993 r. sanktuarium Matki Bożej Łaskawej dla całej archidiecezji wrocławskiej (upamiętnia to okolicznościowa tablica). Podczas koronacji koronami papieskimi 11 września 1994 r. w związku z Międzynarodowym Rokiem Rodziny, sanktuarium otrzymało nazwę Opiekunki Małżeństwa i Rodzin.
Przed cudownym obrazem codziennie gromadzi w kaplicy wiele osób. Przechodząc zatrzymują się tutaj młodzi i starzy, osoby zdążające do pracy i dzieci biegnące do szkoły.
Do tradycji weszły już codzienne Msze św. o godz. 12.00 z udziałem wielu mieszkańców nie tylko z tej dzielnicy. Matka Boża Łaskawa wysłuchuje próśb, zanosi je swemu Synowi i sprawia, że czujemy się kochani i może mniej samotni w trudach życia zawodowego i rodzinnego, a Pokój i Dobro - główne franciszkańskie przesłanie udziela się wszystkim, czyniąc ich lepszymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mazowiecka Kurator Oświaty odwołała Konkurs o kard. Wyszyńskim dla dzieci

2024-10-16 06:55

[ TEMATY ]

Kardynał Stefan Wyszyński

odwołany konkurs

uśmiechnięta Polska

Mazowiecki Urząd Wojewódzki w Warszawie

Wioletta Krzyżanowska odbiera od minister Barbary Nowackiej powołanie na stanowisko kuratora

Wioletta Krzyżanowska odbiera od minister Barbary Nowackiej powołanie na stanowisko kuratora

Po 18 latach znika ze szkół podstawowych województwa mazowieckiego Konkurs o Kardynale Stefanie Wyszyńskim Prymasie Tysiąclecia. Ma to być decyzja tamtejszej kurator oświaty Wioletty Krzyżanowskiej.

Z wielkim smutkiem zawiadamiam, że Kuratoryjny Konkurs o Kardynale Stefanie Wyszyńskim Prymasie Tysiąclecia dla uczniów klas IV – VIII szkoły podstawowej województwa mazowieckiego w roku szkolnym 2024/2025 został odwołany - taki komunikat pojawił się wczoraj w mediach społecznościowych Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego.
CZYTAJ DALEJ

Głodujący w intencji ks. Olszewskiego: Nie wolno nam godzić się na kłamstwo, deprawację i bezprawie

2024-10-15 15:22

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Telewizja Republika

W odpowiedzi na prośbę Księdza Michała Olszewskiego przekazaną przez mec. Krzysztofa Wąsowskiego na platformie X, Jan Karandziej wydał oświadczenie.

„Z pokorą i wdzięcznością przyjmuję słowa ks. Olszewskiego i z serca za nie dziękuję. Wiem też, że on również zrozumie, iż nie mogę spełnić Jego prośby. Podobnie, jak Ksiądz, który mimo tortur, fizycznych i psychicznych, nie złamie się i nie ulegnie pokusie zadośćuczynienia oprawcom, którzy nie wahają się poświecić życia i zdrowia prawego człowieka dla realizacji politycznych celów, nawet, jeśli zagrażać mogą suwerenności ojczyzny. Jednym z powodów mojej decyzji o podjęciu protestu głodowego jest chęć poruszenia sumienia Polaków. Przypomnienia im, że przynależność do narodu, który posiada ponad tysiącletnią, chrześcijańską tradycję, dał światu niezliczoną liczbę świętych - w tym największego spośród nas - św. Jana Pawła II zobowiązuje do świadczenia o wartościach wynikających z Dekalogu. Nie wolno nam godzić się na kłamstwo, deprawację, bezprawie a tym wszystkich jest przetrzymywanie w areszcie i znęcanie się nad ludźmi, którzy wciąż chronieni są obowiązującą w polskim prawodawstwie zasadą domniemania niewinności. Od 1978 r. staram się , jak potrafię, zgodnie ze swoim sercem i sumieniem, walczyć o Polskę prawą i solidarną, wolną i niezwisłą. Wiem ile to kosztuje ale Bóg mi świadkiem, zrezygnować nie mogę.
CZYTAJ DALEJ

Trwa batalia o Marsz Niepodległości

2024-10-16 08:47

[ TEMATY ]

Marsz Niepodległości

Karol Porwich/Niedziela

Marsz Niepodległości 2021

Marsz Niepodległości 2021

Warszawski ratusz ponownie za cel wybrał sobie Marsz Niepodległości. Zdążył on odrzucić pierwsze wnioski o organizację wydarzenia. Rafał Trzaskowski szuka pretekstu, by uniemożliwić przemarsz polskim patriotom. Organizatorzy, czyli Stowarzyszenie „Marsz Niepodległości”, szuka sprawiedliwości w sądzie - informuje Radio Maryja.

Marsz Niepodległości od lat gromadzi dziesiątki tysięcy Polaków bez pytania o partyjną legitymację. W tym roku odbędzie się jego 15. edycja – w nowych okolicznościach. Władza wróciła w ręce Platformy Obywatelskiej. Należący do niej prezydent od lat rządzi Warszawą, ale w tym roku ma więcej narzędzi, by utrudnić organizację wydarzenia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję