Myśl pielgrzymki diecezjalnej śladami św. Pawła w Grecji zrodziła się pod koniec listopada 2000 r. w czasie diecezjalnej pielgrzymki do Ziemi Świętej. Trasa została pomyślana jako kontynuacja tamtego pielgrzymowania. Ewangelia, która najpierw była głoszona na palestyńskiej ziemi, zaczęła rozprzestrzeniać się po Europie. Pragnęliśmy dotrzeć do pierwszych wspólnot chrześcijańskich na terenie Grecji, stąd na trasie pielgrzymowania znalazły się Ateny, Korynt, Berea, Tesaloniki, Filippi i Kavala. We wszystkich tych miejscach obecny był św. Paweł ze Słowem Bożym. Naszej pielgrzymce przewodził biskup toruński Andrzej Suski.
Rejsowym samolotem PLL LOT przybyliśmy do Aten w nocy 17 września br. Na lotnisku ateńskim zostaliśmy przywitani przez przedstawicieli agencji Los Travel, którzy podczas pobytu w tym kraju opiekowali się naszą grupą. Nowe lotnisko w Atenach zostało wybudowane z okazji zbliżającej się Olimpiady w 2004 r. Mimo iż hotel, w którym się zatrzymaliśmy, jest w centrum Aten, dojazd z lotniska zajął nam ok. 1 godziny. Pierwsza noc w Grecji dla wielu z nas była krótka i nieprzespana. Trudno było się przyzwyczaić do ogromnego ruchu, jaki panował na ulicach miasta praktycznie do samego rana.
Zwiedzanie Aten rozpoczęliśmy od Akropolu. Naszą przewodniczką była Chrysa, która przybyła specjalnie z Tesalonik, aby nam towarzyszyć. Od pierwszej chwili można było zauważyć, że wkłada wiele serca w swoją pracę. Po zapoznaniu się z historią tego najbardziej charakterystycznego miejsca Aten rozpoczęliśmy zwiedzanie. Świadomość, że wędrujemy po kamieniach ułożonych przez ludzi przed setkami lat, jest niezwykle wzruszająca. Patrząc na to, co pozostało po wspaniałości starożytnego Akropolu, jeszcze dziś można podziwiać kunszt architektów i konstruktorów tamtych czasów. Próbowaliśmy sobie wyobrazić świetność tego miejsca w starożytności. Jak opisują Dzieje Apostolskie, św. Paweł, wkraczając do miasta pełnego świątyń i posągów bóstw pogańskich, oburzał się na ich widok.
Po zwiedzeniu ruin Akropolu udaliśmy się na Areopag - miejsce, które znane jest ze słynnej mowy św. Pawła. U podnóża tego wzniesienia wysłuchaliśmy słów św. Pawła zapisanych w Dziejach Apostolskich. Następnie bp Andrzej Suski w bardzo komunikatywny sposób przybliżył nam treści wypowiedziane przez św. Pawła. Mowa na Areopagu, mimo iż uznawana jest za arcydzieło retoryki, okazała się "nieudanym występem" Apostoła. Filozofowie epikurejsko-stoiccy nie byli w stanie przyjąć prawdy o Zmartwychwstaniu, która stała w sprzeczności z ich myśleniem. Być może błędem św. Pawła była próba współzawodniczenia z pogańskimi filozofami, którzy każdego dnia zaspokajali pragnienia mieszkańców starożytnych Aten żądnych nowości. Klęska poniesiona w Atenach nie była w stanie podciąć skrzydeł św. Pawła. Ruszył dalej na podbój świata dla Chrystusa. Od tego momentu postanowił jeszcze bardziej zdać się na Boga w swej misyjnej pracy, a mniej na własne siły.
Po rozważeniu Słowa Bożego zaczęliśmy wspinaczkę na Areopag, po jedynych kamiennych schodach - tych samych, które przed wiekami pokonywał św. Paweł. Ze wzgórza Areopagu rozpościera się wspaniały widok na miasto oraz Akropol. Kontemplując wspaniałe widoki, usiedliśmy na kamieniach. Obok nas przewijali się ludzie różnych języków i kultur, oczarowani widokiem, porwani tajemnicą przeszłości. Ksiądz Biskup otworzył Biblię i zaczął odczytywać fragmenty Listów Pawłowych. Jak wzruszająco brzmiały w miejscu, gdzie przed wiekami św. Paweł przemawiał.
Spotkanie ze śladami św. Pawła w Atenach na długo pozostanie w pamięci pielgrzymów, którzy na nowo zaczęli odkrywać nauczanie Apostoła Narodów, wciąż jeszcze za mało przez nas znane.