Nie będzie zakazu handlu w niedzielę. Sejm odrzucił dwa projekty ustaw – poselski i obywatelski, które zakładały zmiany w kodeksie pracy. Niedziela powinna być przeznaczona na odpoczynek i życie rodzinne – podkreślał poseł Robert Telus z PiS przedstawiając w Sejmie poselski projekt zmian. W swoim wystąpieniu zwrócił uwagę, iż w handlu zatrudnione są głównie kobiety, które pełnią ważne role w życiu rodzinnym.
Z kolei pełnomocnik Komitetu "Wolna Niedziela" Krzysztof Steckiewicz wskazał, że ustawowe gwarancje otrzymywania za pracę w niedzielę innego dnia wolnego, nie zapewniają pracownikom zatrudnionym w handlu możliwości integracji z rodziną. - Poza tym nie można uzasadniać działalności placówek handlowych w niedzielę potrzebą zaspokajania codziennych potrzeb ludności – argumentował.
Zdaniem wnioskodawców wprowadzenie zakazu pracy w handlu w niedzielę pozwoliłoby zmienić sposób spędzania wolnego czasu
W Sejmie odbyło się I czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz I czytanie obywatelskiego projektu ustawy "WOLNA NIEDZIELA" o zmianie ustawy - Kodeks pracy. Oba zostały odrzucone.
Obecnie praca w placówkach handlowych jest zakazana jedynie w święta.
Łacińskie imię Benedykt znaczy tyle, co błogosławiony.
11 lipca Kościół katolicki obchodzi święto św. Benedykta - opata.
Dzień ten jest wielką uroczystością dla wszystkich, których patronem
jest św. Benedykt, a szczególnie siostrom benedyktynkom, ojcom i
braciom benedyktynom, których jest założycielem. W tym dniu w diecezji
drohiczyńskiej uroczystość odpustową obchodzą Siostry Benedyktynki,
których kościół pod wezwaniem Wszystkich Świętych, ufundowany w 1560
r. i konwent znajdują się w Drohiczynie - stolicy Podlasia i diecezji.
Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.
Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.