Reklama

Bohaterka wielkiej epopei

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obok tych najbardziej znanych autorów powieści historycznych, Sienkiewicza czy Kraszewskiego, na książkach których wychowywały się pokolenia Polaków, były i inne, cenione przez szerokie rzesze czytelników, nieco mniejszej miary nazwiska. Utwory takich powieściopisarzy, jak Wacław Gąsiorowski i Walery Przyborowski zaskarbiły sobie powszechną sympatię, zarówno przed wojną, jak i na całe dziesięciolecia po niej. Szczególnie Wacław Gąsiorowski (1869-1939), który wzorował się na Sienkiewiczu, zasłynął cyklem powieści o epoce napoleońskiej („Huragan”, „Rok 1809”, „Szwoleżerowie gwardii”). W pierwszej, niegdyś niezmiernie popularnej zwłaszcza wśród młodzieży części trylogii napoleońskiej - „Huraganie” poznajemy postać krewkiej markietanki Joanny Żubrowej - „żeńskiego Zagłoby”, jak ją scharakteryzował Waldemar Łysiak.
Zapewne niewielu czytelników wie, że Żubrowa to postać historyczna. Jej prawdziwe losy opisał m.in. Robert Bielecki w „Encyklopedii wojen napoleońskich” (Warszawa 2001). Notabene wszystkie postacie literackie Gąsiorowskiego mają swoje historyczne pierwowzory. Pisarz zachowywał nawet ich prawdziwe nazwiska i zawody. Z wyjątkiem Żubrowej. Naprawdę nie była ona markietanką. Jak podaje Bielecki, Joanna Żubrowa urodziła się w 1786 r. w Berdyczowie. W 1808 r. wraz z mężem Maciejem Żubrem przedostała się z Wołynia do Księstwa Warszawskiego i wstąpiła jako żołnierz do 2. pułku piechoty, ukrywając, że jest kobietą. Odznaczyła się w 1809 r. podczas szturmu na twierdzę Zamość. Przeszła następnie do 17. pułku piechoty, w którym jej mąż został podporucznikiem. Brała udział w słynnej wyprawie Napoleona na Moskwę w 1812 r. Po klęsce Wielkiej Armii wydostała się z Rosji i zdołała dołączyć do wojsk polskich zgrupowanych w Saksonii. Tak kończy się jej udział w epopei napoleońskiej. Po powrocie do kraju osiadła w Popowicach pod Wieluniem. Zmarła w 1852 r. Wspomnę, że Waldemar Łysiak (w przedsłowiu do wydania „Huraganu” z 1985 r.) podał wersję życiorysu Żubrowej nieco odbiegającą od tej - moim zdaniem, bardziej wiarygodnej - Bieleckiego.
Na cmentarzu w Wieluniu znajduje się skromny grób Joanny Żubrowej. Umieszczono na nim inskrypcję, iż postać tę uwiecznił w swej książce Wacław Gąsiorowski. Jej piękny i ciekawy życiorys wpisuje się w panoramę losów Polski i Polaków w XIX wieku - znajduje odbicie w powieści i na kartach leksykonów historii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W niedzielę kanonizacja siedmiorga błogosławionych

2025-10-18 08:28

[ TEMATY ]

kanonizacja

Vatican Media

W najbliższą niedzielę, 19 października Ojciec Święty ogłosi świętymi siedmioro błogosławionych, z Armenii, Papui-Nowa Gwinei, Włoch i Wenezueli. Najbardziej znanym wśród nich jest włoski antyklerykał i satanista, który po nawróceniu był budowniczym sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Pompejach.

CZYTAJ DALEJ

Kościół nie może siedzieć tyłem do kierunku jazdy

2025-10-18 09:30

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Mikołaj Wójtowicz

„Kościół nie może siedzieć tyłem do kierunku jazdy” - mówił bp Artur Ważny podczas rekolekcji diecezjalnych „Nadzieja nie zawodzi” w Arenie Sosnowiec. W homilii na zakończenie trzydniowych rekolekcji biskup poruszył temat przyjaźni z Bogiem, odwagi patrzenia w przyszłość i Kościoła, który nie boi się świata. Były to pierwsze diecezjalne rekolekcje, połączone z peregrynacją obrazu MB Częstochowskiej w diecezji sosnowieckiej.

Kulminacją trzydniowych rekolekcji pt. „Nadzieja nie zawodzi”, które zgromadziły wiernych z całej diecezji, była Eucharystia, podczas której bp Artur Ważny wygłosił homilię o przyjaźni z Bogiem, o Kościele, który ma odwagę patrzeć przed siebie, i o wierze, która nie ucieka przed światem. - Nie bójcie się szatana. Bójcie się Boga - bójcie się Go stracić - mówił biskup.
CZYTAJ DALEJ

Żywy Różaniec – modlitwa ludzi głęboko zjednoczonych z Maryją

2025-10-18 20:45

[ TEMATY ]

różaniec

pixabay.com

Po mroku Wielkiego Piątku, po ciszy i bólu Wielkiej Soboty przychodzi poranek, jakiego świat jeszcze nie znał. Grób jest pusty. Kamień odsunięty. Śmierć nie ma już ostatniego słowa. Jezus żyje. To nie tylko cud – to przełom w historii ludzkości. Jezus, który naprawdę umarł, praw dziwie zmartwychwstał. Z ciała umęczonego powstało nowe życie – przemienione, chwalebne, nieśmiertelne. Dla uczniów był to moment przemiany rozpaczy w radość, strachu w odwagę, zwątpienia w wiarę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję