Reklama

Świat

Ameryka Łacińska: marsze przeciwko aborcji i pladze narkotyków

[ TEMATY ]

obrońcy życia

aborcja

AnyaLogic / Foter.com / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wielu krajach Ameryki Łacińskiej zorganizowane zostały 23 marca marsze na rzecz życia. Były one protestem zarówno przeciwko aborcji, jak wszelkim innym praktykom godzącym w ludzkie życie i podważającym jego wartość. Chodziło m.in. o to, by sprzeciwić się pladze handlu narkotykami, od których uzależnionych jest coraz więcej ludzi, zwłaszcza młodych.

W stolicy Nikaragui, tematem przewodnim marszu, w którym wzięło udział ok. 5 tys. osób, było hasło: „Mężczyzna i kobieta źródłem życia”. „To bardzo smutne, ale alkoholizm i narkotyki niszczą życie wielu młodych ludzi” – powiedział koordynator duszpasterstwa rodzin w archidiecezji Managua ks. Silvio Fonseca. Przemarsz zakończyła Msza w metropolitalnej katedrze.

Z kolei blisko 50 tys. wiernych uczestniczyło w podobnym marszu w mieście Piura na północy Peru. Uczestnicy podkreślali niepodważalną wartość ludzkiego życia od jego poczęcia do naturalnej śmierci. Przewodniczący komisji tamtejszego episkopatu ds. rodziny abp José Antonio Eguren przypomniał, że „obrona życia ludzkiego ma wymiar absolutny. Nie ma żadnego wyjątku dla aborcji”. Dodał również, że nawet najpoważniejsze sytuacje nie mogą usprawiedliwić celowej eliminacji jakiegokolwiek niewinnego człowieka. „Nie bójmy się bronić dzieci poczętych, to znaczy najmniejszych, słabych, niewinnych i bezbronnych, integrujących peruwiańską rodzinę. One, które nie mają głosu, aby się bronić, liczą na ciebie i na mnie, żebyśmy byli ich głosem. I przypominają nam: moje życie jest w twoich rękach” – mówił abp Eguren.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-03-24 17:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie widać, a jest

Naukowcy mówią, że ten stan najczęściej pojawia się po 3-6 miesiącach. Czasami może zaatakować nawet po latach. Zawsze jednak towarzyszy mu poczucie winy, rozpacz, depresja, a nawet myśli samobójcze

Kobieta po dokonaniu aborcji nadal jest matką – nigdy nie przestaje nią być, tylko nie może realizować swego macierzyństwa. Każdego roku z powodu powikłań po aborcji umiera na świecie od 50 do 100 tys. kobiet. Zaburzenia psychiczne, określane mianem syndromu poaborcyjnego, są równie groźne jak fizyczne powikłania po przerwaniu ciąży. Najczęściej jednak kobiety nie poddają się leczeniu i z tym ciężkim urazem psychicznym są pozostawione samym sobie.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Abp Adrian Galbas: Jestem zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka

2025-07-25 22:19

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Słowo abp. Adriana Galbasa w związku z ustaleniami Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Siostry i Bracia, nie mam dziś dla Was słów pocieszenia, a tym bardziej wyjaśnienia czy wytłumaczenia. Jestem przybity i zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka – ubogiego i bezdomnego. Nie mam odpowiedzi na żadne pytanie zaczynające się od słowa: „dlaczego?”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję