Reklama

Dialog między religiami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ustanowienie przez polskich biskupów dziewięć lat temu - na wniosek istniejącej od 1999 r. Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów - Dnia Islamu spotkało się z życzliwą gotowością współdziałania wielu katolickich środowisk. Jedną z przyczyn były apele Ojca Świętego Jana Pawła II do wzmożenia dialogu z islamem.
Współinicjatorem pomysłu był Muzułmański Związek Religijny w RP, skupiający polskich Tatarów. W następnych latach w organizację Dnia włączyła się również druga organizacja muzułmanów w Polsce - Liga Muzułmańska, do której należą obcokrajowcy mający prawo do czasowego pobytu w naszym kraju: studenci, biznesmeni, dyplomaci i uchodźcy z krajów islamskich, jak również Polacy, którzy przyjęli islam.

Dzień Islamu

Coroczne centralne obchody Dnia są organizowane w Warszawie przez Komitet ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi, który wchodzi w skład Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego Konferencji Episkopatu Polski.
Pierwsze spotkanie z racji Dnia Islamu miało miejsce w kościele św. Marcina w Warszawie 26 stycznia 2001 r. Wzięli w nim udział ambasadorowie Tunezji i Autonomii Palestyńskiej. W kolejnych spotkaniach wzięli udział ambasadorowie państw arabskich: Libanu, Maroka, Pakistanu, Egiptu, Indonezji, Turcji, Palestyny, Jemenu, Kuwejtu, Algierii i Syrii, ale od 2004 r. ich zainteresowanie udziałem w spotkaniach zmalało. Natomiast w wielu diecezjach (Kraków, Poznań, Wrocław, Katowice) pojawiły się lokalne inicjatywy obchodów tego Dnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cel wspólnej modlitwy

Celem Dnia Islamu jest modlitwa o pokojowe współdziałanie i współistnienie wyznawców obu religii oraz podtrzymywanie dialogu z islamem. Jest to też próba wzajemnego otwarcia się na siebie. Współczesna ludzkość potrzebuje świadków Boga. Muzułmanie niewątpliwie do nich należą. W obliczu nasilonych prądów ateistycznej laicyzacji konieczne jest współdziałanie wszystkich, którzy przyszłości ludzkości nie widzą w społecznościach lekceważących obecność Boga, Jego rady i nakazy. Ubogacanie naszych społeczeństw świadomością, że nie ma nic ważniejszego nad Boga i nad współdziałanie z Jego wolą, winno stać się naszym wspólnym celem. Winniśmy unikać wszystkiego, co może stać się zaprzeczeniem tego świadectwa. Podtrzymywanie i podsycanie w krajach islamu nurtów antychrześcijańskiej wrogości, a w krajach chrześcijańskich antyislamskich uprzedzeń - bynajmniej temu nie służy.

Reklama

Współczesny islam

Zdajemy sobie sprawę z faktu, że współczesny islam nie jest zjawiskiem jednorodnym, że zderza się w nim wiele przeciwstawnych sobie nawet tendencji - od zwolenników modernizacji po islamskich fundamentalistów. Wyznajemy jednak otwarcie, że świat islamu budzi w nas niemałe lęki. Nie tylko pamięć historyczna domaga się ostrożności, ale także informacje o prześladowaniu chrześcijan w Sudanie, Egipcie, Indonezji i innych krajach, w których islam jest religią dominującą, oraz antychrześcijańskie prawodawstwo Arabii Saudyjskiej i innych krajów islamu, gdzie chrześcijanie nie mają prawa do publicznego manifestowania swej wiary, do miejsc kultu, a przejście na chrześcijaństwo jest karane śmiercią. Dodajmy do tego fanatyzm talibów, którzy wzniecają „świętą wojnę” przeciwko krajom chrześcijańskiego Zachodu i realizują swe plany przy pomocy terrorystycznych ataków. Dodajmy także niedobre doświadczenia krajów, które otwarły swoje rynki pracy dla osób z krajów muzułmańskich, a których integracja z miejscowymi społecznościami stwarza wielkie problemy.
My, Polacy, wielu tych problemów nie znamy i nimi nie żyjemy. Wprawdzie w ostatnim dziesięcioleciu zaangażowaliśmy się w koalicję zwalczającą islamski terroryzm - byliśmy do niedawna u boku Amerykanów w Iraku, jesteśmy w Afganistanie - ale dzieje się to wszystko nie w naszej osobistej przestrzeni. Z wyznawcami islamu spotykamy się najczęściej podczas wypoczynku w Egipcie, Tunezji czy Maroku lub podejmując pracę w Niemczech, Francji, Austrii czy Anglii, gdzie znaleźli pracę także liczni mieszkańcy krajów arabskich. Docierają do nas również wieści o problemach małżeństw Polek z muzułmanami.

Reklama

Próby dialogu z islamem

Nie powinniśmy mieć złudzeń w odniesieniu do naszych polskich możliwości wpłynięcia na kształt stosunków świata islamu i chrześcijaństwa. Są znikome. Próby nawiązania dialogu z islamem podejmowane przez chrześcijan w innych krajach okazywały się dotychczas płonne. Nie sprzyja im brak jednego czy choćby nawet kilku decyzyjnych centrów islamu. Niemniej jednak Stolica Apostolska takie próby od dawna już podejmuje. W listopadzie ub.r. np. odbyło się w Watykanie posiedzenie tzw. Forum Katolicko-Muzułmańskiego, zorganizowanego w następstwie listu 138 umiarkowanych islamskich teologów i duchownych, wzywających Papieża Benedykta XVI, a także prawosławnego patriarchę Konstantynopola Bartłomieja I i zwierzchników Kościołów protestanckich do „lepszego poznania islamu przez wszystkich chrześcijan”. Papież na list odpowiedział zaproszeniem ich na powyższe spotkanie.
Kard. Jean-Louis Tauran, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Religijnego, dał wyraźnie do zrozumienia, że Kościół nie będzie się już ograniczał do dyskusji o wspólnych elementach kulturowych czy teologicznych, ale podniesie również drażliwe kwestie, które dotychczas pomijano milczeniem. Konsekwentnie Benedykt XVI udzielił osobiście chrztu jednemu z arabskich dziennikarzy. A tuż przed rozpoczęciem obrad powyższego Forum kilkunastu konwertytów z Afryki i z Bliskiego Wschodu (chrześcijan, którzy byli kiedyś muzułmanami) wystosowało do jego uczestników list, w którym wyrazili nadzieję, że zgromadzenie to doprowadzi do uchwalenia rezolucji potępiającej stosowanie prawa islamskiego wobec osób niebędących muzułmanami oraz wezwie do walki ze zjawiskiem „dhimmi”(obywateli drugiej kategorii w krajach islamskich) i do respektowania swobodnego wyboru wiary przez mieszkańców państw muzułmańskich. Niestety, nic takiego nie nastąpiło. Strona katolicka próbowała poruszyć sprawę konieczności zagwarantowania wolności wyznania na Bliskim Wschodzie oraz postulowała „odwzajemnienie” stosunków - skoro kraje chrześcijańskie dobrze traktują muzułmanów, podobnie powinni być traktowani chrześcijanie w państwach islamu. Jeżeli w Europie bez przeszkód powstają setki meczetów i panuje całkowita swoboda nauczania Koranu - podobnymi prawami winni się cieszyć chrześcijanie w krajach islamu.

Świadectwo wyznawców

Dzisiejszy świat potrzebuje świadectwa wyznawców obu wielkich religii wzajemnego poszanowania godności drugiego człowieka. W przeciwnym wypadku nie zbudujemy międzynarodowego ładu, niezbędnej ludzkiej rodzinie życzyliwości i solidarności; nie wyeliminujemy postaw ksenofobicznych, rodzących nieufność i wrogość; nie zapewnimy światu pokoju.
Dzień Islamu niesie więc ze sobą wyzwanie, by nie tylko przybliżać i wyjaśniać nieznane nam problemy, ale by próbować stawiać trudne pytania, takie jak chociażby: Jakie należy podejmować działania, by dotychczasowe, czternastowiekowe - zazwyczaj militarne - konfrontacje zamienić na postawy życzliwej koegzystencji?

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Nowa książka kard. Rysia

2024-05-11 09:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Kard. Grzegorz Ryś

kardynał Ryś

ks. Paweł Kłys

Serdecznie zapraszamy na spotkanie z kard. Grzegorzem Rysiem, które poświęcone będzie najnowszej książce Kardynała pt. „Duch Święty”. Rozmowę poprowadzi Łukasz Głowacki.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję