Reklama

Kościół

Kazanie o Benedykcie XVI, czy o kimś innym?

Nie wszystkim spodobało się kazanie Papieża Franciszka na pogrzebie Benedykta XVI. Nie jest ono po pierwsze przemówieniem na akademii pamięci ku czci zmarłego ani pogadanką na temat jego zasług. Może się także okazać, że słuchaliśmy różnych kazań, albo w inny sposób ich słuchaliśmy. Nie chcę krytykować czyjegoś odbioru, ale bardziej zaprosić do ponownego odczytania słów i wniknięcia w ich znaczenie – pisze o. Krzysztof Ołdakowski SJ, szef Redakcji Polskiej Radia Watykańskiego.

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Family News Service

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po swej śmierci, Benedykt XVI wyszedł jakby z ukrycia, w którym przebywał przez ostatnie lata po złożeniu rezygnacji z pełnienia posługi następcy Apostoła Piotra. Mieliśmy okazję odnowić głębszą znajomość z nim, przypomnieć sobie, co było dla niego ważne i jakie dziedzictwo po sobie pozostawia. Poznaliśmy bardziej Benedykta XVI także dzięki wypowiedziom Papieża Franciszka, który w dniu jego śmierci zwrócił uwagę na naturalną łagodność, szlachetność oraz uprzejmość swojego poprzednika. Dziękował Bogu za dar jego osoby dla Kościoła i świata, a także za świadectwo wiary i modlitwy. „Jezus, Ukrzyżowany zmartwychwstały, Żyjący i Pan był celem, do którego prowadził nas zmarły papież, biorąc nas za rękę” – powiedział podczas audiencji, na dzień przed pogrzebem Franciszek. Wkrótce ukaże się książka pt. „Bóg jest zawsze nowy” zawierająca duchową myśl Benedykta XVI, do której wstęp napisał jego następca. Pisze, że w objaśnianiu prawd wiary można było dostrzec człowieka bez reszty oddanego Bogu. Swoim przykładem intelektualisty bogatego w miłość oraz entuzjazm pokazał wszystkim, że poszukiwanie prawdy jest możliwe i że pozwolić się jej ogarnąć to najwyższe z możliwych osiągnięć ludzkiego ducha.

Wracając do samego kazania pogrzebowego, trzeba zauważyć, że było ono wyjściem poza ukazanie samej postaci, jej dorobku i osiągnięć. Stanowiło próbę uchwycenia geniuszu osoby, tajemnicy duszy Benedykta XVI. Papież senior łączył misję proroka wskazującego na Boga obecnego w świecie z misją pasterza obecnego pośród swego ludu, do którego pragnie dotrzeć z przesłaniem, troszczyć się o niego i mu towarzyszyć. Kazanie wychodziło od jednego ze zdań wypowiedzianych przez Jezusa na krzyżu: „Ojcze w Twoje ręce powierzam ducha mego”. Te słowa najgłębiej charakteryzowały życie i misję naszego Zbawiciela. Bezgraniczne oddanie się Ojcu niebiskiemu nadawało także sens posłudze Papieża Benedykta, czyniło z niego pasterza według Serca Jezusowego i prowadziło do powierzenia się w ręce wspólnoty Kościoła. Zranione i przebite ręce oraz bok pozostają trwałym znakiem miłości, jaką Chrystus żywi do nas, dając nam pasterzy skrojonych na jego miarę. Mówiąc o pasterzu, Franciszek nie myślał o jakiś postaciach w ogólności, ale przywoływał konkretnie osobę Benedykta XVI. To kazanie ukazywało głębię pragnień i działań Papieża seniora. Było próbą nazwania i uchwycenia jego wrażliwości. Dobry pasterz pozwala kształtować się dłoniom Boskiego garncarza na podobieństwo Chrystusa oddającego się w ręce ludzi. Rolą pasterza jest wstawiennictwo za lud oraz branie go w obronę, gdy zostaje zagrożona ludzka godność. To w spotkaniu wstawienniczym, Pan rodzi łagodność zdolną do zrozumienia, przyjęcia, budzenia nadziei i budowania mostów ponad podziałami. Benedykt XVI był nie tylko świadkiem Ewangelii żyjącym blisko Boga i rozumiejącym problemy ludu, ale również pasterzem kochającym go i gotowym za niego cierpieć. Dobry pasterz daje owocom prawdziwe dobro, pokarm prawdy Bożej, słowa Bożego, pokarm obecności Boga. Pasterzowi towarzyszy pociecha Ducha Świętego, która poprzedza go w misji: w żarliwym dążeniu do przekazywania piękna i radości Ewangelii. Ale pasterz potrzebuje wspólnoty, aby powierzała go w ręce Ojca za życia i po śmierci. Franciszek zaprosił, aby w duchu nadziei i wdzięczności ogarnąć miłością Papieża seniora. Wyraziły to słowa przywołujące cytat z Reguły pasterskiej św. Grzegorza Wielkiego: „Pośród burz mojego życia, umacnia mnie ufność, że utrzymasz mnie na powierzchni na stole swoich modlitw, a jeśli ciężar moich win powali mnie na ziemię i poniży, udzielisz mi wsparcia mocą swoich zasług, aby mnie podnieść”. Ta myśl wyraża świadomość pasterza, który nie może unieść tego, czego w rzeczywistości nigdy nie mógłby udźwignąć sam, dlatego powierza się modlitwie i trosce ludu, który został mu powierzony. Ponieważ bez Niego, bez Pana, nic nie możemy uczynić. To głębokie poczucie zawsze towarzyszyło Benedyktowi XVI jako pasterzowi Kościoła powszechnego.

Krzysztof Ołdakowski SJ

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-01-09 07:18

Ocena: +5 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Benedykt XVI napisał list do włoskiego popularyzatora ateizmu

[ TEMATY ]

papież

Benedykt XVI

list

GRZEGORZ GAŁĄZKA

Benedykt XVI napisał list do włoskiego matematyka i popularyzatora nauki Piergiorgia Odifreddiego. Jest on znany z agresywnej walki z chrześcijaństwem oraz propagowania ateizmu. Nieobce są mu zapędy totalitarne. Domagał się na przykład przymusowej aborcji w sytuacjach, gdy płód ma małe szanse o osiągnięcie życiowej pomyślności. Przed dwoma laty napisał książkę, w której zestawia swój ateizm z głównymi tezami „Wprowadzenia do chrześcijaństwa” Josepha Ratzingera.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję