Reklama

Ubiór mężczyzny do kościoła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera


Savoir-vivre

Kościół możemy odwiedzić w sposób trojaki: niejako mimochodem, wstępując do niego na krótką modlitwę; uczestnicząc we Mszy św. w dzień powszedni; uczestnicząc we Mszy św. w niedzielę lub w inne święto kościelne.
W tym pierwszym przypadku nie jesteśmy, oczywiście, zobowiązani do jakichś specjalnych przygotowań. Jednak nasz strój musi być stosowny. Do kościoła nie można przyjść w stroju kwalifikującym się tylko na plażę czy na boisko, np. w krótkich spodenkach czy w negliżu. Nie może to być strój, który wywołuje zgorszenie czy znamionuje lekceważenie. Czy w krótkich spodenkach, dresach lub innym niestosownym stroju odwiedzilibyśmy, choćby na chwilę, sejm, premiera, biskupa czy naszego szefa w pracy? A w tym przypadku odwiedzamy przecież samego Boga.
Uczestnicząc we Mszy św. w dniu powszednim, postępujemy w taki sposób, jakbyśmy odwiedzali kogoś z wizytą towarzyską, tylko że tu mamy do czynienia z odwiedzinami osoby wyjątkowo ważnej - Pana Boga. Savoir-vivre w sposób jednoznaczny określa wymogi związane z taką wizytą. Nie odwiedzamy nikogo w stroju roboczym. Strój określa nasz stosunek do gospodarza i ma wyrażać szacunek. Zakładamy więc na siebie ubranie bardziej eleganckie i odświętne.
Omawiając ubiór kobiecy stosowny do kościoła, akcentowaliśmy w znacznej mierze te jego elementy, które mogą rozpraszać, gorszyć i wywoływać skutki w perspektywie seksualności. Nie należy jednak zapominać o tym, że powinien być on elegancki - odświętny. I taki również powinien być ubiór mężczyzny. Nie może to zatem być, powtórzmy to i podkreślmy, strój roboczy, sportowy czy - ujmijmy to precyzyjniej - treningowy.
Kanony elegancji i odświętności w przypadku mężczyzny są proste, jasne i precyzyjne. Mężczyzna udający się do kościoła na Mszę św. powinien mieć na sobie garnitur, najlepiej białą koszulę i, oczywiście, krawat, a także skórzane, sznurowane półbuty. Latem, szczególnie w godzinach południowych, ubiór ten może być jasny, a nawet biały, a zimą - szary aż do czerni, którą mężczyzna przywdziewa w najbardziej uroczystych chwilach.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prośmy o kanonizację Prymasa Wyszyńskiego

2025-01-20 14:01

[ TEMATY ]

bł. kard. Stefan Wyszyński

Instytut Prymasowski

Kard. Stefan Wyszyński z Obrazem Jasnogórskim

Kard. Stefan Wyszyński z Obrazem Jasnogórskim

Szczególną modlitwę o rychłą kanonizację bł. Stefana kard. Wyszyńskiego i poznawanie jego rozważań społecznych inicjuje w tym roku Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”.

Prymas Tysiąclecia od 2013 r. jest Patronem tego środowiska. Każdego 28. dnia miesiąca, w różnych regionach Polski, celebrowane będą Msze św. dziękczynne i o ogłoszenie go świętym, a także za naszą Ojczyznę i całe środowisko katolików świeckich. Tego dnia odbywać się też będą konferencje „Z bł. Stefanem kard. Wyszyńskim w nowy czas”. Pierwsze spotkanie już 28 stycznia w Warszawie pt. „Miłość i sprawiedliwość społeczna”.
CZYTAJ DALEJ

Nieprzyzwoita nagość okraszona świętością

Niedziela rzeszowska 3/2017, str. 6-7

[ TEMATY ]

św. Sebastian

Arkadiusz Bednarczyk

Obraz św. Sebastiana z sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Ropczycach

Obraz św. Sebastiana z sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin
w Ropczycach

Postać św. Sebastiana, rzymskiego dowódcy z trzeciego stulecia, cieszyła się od wieków wielkim kultem: świadczy o tym fakt, iż był on trzecim po świętych Piotrze i Pawle patronem Rzymu. Jego śmierć poprzedziły okrutne męczarnie, kiedy stał się celem dla strzał i dziryt rzymskich żołnierzy

Sebastian stał się z czasem orędownikiem w czasach epidemii, które tak licznie nawiedzały osady i miasta również na Podkarpaciu. W czasach Renesansu wizerunek świętego Sebastiana w ikonografii uległ zaskakującej zmianie: zamiast dojrzałego rzymskiego żołnierza w zbroi przedstawiano nagiego młodzieńca...
CZYTAJ DALEJ

USA/ Trump: Bóg uratował mnie, by znów uczynić Amerykę wielką

2025-01-20 19:29

[ TEMATY ]

Donald Trump

PAP/EPA/Chip Somodevilla / POOL

Bóg uratował mnie, by znów uczynić Amerykę wielką - powiedział prezydent Donald Trump w przemówieniu inauguracyjnym. Zasugerował, że jego przeciwnicy polityczni "chcieli odebrać mu wolność, a nawet życie".

"Przez ostatnie osiem lat byłem testowany i wystawiany na próbę bardziej niż jakikolwiek prezydent w naszej 250-letniej historii i wiele się nauczyłem po drodze. Podróż do odzyskania naszej republiki nie była łatwa, mogę powiedzieć, że ci, którzy chcą powstrzymać naszą sprawę, próbowali odebrać mi wolność, a nawet odebrać mi życie. Zaledwie kilka miesięcy temu na pięknym polu w Pensylwanii kula zamachowca przebiła mi ucho, ale wtedy czułem i wierzę, a teraz nawet bardziej, że moje życie zostało uratowane z jakiegoś powodu, zostałem uratowany przez Boga, aby ponownie uczynić Amerykę wielką" - powiedział Trump. (PAP)
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję