Reklama

Lubelski Dzień Papieski

Pieśnią, modlitwą, czynem

Niedziela lubelska 44/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczny Dzień Papieski obchodzono mając świadomość swoistej rocznicy. 16 października to początek 24. roku pontyfikatu Jana Pawła II. W tym roku wybrano hasło: "Jan Paweł II - Świadek Nadziei". Nie zapomniano również o wezwaniu Ojca Świętego do czynów miłosierdzia.
Właśnie, dlatego podczas całego dnia wolontariusze zbierali dobrowolne ofiary na rzecz uzdolnionych gimnazjalistów z ubogich rodzin. Zbierano w sobotę i niedzielę, teoretycznie od godz. 10.00 do 18.00, lecz zdarzało się, że niektórzy kwestowali dłużej. Jak podkreślali wolontariusze zdarzali się i tacy, którzy pełnili tę posługę przez cały dzień. Podkreślał to również ks. Mieczysław Puzewicz, dziękując wszystkim za pomoc w organizacji Dnia Papieskiego. Para studentów, zbierająca datki na Starym Mieście powiedziała, że według nich taka akcja jest potrzebna, bowiem sami są studentami i doskonale wiedzą, jak czasem takie wsparcie może pomóc. Pomóc może szczególnie tym, którzy chcą się uczyć, a nie mają ku temu warunków materialnych, szczególnie na wsi. Stąd sami chcą w ten sposób pomóc.
Wieczorem przedstawieni zostali Monika i Łukasz, stypendyści Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia". To w ramach tego właśnie przedsięwzięcia zbierano fundusze. Akcję taką przeprowadzono nie tylko w Lublinie, lecz i w innych miastach w Polsce. Każdy z ofiarodawców otrzymywał niewielką naklejkę z hasłem akcji: "Dzielmy się miłością". Fundacja stawia sobie za cel pomaganie uzdolnionym, młodym ludziom z najuboższych rodzin.
Główne uroczystości, odbywające się w niedzielę 13 października, zapoczątkowali lubelscy dominikanie, którzy w swojej bazylice zorganizowali koncert pt. Szczęśliwa dla Polski godzina wybiła. Przygotował go Wojewódzki Dom Kultury, a występowały zespoły ludowe, wykonując pieśni o Ojcu Świętym. Zespoły przedstawiały utwory dotąd nie wykonywane w kościołach. Inny koncert miał miejsce niedługo potem w archikatedrze, gdzie chętni mogli usłyszeć zespół wokalny "Kairos" pod dyrekcją Borysa Somershafa. "Wasze klaskanie będzie jak Amen w trakcie Mszy św." - zachęcali organizatorzy. Słuchacze chętnie podchwycili ten apel.
Wszyscy spragnieni duchowej uczty mogli udać się na Mszę św. koncelebrowaną w archikatedrze przez abp. Józefa Życińskiego. Oprawę muzyczną zapewnił chór chłopięcy "Słowiki Lubelskie" z Wojewódzkiego Domu Kultury w Lublinie.
Finałem całego dnia był kolejny koncert, podczas którego wystąpiły zespoły "Arcybractwo Muzyczne" oraz "Gospel Rain". Całość spięto tytułem: Janowi Pawłowi II świadkowi nadziei - pieśń i modlitwa. Początkowo planowano zorganizować go na Placu Zamkowym. Jednakże pogoda pokrzyżowała zamierzenia i dlatego imprezę przeniesiono do auli Wyższego Seminarium Duchownego. Nie przeszkodziło to jednak młodym ludziom bawić się doskonale podczas całego koncertu. W tańczącym tłumie widać było także duchownych, a niektórzy, z pewnością, z zazdrością patrzyli na franciszkanina w stroju zakonnym, któremu układów choreograficznych niejeden tancerz mógłby pozazdrościć.
O godz. 20.00 rozpoczęły się Wieczorne zamyślenia, podczas których odmówiono wspólnie Apel Jasnogórski w łączności ze wszystkimi miastami w Polsce, gdzie odbywały się podobne uroczystości. Wieczorem nie zabrakło również słów Ojca Świętego skierowanych nie tylko do rodaków, ale i do dzieci, ludzi młodych czy ludzi starszych. Przypomniano te najważniejsze odtwarzając je podczas koncertu i odczytując podczas "zamyśleń". Na zakończenie wystąpił jeszcze zespół "Gospel Rain", zamykając swym występem całość obchodów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maturzyści na Jasnej Górze „zarywają noce” … na modlitwie

2025-10-02 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Zdaniem maturzystów noc jest dobra nie tylko na naukę czy zabawę, ale i na modlitwę. Szczególnie mniejsze grupy klasowe, zwłaszcza z Polski wschodniej, wybierają nocne czuwania. Aż 700 km przejechali maturzyści z Włodawy, pielgrzymkę rozpoczęli od Apelu Jasnogórskiego, a zakończyli modlitwę dziś o 4 rano. Mówią o sobie, że „są do tańca i do różańca” i z optymizmem patrzą na stojące przed nimi wyzwania.

Z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 i II Liceum Ogólnokształcącego we Włodawie w pielgrzymce uczestniczyło około setki uczniów z pięciu klas maturalnych (liceum i technikum) przygotowujących się do egzaminu dojrzałości. - Jeżeli ktoś zaśnie, to możemy liczyć, że koleżanka lub kolega obudzi. Zarwana noc do dla nas nie pierwszyzna - uśmiechali się przed czuwaniem.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec - chrześcijańska odpowiedź na zmęczenie świata [Felieton]

2025-10-02 00:29

Adobe Stock

Wśród wielu bolączek współczesnego człowieka jest zmęczenie, przepracowanie, zestresowanie. Człowiek poszukuje ciszy, sensu życia. Jest szeroka oferta dająca człowiekowi to czego szuka. Niektóre z nich tylko pozornie niosą pomoc, a mogą przy okazji siać duże spustoszenie w duszy człowieka. W tym całym poszukiwaniu człowieka dziś niestety przodują kursy mindfulness, aplikacje do medytacji, weekendowe wyjazdy z jogą. Bierze się to, co popularne, a pomija się fakt, że chrześcijaństwo od wieków ma swoją medytację, która nie tylko uspokaja, ale przemienia życie.

Przykre jest to, że wielu katolików nie jest świadoma tego, jak ta modlitwa potrafi działać piękne rzeczy w życiu człowieka. Tymczasem zamiast używać go w praktyce, chowa się go w szufladzie, pomija, lekceważy - tym narzędziem do modlitwy jest różaniec, który nie jest starą dewocją do odklepania, ale żywą modlitwą, w której bije serce Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec, który może wszystko – tajemnice bolesne

2025-10-02 20:57

[ TEMATY ]

różaniec

rozważania różańcowe

Karol Porwich/Niedziela

Różaniec jako sposobność do „podglądania Nieba”? Tak, ono daje nam się w nim zobaczyć.

Funkcję okien w murze odgradzającym naszą doczesność od komnat Bożego Królestwa pełnią święte ikony – pisane według specjalnych, surowo przestrzeganych kanonów, korzystające z wielowiekowych doświadczeń sztuki i mistyki. Farby ikon są nakładane pędzlami mnichów, ascetów, ludzi przygotowujących się do tego zadania przez długie posty i modlitwy. Patrzymy na ikonę, i nagle obraz staje się mistycznym okienkiem: „otwiera się” przed nami Niebo. Już nie patrzymy na farby, złocenia i kształty. Spoglądamy w głąb ikony. Patrzymy za nią. W wieczność.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję