Reklama

TSC, czyli Turniej Czterech Skoczni

Dla wielu skoczków TSC to prawie to samo, co mistrzostwa świata czy olimpiada. Wygrać zaś wszystkie cztery konkursy udało się tylko Niemcowi
Svenowi Hannavaldowi w sezonie 200½002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zawody rozgrywane są nieprzerwanie od 1953 r. Pierwszym zwycięzcą był Austriak Josef Bradl. Tegoroczny, 58. już turniej, jak zwykle odbywa się w Niemczech (Oberstdorf na skoczni Grosse Schattenberg, Garmisch-Partenkirchen na skoczni Grosse Olympiaschanze) oraz Austrii (Innsbruck na skoczni Bergisel, Bischofshofen na skoczni Paul-Ausserleitner-Schanze). Malownicze tereny Bawarii i Tyrolu dodatkowo przyciągają tłumy publiczności. Podziwia ona zatem niesamowite krajobrazy, ale przede wszystkim dopinguje najlepszych skoczków świata.
Charakterystyczną cechą tych narciarskich zawodów jest rywalizacja według systemu KO. Polega on na skakaniu w parach zgodnie z wynikami uzyskanymi we wcześniejszych kwalifikacjach (kwalifikuje się 50 zawodników). I tak ostatni skoczek jest w parze z pierwszym, czyli najsłabszy z najlepszym itd. Do kolejnej serii awansuje dwudziestu pięciu zwycięzców. Ponadto finałową trzydziestkę uzupełnia pięciu narciarzy, którzy oddali dalekie skoki. Najczęściej mówi się o nich z ang. lucky losers (szczęśliwi przegrani).
Jak już wcześniej wspomniałem, tylko jeden skoczek w historii wygrał wszystkie cztery konkursy. Najbardziej utytułowany jest Fin Janne Ahonen, który wrócił do skakania po mniej więcej rocznej przerwie (ogłosił zakończenie kariery). W tym sezonie może dokonać tego po raz szósty.
Warto wiedzieć, że najwięcej triumfów odnotowali Niemcy i Finowie, bo aż po szesnaście. Dziesięć zwycięstw odnieśli Norwegowie. Dziewięć Austriacy. Dwa razy reprezentanci Czech stawali na najwyższym podium. Raz zaś Rosjanie, Japończycy, Słoweńcy i Polacy. Oczywiście, jeśli chodzi o naszego rodaka, to był nim Adam Małysz. W sezonie 2000/2001 wygrał na skoczniach Innsbrucku i Bischofshofen, zwyciężając w całym turnieju i zdobywając po raz pierwszy Puchar Świata. Jak będzie teraz (felieton został oddany do druku 29 grudnia zeszłego roku)? Na pewno możemy liczyć na Orła z Wisły. Sądzę, że miejsce w pierwszej dziesiątce jest w jego zasięgu. Może nawet będzie lepiej. Dobrze zaś zapowiadający się Kamil Stoch, niestety, nie zakwalifikował się już do pierwszego konkursu. Czy niespodziankę sprawi nam Krzysztof Miętus lub Stefan Hula? Nie sądzę, choć w sporcie dzieją się rzeczy naprawdę „nie z tej ziemi”. W każdym razie faworytami wydają się Austriak Gregor Schlierenzauer i Szwajcar Simon Ammann.
W naszym kraju przybywa coraz więcej sympatyków skoków narciarskich. Choć nasz pan Adam już tak nie błyszczy, jednak transmisje przyciągają przed telewizory miliony. Polacy są też obecni na trybunach skoczni narciarskich. Mało tego. Nasza publiczność uznawana jest za najlepszą na świecie. Dobrze by zatem się stało, aby dorównali jej nasi skoczkowie. Wydaje się, że nasi rzeczywiście skaczą coraz lepiej. Może TCS stanie się dla nich punktem przełomowym w przygotowaniach do zimowych igrzysk olimpijskich w Vancouver. Oby właśnie tak się stało. Z pewnością nie jesteśmy bez szans. Ostatnie dobre drużynowe występy sugerują, że coś drgnęło wśród naszych. Można powiedzieć, że młodzież depcze po piętach panu Adamowi, który z tego powodu, jak podkreśla w wywiadach, jest wyjątkowo zadowolony. Pytanie tylko: Czy oni są tacy dobrzy, czy też on nieco osłabł?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Złoty Krzyż Zasługi dla włoskiej dziennikarki i kierownika sekcji polskiej Vatican News

2024-05-03 13:58

[ TEMATY ]

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

złoty Krzyż Zasługi

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Ze wzruszeniem przyjąłem wraz z Manuelą Tulli, dziennikarką ANSA, odznaczenie Pana Prezydenta RP za upowszechnianie wiedzy o Polakach ratujących Żydów na arenie międzynarodowej – tak decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o przyznaniu odznaczenia skomentował ks. Paweł Rytel-Andrianik kierujący polską sekcją mediów watykańskich. Uroczystość odbyła się w czwartek 2 maja wieczorem w Ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej.

Manuela Tulli i ks. Paweł Rytel-Andrianik są autorami książki o rodzinie Ulmów „Zabili nawet dzieci” opublikowanej po włosku i angielsku. Wersje polska, hiszpańska, portugalska i chińska są w przygotowaniu. Pozycja spotkała się z uznaniem odbiorców w różnych krajach. Jest ona wspólnym spojrzeniem Włoszki i Polaka na historię rodziny Ulmów w kontekście historycznym. Powstała i została wydana we współpracy z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna

2024-05-03 13:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

W kazaniu abp Wojda, przywołując obranie Matki Chrystusa za Królową narodu polskiego na przestrzeni naszej historii, od króla Jana Kazimierza do św. Jana Pawła II i nas współczesnych, podkreślił że nasze wielowiekowe złączenie z Maryją nie ogranicza się jedynie do wymiaru historycznego a jego wymowa jest znacznie głębsza i „mówi o więzi miedzy Królową i Jej poddanymi, miedzy Matką a Jej dziećmi”. Wskazał, że dla nas „doświadczających słabości, niemocy, kryzysów duchowych i ludzkich, Maryja jest prawdziwym wzorem wiary, mamy więc prawo i potrzebę przybywania do Niej”.

CZYTAJ DALEJ

W Rokitnie uczczono NMP Królową Polski

2024-05-03 23:30

[ TEMATY ]

3 Maja

Zielona Góra

Rokitno

bp Bronakowski

Angelika Zamrzycka

Rokitno

Rokitno

W Uroczystość NMP Królowej Polski w Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie bp Tadeusz Bronakowski przewodniczył Mszy św. i modlitwie w intencji Ojczyzny oraz o trzeźwość rodzin.

Tego dnia odbyło się zakończenie pielgrzymki o trzeźwość w rodzinach, która zmierzała w ostatnich dniach ze Szczecina do Rokitna. Eucharystii, która odbyła się w bazylice rokitniańskiej, przewodniczył bp Tadeusz Bronakowski, biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej, który jest przewodniczącym Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. W koncelebrze był też biskup pomocniczy naszej diecezji – bp Adrian Put. Tradycyjnie na zakończenie uroczystości na wzgórzu rokitniańskim wystrzelono salwy armatnie ku czci Matki Bożej Królowej Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję