W Niedzielę Palmową w Duszpasterstwie Akademickim Emaus przy parafii Świętej Jadwigi Królowej w Rzeszowie zorganizowano również takie wydarzenie mające na celu przypomnienie postaci i nauczania Papieża Polaka.
Najpierw miała miejsce Droga Krzyżowa malowana piaskiem, podczas której pochylaliśmy się nad poszczególnymi stacjami razem z Janem Pawłem II wspominając jego życie i nauczanie. Wsłuchiwaliśmy się w jego głos, kiedy mówił o krzyżu, o stawaniu w jego obronie, o ochoczym dźwiganiu go i przyznawaniu się do niego. Bezpośrednio po drodze krzyżowej sprawowana była Msza święta studencka tzw. „Dwudziestka”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
O godzinie 21:30 rozpoczęła się adoracja Najświętszego Sakramentu w kaplicy Adoracji a o godzinie 21:37, w godzinę śmierci papieża, rozpoczęliśmy czytanie jego encyklik.
Reklama
Każdy z uczestników tego wydarzenia czytał teksty papieskie przez kwadrans. By zapełnić listę czytających papieskie encykliki przez całą dobę potrzebowaliśmy blisko stu osób. Jako pierwszy papieską encyklikę rozpoczął czytać ksiądz proboszcz. Wśród czytających byli studenci z duszpasterstwa, osoby zaangażowane w różne wspólnoty parafialne, profesorowie, uczniowie, Rycerze Kolumba, siostry zakonne i kapłani.
Wydarzenie przez cały czas gromadziło wiele osób. Na swoją wyznaczoną porę czytania osoby często przychodziły z całymi rodzinami. Niektórzy przychodzili z własnym egzemplarzem encyklik papieskich i słuchając czytających śledzili tekst papieskiego nauczania. Było to dla wszystkich bardzo duże przeżycie. Osoby, które wzięły udział w czytaniu wspominają, że wcześniej w domu sięgnęli do tekstów encykliki. Chcieli zobaczyć co tak naprawdę ich czeka podczas publicznego czytania. Niektórzy pytali o terminy i zwroty w języku łacińskim.
Podczas czytania encyklik papieskich, które trwało przez całą dobę do poniedziałku 3 kwietnia do 21:37 udało się przeczytać osiem papieskich encyklik, która zapisane były na blisko czterystu stronach. Ale nie to jest najistotniejsze ile encyklik zostało przeczytanych. Ważne, że poprzez to przypomnieliśmy sobie wielkie nauczanie jakie pozostawił nam Papież Polak. Mam nadzieję, że przyczyni się to do częstszego sięgania do jego nauki, do rozważania jej podczas różnych spotkań, do prywatnej lektury.
Studenci, którzy w momencie śmierci papieża mieli po kilka lat, zapytani o ich przeżycia często odpowiadali, że nie mieli nawet świadomości, jak wielka jest spuścizna dzieł Jana Pawła II. Mam nadzieję, że to wydarzenie długo zapadnie w pamięci i będzie przynosiło piękne owoce.