Reklama

O zającu słów kilka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zając bardzo długo był przez naukowców mylnie zaliczany do gryzoni. Jednak to szybkie i czujne zwierzę ma odrębnych przodków i nie jest spokrewnione z gryzoniami.
Zając szarak pochodzi z azjatyckich stepów. Jego ulubionym siedliskiem są odkryte tereny w strefie klimatu umiarkowanego. Najchętniej ssak ten przebywa na łąkach, polach uprawnych i skrajach lasów. Często zasiedla zagajniki lub polany w lasach liściastych. Unika obszarów o intensywnym rolnictwie, nie lubi też zimnych i wilgotnych lasów iglastych. Żeruje w nocy, a gdy czuje się bezpieczny - także za dnia. Odpoczywa, siedząc nieruchomo w legowisku, którym jest płytki dołek w ziemi. Spłoszony, wyskakuje na odległość 2 metrów, a następnie ucieka zygzakami, skacząc po 3-4 metry.
Zając od niepamiętnych czasów należał do zwierzyny łownej. Choć populacja szaraka wydaje się niezagrożona, gwałtownie maleje obszar, na którym to zwierzę występuje. Wiele zajęcy ginie też w czasie ostrych i śnieżnych zim.
Trzy razy w roku samica rodzi po 3 do 5, a nawet więcej młodych, które tuż po urodzeniu są pokryte sierścią i bardzo samodzielne. Matka spotyka się z nimi tylko na czas karmienia, które odbywa się w nocy. Trawę zaczynają skubać w drugim tygodniu życia, a usamodzielniają się po miesiącu.
Zając jest roślinożercą. Odgryza kawałki roślin i przed połknięciem dokładnie je żuje. Zjada m.in. koniczynę, mniszek lekarski, trawy, marchew, dzikie jagody i inne rośliny. W okresie obfitości pokarmu nie pije - wystarcza mu woda zawarta w roślinach. Zimą zjada suche gałązki, nasiona różnych roślin i pozostawioną na polach kapustę. Ma dwie pary siekaczy w każdej szczęce. Jedna para to zęby stale rosnące, podobnie jak u gryzoni, dlatego zmuszony jest do ustawicznego gryzienia, aby zęby mogły się ścierać.
Od początku listopada prawie do połowy lutego trwa u nas okres polowań na zające szaraki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich / Niedziela

– Maryja, Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć Jej macierzyńskiej opiece – przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Eucharystia pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego. oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych, o. Pacholski przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają Ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi z diecezji bielsko-żywieckiej dotarli do Łagiewnik

2024-05-04 16:28

Małgorzata Pabis

    Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach w piątek 3 maja dotarła 12. Piesza Pielgrzymka diecezji bielsko-żywieckiej.

    Na szlaku, liczącym około stu kilometrów, 1200 pątnikom towarzyszyło hasło „Tulmy się do Matki Miłosierdzia”. Po przyjściu do Łagiewnik pielgrzymi modlili się w bazylice Bożego Miłosierdzia w czasie Godziny Miłosierdzia i uczestniczyli we Mszy świętej, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Piotr Greger.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję