Reklama

Dobre rady naszych lekarzy

Czasem ból trzeba wytrzymać

Niedziela Ogólnopolska 16/2010, str. 37-44

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Marek Łuczak: - Coraz częściej mówi się dzisiaj o walce z bólem. Niestety, pod tym względem nie jest u nas chyba jeszcze najlepiej?

Sylwia Gierlata: - Nawet w ramach studiów uniwersyteckich nie podejmowano kiedyś tematu walki z bólem. Anestezjolodzy byli od znieczulania podczas zabiegów, a dzisiaj, na szczęście, coraz częściej mówi się o anestezji, szczególnie w przypadku osób terminalnie chorych. Najczęściej chodzi tu o schorzenia onkologiczne. Opieka hospicyjna oznacza dziś konieczność stałej obecności anestezjologa przy łóżku cierpiących. Od pewnego też czasu pojawił się pomysł tworzenia przychodni leczenia bólu. Takie miejsca powstały nawet tu i ówdzie, ale zupełnie inną kwestią jest możliwość stawienia się u stosownego lekarza. Niestety, NFZ wciąż patrzy niechętnym okiem na wydawanie pieniędzy w tej dziedzinie.

- Jak sobie radzi z bólem farmakologia? Coraz więcej leków pojawia się w aptekach, ale też coraz większe niebezpieczeństwo grozi nam w przypadku zbyt częstego ich przyjmowania...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- W przypadku schorzeń zwyrodnieniowych np. nie do przecenienia są wszelkie zabiegi fizykoterapeutyczne. Nie zawsze ich skutkiem będzie zupełne wyeliminowanie bólu, ale jego znaczne osłabienie. Jeśli chodzi o farmakologię, także mamy tu szeroką gamę możliwości. Obok leków doustnych, które mogą podrażniać układ pokarmowy, są czopki, iniekcje, a nawet specjalne plastry, które przez wnikanie substancji czynnej do organizmu przez skórę dają pożądane efekty.

- Nie musimy się więc dzisiaj zbyt łatwo godzić na ból...

- Pamiętajmy jednak, że nie do końca też można się godzić z zupełnym eliminowaniem bólu z naszego życia. Niekiedy bowiem jest on wyraźnym sygnałem, że coś niedobrego dzieje się w naszym organizmie. Jeśli pojawi się nagle stan zapalny, ból jako naturalny towarzysz takiego stanu natychmiast zapali czerwone światło. Bardziej pozytywnym symptomem ból staje się w przypadku początkowej fazy porodu. Przyszła matka dokładnie wie, kiedy zaczyna się moment przyjścia na świat nowego życia.

Reklama

- Co powinni robić dzisiejsi czterdziestolatkowie, by zmniejszyć ryzyko bólów na starość?

- Nieoceniony jest tutaj ruch. Nie zawsze też chodzi o uprawianie sportu na sali gimnastycznej. Niestety, obecnie żyjemy w takich czasach, że samochód i komputer pomagają jak nigdy dotąd, ale nie dzieje się to bez ofiar. Czasami więc należałoby bardziej docenić zwykły spacer, a w profilaktyce bólów kręgosłupa nie zapominać chociażby o pływaniu.

- Ale o siłowni też chyba można pamiętać?

- Przestrzegam jednak przed zbytnim forsowaniem się z ciężarami. Dobrze jest, gdy na siłowni odpowiednia osoba potrafi doradzić, w jaki sposób należy mierzyć siły na zamiary. Im człowiek jest starszy, tym ostrożniej musi postępować ze swoim ciałem. Nawet najpiękniejsza muskulatura na nic się nam przyda, jeśli ucierpią przy tym nasze stawy. Decyzję o systematycznym ćwiczeniu na siłowni należałoby poprzedzić wizytą u lekarza i stosowną poradą.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy mam w sobie radość Jezusa?

2024-04-15 13:37

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-17.

Niedziela, 5 maja. VI niedziela wielkanocna

CZYTAJ DALEJ

Apostoł ubogich i cierpiących

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław Kazimierczyk

Św. Stanisław Kazimierczyk

W dniu jego narodzin odbywało się w Krakowie przeniesienie relikwii św. Stanisława, biskupa męczennika, i stąd nasz Święty otrzymał imię Stanisław. Wiek XV, w którym przyszedł na świat św. Stanisław Kazimierczyk, to „szczęśliwy wiek Krakowa” - wiek świętych, epoka szczególnego rozkwitu życia duchowego i religijnego. O św. Stanisławie Kazimierczyku sługa Boży Jan Paweł II podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 18 kwietnia 1993 r. mówił, że był to „żarliwy czciciel Eucharystii, nauczyciel i obrońca prawdy ewangelicznej, wychowawca, przewodnik na drogach życia duchowego, opiekun ubogich. Pamięć o jego świętości żyje i owocuje do dzisiaj. Tej pamięci lud Krakowa, a zwłaszcza lud Kazimierza, dawał wyraz przez modlitwę u jego relikwii nieprzerwanie aż do naszych czasów”. Od samego początku życie Świętego związane było z parafią i kościołem Bożego Ciała na Kazimierzu, do którego regularnie uczęszczał.

CZYTAJ DALEJ

Za nami doroczna pielgrzymka Przyjaciół Paradyża

2024-05-05 19:17

[ TEMATY ]

Przyjaciele Paradyża

Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu

Karolina Krasowska

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Modlą się o nowe powołania i za powołanych, a także wspierają kleryków przygotowujących się do kapłaństwa. Dziś przybyli do Wyższego Seminarium Diecezjalnego na doroczną pielgrzymkę.

5 maja odbyła się diecezjalna pielgrzymka „Przyjaciół Paradyża" do Sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich w Paradyżu. Spotkanie rozpoczęło się od Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP i konferencji rektora diecezjalnego seminarium ks. Mariusza Jagielskiego. Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. – Gromadzimy się przed obliczem Matki Bożej Paradyskiej jako rodzina Przyjaciół Paradyża w klimacie spokoju, wyciszenia, refleksji i modlitwy, ale przede wszystkim w klimacie ofiarowanej miłości, o której tak dużo usłyszeliśmy dzisiaj w słowie Bożym – mówił na początku homilii pasterz diecezji. – Dziękuję wam za pełną ofiary obecność i za to całoroczne towarzyszenie naszym alumnom, kapłanom i tym wszystkim wołającym o rozeznanie drogi życiowej, dla tych, którzy w tym roku podejmą tę decyzję. Nasza modlitwa podczas Eucharystii jest źródłem i znakiem pewności, że jesteśmy we właściwym miejscu, bowiem Pan Jezus jest z nami i gwarantuje owocność tego spotkania swoim słowem, mówiąc „bo, gdzie są zebrani dwaj lub trzej w Imię Moje, tam Jestem pośród nich”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję