Do polskich powodzian
Nie traćcie nadziei!
W wysłanym w imieniu Benedykta XVI na ręce przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Józefa Michalika telegramie do Polaków przeżywających tragedię powodzi watykański sekretarz stanu kard. Tarcisio Bertone przekazuje całemu narodowi polskiemu „wyrazy współczucia i duchowej jedności w tym trudnym doświadczeniu”. Oto pełny tekst telegramu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jego Ekscelencja
Ks. Arcybiskup Józef Michalik
Przewodniczący Konferencji
Episkopatu Polski
Skwer Ks. Kard. S. Wyszyńskiego 6
01-015 Warszawa, Polonia
Ekscelencjo, Czcigodny Księże Arcybiskupie, Jego Świątobliwość Benedykt XVI z bólem śledził w ostatnich tygodniach napływające z Polski dramatyczne wiadomości o powodziach, jakie miały i wciąż mają miejsce w wielu regionach kraju. Na skutek długotrwałych opadów wody rzek wystąpiły z brzegów, zalewając miasta i wsie, drogi, osiedla, domostwa i zagrody. Tysiące ludzi zostało boleśnie dotkniętych przez żywioł. Wiele osób i rodzin poniosło ogromne straty, a nawet utraciło dorobek całego życia.
W imieniu Ojca Świętego pragnę na ręce Księdza Arcybiskupa przesłać całemu Narodowi polskiemu wyrazy współczucia i duchowej jedności w tym trudnym doświadczeniu. Papież w modlitwie prosi Boga o umocnienie wszystkich pokrzywdzonych, aby nie tracili nadziei. Modli się też, aby Pan pobudził serca tych, którzy mogą przyjść z konkretną pomocą, do solidarności z tymi, którzy jej potrzebują. Ufa, że również instytucje Wspólnoty Europejskiej i charytatywne organizacje pozarządowe wesprą wysiłki Rządu Rzeczypospolitej Polskiej i Władz terytorialnych, zmierzające do zapewnienia pokrzywdzonym godziwych warunków życia i otwarcia perspektyw na naprawę zniszczeń.
Tak dramatyczne wydarzenia, dokonujące się w różnych częściach świata, są czytelnym znakiem kruchości naszego życia i bezradności wobec żywiołów, którym nie może stawić czoła nawet najbardziej wysublimowana myśl naukowa ani najdoskonalsze osiągnięcia techniki. Można je zatem odczytywać jako wezwanie do ufności w Bogu, w myśl tego, co napisał Psalmista: „Pan zasiadł na tronie nad potopem i Pan zasiada jako Król na wieki. Niech Pan udzieli mocy swojemu ludowi, niech Pan błogosławi swój lud, darząc go pokojem” (Ps 29 (28), 10-11). Takie też jest życzenie Ojca Świętego dla Narodu polskiego, tak doświadczanego w ostatnim czasie: niech Pan udzieli mocy wszystkim, niech darzy szczęściem i pokojem, niech swój lud błogosławi.
Korzystając z okazji, przesyłam Księdzu Arcybiskupowi wyrazy czci i najgłębszego szacunku.
Oddany w Panu -
Reklama
Tarcisio Kard. Bertone
Sekretarz Stanu
Stolicy Apostolskiej
Watykan, 10 czerwca 2010 r.
Pielgrzymka papieska
Po raz pierwszy na Cyprze
Jak już informowaliśmy, w dniach 4-6 czerwca miała miejsce pielgrzymka Benedykta XVI na Cypr. Była to pierwsza wizyta głowy Kościoła katolickiego w tym prawosławnym kraju.
Abp Antonio Franco, nuncjusz apostolski na Cyprze, zwrócił uwagę na wiele wymiarów tej duszpasterskiej wizyty. - Papież po raz pierwszy przybył na Cypr, ale obecność chrześcijan na wyspie została zapoczątkowana przed wiekami przez działalność apostolską świętych Pawła i Barnaby - wyjaśnił.
Głównym punktem papieskiej pielgrzymki było ogłoszenie „Instrumentum laboris” na Synod Biskupów dla Bliskiego Wschodu, który odbędzie się w październiku w Watykanie. Ojciec Święty spotkał się m.in. z Radą Specjalną Synodu Biskupów, która przygotowywała ten dokument.
6 czerwca w Nikozji, w Pałacu Sportu „Eleftheria” Benedykt XVI wręczył zebranym tam biskupom z Bliskiego Wschodu „Instrumentum laboris” przed Synodem Biskupów dla Bliskiego Wschodu. Przypomniał też postać zamordowanego w przeddzień pielgrzymki - 3 czerwca w Iskenderunie w Turcji tamtejszego biskupa Luigiego Padovese, przewodniczącego Konferencji Biskupów Turcji, podkreślając zwłaszcza jego wkład w przygotowanie tego Synodu. - Powierzam jego duszę miłosierdziu Boga Wszechmogącego, pamiętając, jak bardzo zaangażował się on, zwłaszcza jako biskup, na rzecz wzajemnego zrozumienia w środowisku międzyreligijnym i kulturowym oraz na rzecz dialogu między Kościołami. Jego śmierć jest jaśniejącym wezwaniem do podzielanego przez wszystkich chrześcijan powołania do bycia w każdych okolicznościach odważnymi świadkami tego wszystkiego, co dobre, szlachetne i słuszne - powiedział Papież.
Wyraził też nadzieję, że na Bliskim Wschodzie w coraz większym stopniu będą przestrzegane prawa chrześcijan, w tym prawo do wolności wyznania i wolności religijnej, i że nigdy więcej nie będzie żadnej dyskryminacji. - Ponawiam mój osobisty apel o pilne i skoordynowane działania międzynarodowe w celu rozwiązania napiętej sytuacji na Bliskim Wschodzie, szczególnie w Ziemi Świętej, zanim te konflikty doprowadzą do większego rozlewu krwi - przynaglał Ojciec Święty.
Sekretarz generalny Synodu Biskupów abp Nikola Eterović, zwracając się do Benedykta XVI, zauważył, że tylko Jezus Chrystus może dokonać cudu zgromadzenia razem chrześcijan blisko-
wschodnich żyjących w trudnych warunkach, które można porównać do rozproszenia ludzi, gdy szukali pokarmu „na pustkowiu”.
Reklama
Benedykt XVI do Polaków
Modlitwa za powodzian
Katechezę wygłoszoną podczas audiencji generalnej 9 czerwca Benedykt XVI poświęcił podsumowaniu swojej pielgrzymki na Cypr. Podziękował wszystkim, którzy towarzyszyli swoją modlitwą podczas tej pierwszej wizyty głowy Kościoła katolickiego na Cyprze. Na Placu św. Piotra zebrało się ok. 15 tys. pielgrzymów z całego świata, w tym wielu Polaków. Ojciec Święty pozdrowił pielgrzymów w kilku językach. Zwracając się do Polaków, powiedział: - Serdecznie pozdrawiam Polaków. Dziękuję za modlitwę w czasie mojej podróży na Cypr. Nowy polski błogosławiony - ks. Jerzy Popiełuszko uczył miłości i solidarności z tymi, którzy potrzebują duchowego i materialnego wsparcia. Jego opiece i wstawiennictwu polecam wszystkich, którzy ucierpieli z powodu powodzi, i tych, którzy przychodzą im z pomocą. Niech Bóg Wam błogosławi!
Reklama
Po śmierci bp. Padovese
Kościół chce znać prawdę
Dosyć pseudoprawd o śmierci bp. Luigiego Padovese - oświadczył łaciński metropolita Smyrny w Turcji katolickiej agencji AsiaNews. Abp Ruggero Franceschini odniósł się w ten sposób do pojawiających się spekulacji na temat okoliczności zbrodni, dokonanej 3 czerwca na katolickim duchownym.
- Kościół w Turcji oczekuje prawdy, a nie kolejnych kłamstw, jakoby to było zabójstwo w afekcie - powiedział abp Franceschini. - Tym bardziej że staje się jasne, iż był to mord z pobudek wprost religijnych - islamskich. Dochodzi też do ewidentnej manipulacji opinią publiczną na temat tej zbrodni. Zabójca bp. Padovese był niepraktykującym muzułmaninem, natomiast dokonana przezeń zbrodnia ma charakter rytualny. Zachowanie sprawcy po jej dokonaniu wskazuje, że był on narzędziem w rękach innych.
