Reklama

Wiadomości

(Nie)bezpieczne wakacje

W Polsce co trzy dni ginie bez wieści dziecko, które nie skończyło siedmiu lat. Codziennie ginie dwoje dzieci w wieku 7-13 lat. Każdego dnia policja przyjmuje zgłoszenia o dziesięciu zaginionych nastolatkach w wieku 14-17 lat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyczyn, z powodu których wakacje mogą być niebezpieczne, jest wiele. Do nieszczęść prowadzą używki, ale nie tylko.

Filateliści XXI wieku

Reklama

W ostatnim czasie pojawiło się sporo doniesień na temat tzw. dopalaczy. Są to różne substancje lub ich mieszanki o działaniu psychoaktywnym. To środki narkotyczne, ale są legalne, a handel nimi nie jest przestępstwem ani nie podlega karze. I właśnie dlatego są coraz popularniejsze wśród młodzieży. Od niedawna panuje nowa moda na zastępowanie alkoholu, papierosów czy narkotyków właśnie dopalaczami. Na ich popularność wpływa przede wszystkim duża dostępność. W każdym większym mieście są sklepy, które oferują różnego rodzaju zioła czy tabletki, a w Internecie bez najmniejszych problemów możemy zamówić wybrany produkt z dostawą do domu.
Dopalacze najkrócej można by nazwać zamiennikami narkotyków, które działają na człowieka w bardzo podobny sposób jak prawdziwe narkotyki. Można je wrzucić do jednego worka z marihuaną, amfetaminą, kokainą oraz heroiną - czytamy w portalu dotyczącym dopalaczy. Na forach spotkamy pochlebne opinie o konkretnych produktach, a także zachętę do dalszego eksperymentowania. Lekceważy się zagrożenia płynące ze stosowania dopalaczy. A świadczy o nich przypadek 20-letniego chłopaka, który w ciężkim stanie trafił na oddział toksykologiczny jednego z gdańskich szpitali. Temperatura jego ciała po zażyciu dopalaczy wzrosła do 420C, a mięśnie były już w stanie rozkładu. Podczas wakacji często pojawia się pokusa, aby spróbować czegoś nowego i poczuć się inaczej. Właśnie wtedy wiele osób decyduje się na eksperymenty z narkotykami czy - łatwiej dostępnymi - dopalaczami. Należy jednak pamiętać, że dopalacze także uzależniają. Może wolniej, ale przez to podstępnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Życie na gigancie

Wakacje to nie tylko czas wyjazdów czy wycieczek. To także czas wzmożonych ucieczek młodych osób. Właśnie w wolne dni, kiedy nie mają obowiązków, a czasem nawet opieki, decydują się na ucieczkę. Dlaczego? Dzieci uciekają z rozmaitych powodów i z różnych, nawet tzw. dobrych, domów. - Te informacje można przeczytać na serwisie fundacji Itaka: zaginieni.pl. Kilkuletnie dzieci najczęściej giną z powodu braku odpowiedniej opieki. Młody człowiek natomiast ucieka wtedy, kiedy problemy, z którymi się zmaga (w domu, w szkole, z rówieśnikami, z rodzicami), przerastają go. Nie widzi możliwości ich rozwiązania, a o pomoc nie chce prosić, żeby nie okazywać swojej słabości. Niestety, często zdarza się, że prośba o pomoc jest bagatelizowana przez najbliższych: rodzinę, przyjaciół. Młodociani często nie zdają sobie sprawy z konsekwencji swojego postępowania. Chcą przeżyć wakacyjną przygodę, ale szybko okazuje się, że to, co wydawało się kuszące i ekscytujące, jest po prostu niebezpieczne. W większości przypadków taka ucieczka kończy się samodzielnym powrotem do domu, jednak coraz częściej w poszukiwanie amatorów życia na gigancie zaangażowana jest m.in. policja, ponieważ nie wiadomo, czy w konkretnym przypadku nie mamy do czynienia z porwaniem, wykorzystywaniem seksualnym, pobiciem, a nawet morderstwem.

Psychomanipulacja, czyli w sidłach sekty

Uciekinierzy, ale nie tylko, narażeni są na jeszcze jedno niebezpieczeństwo. Od kilku lat wakacyjne żniwo zbierają sekty. Jak można przeczytać na stronie Centrum Przeciwdziałania Psychomanipulacji, człowiek, który wchodzi w obręb działania grupy psychomanipulacyjnej (tzw. sekty), spotyka się z dezinformacją co do faktycznych norm grupowych oraz historii grupy, z pochlebstwami, ofertą „bezwarunkowej przyjaźni”, presją grupy, niekiedy z perswazją. Z czasem, gdy więź między osobą werbowaną a werbującymi zacieśnia się, totalitarne normy stają się coraz bardziej wyraźne. Dopiero wtedy okazuje się, że pewne zachowania, postawy i poglądy są wskazane i zalecane, inne natomiast - niewskazane i niezalecane. Jeśli nowicjusz nie stosuje się do wymagań grupy, początkowa akceptacja, zrozumienie są wycofywane.
Wakacje są doskonałą okazją do poznania nowych osób, wejścia w nowe środowisko. Bardzo często młodzi ludzie, którzy przez cały rok żyją w takim samym otoczeniu (rodzina, szkoła, znajomi), szukają nowych kontaktów, przyjaźni. Właśnie wtedy mogą paść ofiarą sekt. Nie bez powodu ich przedstawiciele są tam, gdzie najwięcej młodzieży: na polach namiotowych, w popularnych miejscowościach wypoczynkowych, a także… na pielgrzymkach. Jak się przed nimi ustrzec? Przede wszystkim nie ufać we wszystko, co mówią i co obiecują nowo poznane osoby, nie dać się „złapać” na ich slogany. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości co do intencji nowo poznanych osób, zwiększmy naszą czujność i ostrożność. Swoimi obserwacjami można także podzielić się ze specjalistami (psycholodzy, terapeuci), którzy z pewnością nie zostawią nas bez pomocy.
Wakacje, mimo że są czasem swobody i beztroski, nie zwalniają nas z myślenia. Tylko od nas zależy, czy wakacyjne miesiące będą czasem niezapomnianych przeżyć i wspomnień. Ale, oczywiście, tylko tych dobrych.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chcą być najważniejsze na świecie

Mieszkają w obszernych i ładnych domach na zadrzewionych działkach. Nie muszą się martwić, jak do niedawna, czy będą miały co zjeść. Nie muszą uciekać przed agresją dorosłych. Mają tu wszystko, nawet rodzeństwo. Nie mają tylko rodziców

Siedlce, niespełna 100 kilometrów od Warszawy. Tu, w jednej z dzielnic tego starego miasta, na blisko 5 hektarach stoi 13 domów. Każdy z nich ma blisko 200 m2. W środku – kolorowy plac zabaw. Boiska do piłki. Doskonale utrzymane trawniki, alejki. Choć domy znajdują się w mieście, to nazywane są „SOS Wioską Dziecięcą”. W Polsce takie wioski są 4. Na świecie jest ich blisko 400. Ich założycielem był tuż po wojnie Austriak Hermann Gmeiner. „Wioski są «niepublicznymi placówkami opieki całkowitej» nad dziećmi osieroconymi i opuszczonymi, które są częścią międzynarodowej organizacji SOS-Kinderdorf, działającej w 133 krajach na całym świecie” – można przeczytać w informacyjnym folderze.
CZYTAJ DALEJ

Odszedł Pasterz…

2025-07-12 12:04

Marek Białka

Z udziałem licznie zgromadzonej wspólnoty kapłańskiej, osób konsekrowanych oraz niezliczonej rzeszy wiernych, odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego 8 lipca k J.E. ks. biskupa Władysława Bobowskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej.

Mszę świętą, odprawioną w kościele parafialnym pw. śś. Pustelników Świerada i Benedykta w Tropiu pod przewodnictwem bp. Wiesława Lechowicza, biskupa polowego Wojska Polskiego, koncelebrowało kilkuset kapłanów. Już we wstępie do liturgii, główny celebrans nawiązując do życia i duchowości zmarłego biskupa powiedział, że: „Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud ...”
CZYTAJ DALEJ

Nie stracić oczu miłosierdzia do drugiego człowieka

2025-07-12 20:19

ks. Łukasz Romańczuk

Dziś w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu Eucharystię oraz nabożeństwo fatimskie odprawił biskup Jacek Kiciński CMF.

Witając wszystkich obecnych na wspólnej modlitwie ks. Marcin Czerepak wprowadził w to wieczorne, modlitewne spotkanie. - W tym miesiącu nasze nabożeństwo fatimskie jest niczym w samej Fatimie, gdy odbywa się ono tak uroczyście w wieczór przed 13 dniem miesiąca - mówił kapłan, wskazując także na objawienia z Fatimy z 1917 roku i wizję Piekła, którą przedstawiła tam Maryja trójce pastuszków: - Łucja aż krzyknęła, gdy to zobaczyła. Musimy sobie przypominać, że jest Niebo i jest Piekło i musimy być bardzo rozważni na naszych drogach. Jest to ważne objawienie i cieszymy się, że możemy razem z Maryją sprawować to nasze kolejne nabożeństwo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję