Reklama

Pogrzeb śp. Marka Rosiaka

Potrzeba prawdziwego pojednania

Demonizowanie wroga zawsze rozbudza najgorsze upiory

Niedziela Ogólnopolska 45/2010, str. 7

Anna Skopińska

Kondukt pogrzebowy dotarł na Cmentarz Stary przy ul. Ogrodowej w Łodzi

Kondukt pogrzebowy dotarł na Cmentarz Stary przy ul. Ogrodowej w Łodzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wobec tej śmierci nie można przejść obojętnie - ona jest jak rozpaczliwe memento dla polityków i mediów - mówił bp Adam Lepa w homilii podczas uroczystości pogrzebowych śp. Marka Rosiaka, zamordowanego na stanowisku pracy asystenta europosła Prawa i Sprawiedliwości Janusza Wojciechowskiego. Prezydent Bronisław Komorowski wręczył żonie tragicznie zmarłego Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, którym pośmiertnie uhonorował Marka Rosiaka.

Apel do sumień

Zdaniem bp. Lepy, nie można zadowalać się półśrodkami, jak choćby tym, że należy w Polsce obniżyć poziom agresji, i to załatwi wszystko, ale trzeba apelować do sumień, by kompromitująca Polskę w oczach świata wojna polityczna została zakończona. Prosił o to także prezes PiS Jarosław Kaczyński, apelując, by rządzący odrzucili socjotechnikę nienawiści, która doprowadziła do łódzkiej tragedii. A europoseł Janusz Wojciechowski podkreślał, że spokojny, dobry człowiek zginął w akcie politycznej nienawiści adresowanej do Prawa i Sprawiedliwości. Przypomniał, że jest jeszcze czas na słowa „przepraszam” i „żałuję”, bez których żadne gesty nic nie znaczą.
Pogrzeb Marka Rosiaka zgromadził w łódzkiej archikatedrze tysiące wiernych - zwolenników i sympatyków PiS z całej Polski, mieszkańców Łodzi poruszonych tą tragedią, a także polityków - z prezydentem Bronisławem Komorowskim i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim na czele.
Podczas Mszy św. odczytano listy skierowane do rodziny zmarłego. - Ta tragiczna śmierć pokazuje, jak daleko jesteśmy jeszcze od wzorców szacunku i miłości względem każdego człowieka, jakie podpowiada humanizm i Ewangelia Chrystusowa - napisał do wdowy po Marku Rosiaku przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik. A metropolita łódzki abp Władysław Ziółek przypomniał słowa Jana Pawła II, który wołał o ludzi sumienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zginął na posterunku pracy

Szedł przez życie, pochylając się zawsze nad każdym, kto potrzebował pomocy, bo był dobrym, prawym człowiekiem - mówił o Marku Rosiaku bp Lepa. - Zginął na posterunku pracy, służąc do końca ludziom i Ojczyźnie - dodał. Zwrócił uwagę, że podsycana nienawiść może przerodzić się w bezwzględnego kata. - Demonizowanie wroga zawsze rozbudza najgorsze upiory, nad którymi nie sposób zapanować. Dalej to już jest destrukcja, a tragedia ludzka staje się nieunikniona - powiedział. Ksiądz Biskup przypomniał, że Bóg daje nam znaki, które musimy właściwie rozpoznać. Dlatego pewnie nie jest przypadkiem, że dzień śmierci Marka Rosiaka - 19 października jest dniem męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki - to niewątpliwie jasne światło nadziei w tunelu rozpaczy i nienawiści - mówił. I ta tragiczna śmierć, wobec której nie można przejść obojętnie, to dla nas wszystkich lekcja. - Jej wymowa jest dla ludzi sumienia jednoznacznie czytelna - podkreślił. - Czy jednak politykom i mediom wystarczy szacunku dla prawdy oraz pokory, aby to wszystko zrozumieć? - pytał bp Lepa.
W trakcie Mszy św. modlono się w intencji tragicznie zmarłego Marka Rosiaka, za jego rodzinę - żonę i syna, oraz za ofiary katastrofy smoleńskiej. Na zakończenie Eucharystii nad trumną zamordowanego przemawiali: prezes Jarosław Kaczyński, europoseł Janusz Wojciechowski i szef łódzkiej „Solidarności” Waldemar Krenc, który odczytał stanowisko Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w sprawie tragicznych wydarzeń w Łodzi. Zwrócono uwagę, że brak dialogu i szacunku dla drugiego człowieka doprowadziły do pierwszego w 20-letniej historii niepodległej Polski zabójstwa politycznego. - „Solidarność” apeluje więc słowami ks. Jerzego Popiełuszki: „Nie dajmy się zwyciężać złu, ale zło dobrem zwyciężajmy” - mówił Waldemar Krenc.

Ostatnia droga

Po Mszy św. kondukt żałobny przeszedł ulicami Łodzi na najstarszą nekropolię miasta Cmentarz Stary przy ul. Ogrodowej, zatrzymując się na chwilę przed siedzibą PiS.
W ostatniej drodze śp. Marka Rosiaka obok rodziny uczestniczyli jego przyjaciele, władze Łodzi, politycy PiS - parlamentarzyści, m.in. Jarosław Kaczyński, Marek Kuchciński, Mariusz Błaszczak, Joachim Brudziński, były wiceszef BBN i kandydat na prezydenta Łodzi Witold Waszczykowski, były prezydent miasta Jerzy Kropiwnicki, samorządowcy oraz mieszkańcy miasta.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

Elżbieta Rafalska: Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w UE

2024-04-29 07:49

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Elżbieta Rafalska

YouTube

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w Unii Europejskiej, a swoboda przepływu osób i usług była najcenniejszą wartością tego okresu - podkreśla Elżbieta Rafalska w rozmowie z portalem niedziela.pl.

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości dodaje jednak, że wstępując do Unii Europejskiej byliśmy przekonani o gwarancji zachowania swojej odrębności, co dziś nie jest już takie oczywiste.

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję