Reklama

Nasi nie zawiedli

Co prawda mundial w narciarstwie klasycznym skończył się tydzień temu, ale emocje, jakich dostarczyli nam, m.in. za pośrednictwem Eurosportu, Justyna Kowalczyk i Adam Małysz jeszcze nie opadały. Nasi po prostu wrócili z Norwegii z tarczą

Niedziela Ogólnopolska 11/2011, str. 40

GETTY IMAGES/EUROSPORT

Justyna Kowalczyk

Justyna Kowalczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Można zadać pytanie: Czy mogło być lepiej? Pewnie tak. Szczególnie, jeśli popatrzymy na to, co działo się wokół zawodów w biegach kobiecych, ale o tym za chwilę. Nasza najlepsza zawodniczka zdobyła dwa srebrne medale (felieton został oddany do druku w piątek 4 marca, a koronna dyscyplina Kowalczyk - bieg na 30 km - miała miejsce dzień później). Pierwszy z nich wywalczyła w biegu na 10 km techniką klasyczną. Drugi zaś w biegu łączonym. Gratulacje!
Praktycznie we wszystkich konkurencjach wygrywała Norweżka - Marit Bjoergen, która… choruje na astmę i dzięki temu może przyjmować odpowiednie leki poprawiające jej wydolność. Wszystkie norweskie biegaczki biorące udział w sztafecie przyjmują podobne specyfiki, o czym pani Justyna nie omieszkała im przypomnieć w jednym z wywiadów dostępnych w Internecie: - Cała norweska sztafeta to astmatyczki. Zachorowały po mistrzostwach świata w Libercu, gdzie medal zdobyła tylko Steira. Nawet w sztafecie nie były na podium. Nie wierzę sportowcom, którzy chorują przed wielkimi imprezami, skąd przywożą później medale - powiedziała Kowalczyk. Trudno się z nią nie zgodzić. Podobnego zdania jest zarówno wiele zawodniczek, jak i trenerów. Póki co, nikt nie ma pomysłu na rozwiązanie zaistniałej sytuacji. Bez wątpienia nasza biegaczka jest w jakimś sensie moralną zwyciężczynią, ponieważ nie przyjmuje żadnych, nawet dozwolonych dla „astmatyczek”, medykamentów. W każdym razie Polka, mając już Kryształową Kulę Pucharu Świata, może sobie po prostu odpocząć. Pytanie, czy rzeczywiście będzie chciała.
Na koniec parę zdań o „Królu Holmenkollen”, czyli o Adamie Małyszu, który oficjalnie ogłosił zakończenie kariery. Pożegnanie z kibicami odbędzie się w Zakopanem 26 marca br. w ramach imprezy „Skok do celu”.
Cóż można powiedzieć o naszym mistrzu? Geniusz skoków, który wie, kiedy zejść niepokonanym ze sceny sportowego życia. Odchodzi nie jako przegrany, ale jako multimedalista (tym razem przywiózł brąz). Wszyscy zapamiętają go jako człowieka niezwykle skromnego, ale jednocześnie niesamowicie pracowitego, który realizuje cele dla innych nie do osiągnięcia. Bez wątpienia należy naśladować jego uczciwość. Pan Adam nigdy w sporcie nie kombinował. Można brać z niego przykład zarówno w życiu osobistym, jak i sportowym.

Kontakt: sportowa@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bratanica św. Pawła VI: choć był refleksyjny, ciągle żartował

[ TEMATY ]

Paweł VI

Wydawnictwo Znak

Święty Paweł VI był człowiekiem refleksyjnym, ale też ciągle żartował – takim zapamiętała go jego bratanica Chiara Montini. Wspomnieniami o stryju-papieżu podzieliła się w programie włoskiej telewizji Rai Uno „A sua immagine”.

Kiedy Chiara się urodziła jej stryj, Giovanni Battista Montini, był arcybiskupem Mediolanu. Jednak nie szczędził uwagi swoim bliskim. – W sierpniu spędzaliśmy razem 10 dni. Bardzo lubił spacery i prowadzenie maluchów za rękę, pełniąc rolę przewodnika. Był dla nas bardzo dostępny. Budował dla nas domki z kart, dawał nam w prezencie najprzedziwniejsze rzeczy: którego roku pojechaliśmy do pałacu arcybiskupiego w Mediolanie i wróciliśmy do domu z białą owieczką – opowiadała Montini. A kiedy został papieżem, wszyscy w rodzinie zrozumieli, że „wujek już nie był wujkiem: stał się ojcem ludzkości”.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Bp Stułkowski: dziecko pod sercem matki jest człowiekiem, który ma prawo urodzić się i żyć

2024-05-27 07:45

[ TEMATY ]

bp Szymon Stułkowski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Szymon Stułkowski

Bp Szymon Stułkowski

Dziecko pod sercem matki jest człowiekiem, który ma prawo urodzić się i żyć - powiedział w niedzielę podczas Mszy świętej poprzedzającej Marsz dla Życia i Rodziny w Płocku biskup tej diecezji Szymon Stułkowski. Zapewnił o gotowości wsparcia tamtejszych instytucji kościelnych dla kobiet w ciąży.

"Nie chcemy tylko manifestować w obronie życia. Nie chcemy tylko żądać, nie chcemy tylko się modlić, ale konkretnie też chcemy wyciągnąć rękę do tych zwłaszcza matek z dzieckiem pod sercem, które nie mają się, gdzie podziać" - powiedział bp Szymon Stułkowski w trakcie niedzielnej mszy świętej, której przewodniczył w płockiej katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję