Reklama

Otwarte okna

Złudzenie pewnego „chrześcijaństwa”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszyscy kiedyś pisaliśmy wypracowanie o epikureizmie (zapewne: „w twórczości Jana Kochanowskiego”). Epikureizm to taka życiowa postawa, która wraca w różnych epokach.
Jaka to postawa? Wszystko w niej opiera się na przekonaniu, że celem człowieka powinna być zawsze i wszędzie tylko przyjemność. Na pierwszy rzut oka niczym to się nie różni od prymitywnej żądzy „wyżycia się” lub od swawolnego hedonizmu libertynów. Ale to pozór. Epikurejczyk nie jest naiwnym hedonistą - wie, że nieumiarkowane, nieracjonalne, nachalne mnożenie rozkoszy z zasady rujnuje, degeneruje, a więc obraca się przeciw naczelnej zasadzie: Człowiek, który przesadził z przyjemnościami, w końcu ściąga na siebie kłopoty.
Epikurejczyk nie chce kłopotów. Chce więc przyjemności, które nie wiążą się z kłopotami i które trwają. W konsekwencji staje się człowiekiem bardzo ostrożnym: szuka jedynie takiej przyjemności, która jest tylko brakiem cierpień; woli podobne do siebie dni, w których nic wielkiego się nie wydarza, niż przeskoki między codziennością a świętem; swoje prawdziwe życie zamyka w prywatności, dzieli tylko z najbliższymi - a w sprawy społeczne, „zewnętrzne” angażuje się na zasadzie wyjątku lub na zasadzie „drugiego życia”.
Wszystko to zgodnie z chłodnym rachunkiem: im mniej namiętności, zmian, zaangażowań - tym mniej cierpień. A jedyna dostępna nam przyjemność - to brak cierpień…
Oto epikurejska logika życia, wbrew pozorom bardzo częsta. Czy z taką logiką można być chrześcijaninem? Chyba z ogromnym trudem - dla epikurejczyka Krzyż zawsze będzie głupstwem, a nie Odkupieniem. Ale można przecież odwrotnie, próbować dostosować chrześcijaństwo do oczekiwań epikureizmu. To takie „chrześcijaństwo”, które stopniowo pozbywa się wszystkiego, co wiąże się z ofiarą, poświęceniem, obowiązkiem.
Fałszywe chrześcijaństwo epikureizmu wyziera dziś zazwyczaj jako propozycja „rozsądnego życia” dla tych współczesnych ludzi, którzy uciekają przed hedonizmem, „wyścigiem szczurów”, chaosem „braku wartości” itp. Takich ludzi, zrażonych do bezładnej pogoni za sukcesem i rozkoszą, jest coraz więcej, więc atrakcyjność tak pomyślanych epikurejskich „rekolekcji” - gwarantowana: sale szybko wypełniają się tłumem osób chcących tak jak dotąd przyjemności, lecz z umiarem, „bez kłopotów” - także bez kłopotów z sumieniem. Mam jednak wątpliwość, czy warto - właśnie pod firmą chrześcijaństwa - zastępować ludziom jedno, głupsze złudzenie (życia w rozkoszach) innym złudzeniem, „rozsądniejszym” (życia bez cierpień). Chrześcijaństwo nie zbawia złudzeń - wybawia od złudzeń. „Życie bez cierpień” zawsze musi być także życiem bez Cierpiącego - po prostu życiem bez Chrystusa, tego prawdziwego. Za to być może z poczuciem „chrześcijańskiego umiaru”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Czym się zajmuje Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE)?

2024-05-02 19:53

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

pixabay.com

Rozszerzanie Unii Europejskiej, protesty rolników, aborcja, migracja i prawo azylowe, kryzys energetyczny, wojna w Ukrainie i na Bliskim Wchodzie, wolność religijna, pandemia COVID-19 i odbudowa po niej - to niektóre ze spraw, którymi w ostatnim czasie zajmowała się Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE).

Zasadniczym celem tego forum współpracy konferencji biskupich państw członkowskich UE jest przedstawianie w strukturach UE głosu Kościoła katolickiego na aktualne tematy, którymi się one akurat zajmują. Komisja nieustannie przypomina też o duchowym wymiarze jednoczącej się Europy, który był istotny dla jej katolickich ojców-założycieli: Roberta Schumana, Alcide De Gasperiego i Konrada Adenauera.

CZYTAJ DALEJ

Obchody święta 3 maja w Toruniu

2024-05-03 15:53

Renata Czerwińska

Ogromny grzech zaciąga ten, kto jest agresorem. Nie ma takiej sytuacji, która usprawiedliwia agresję i napaść na inne państwo czy na drugiego człowieka - mówił bp Wiesław Śmigiel podczas obchodów uroczystości Matki Bożej Królowej Polski i kolejnej rocznicy ustalenia Konstytucji 3 Maja.

Podczas Mszy św. na toruńskim Rynku Staromiejskim zgromadzili się m.in. przedstawiciele władz samorządowych, kombatantów, harcerze, służby mundurowe, poczty sztandarowe szkół i instytucji, siostry zakonne i klerycy WSD, przedstawiciele bratnich kościołów, a także liczni torunianie. Oprawę muzyczną zapewnił chór Perpetuo Soccorso z parafii św. Józefa w Toruniu oraz orkiestra wojskowa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję